Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

Kiya, no to Kiya szaleje

Kiya, tylko przemywaj oczka rumiankiem od czasu do czasu, bo Ci się zmęczą przez tyle godzin.

slow motion, nie, Kiya robi w pracy za stróża dziennego

-- 13 mar 2012, 10:37 --

shinobi, cóż za troska!

witam :)

Kiya, to dlatego, że Cie lubie. :)

ninja, cześć. Już wróciłaś z 3city?

Kiya, będziesz robiła obchód ślimaczym tempem z wielkimi kluczami w koło budynku, a później kimała przed tv z monitoringiem?

Jakiś uogólniony mnie dopadł niezbyt silny,ale czuje jak z tyłu za mną się czai jak nie przymierzając przyczajony tygrys albo jakiś smok, ale mnie właśnie silnie wzdrygnęło całym ciałem nieprzyjemnie . .

Ciekawe dlaczego, chyba wiem dlaczego , ech .

tahela, dlaczego?

Dzień dobry

Jadę dzisiaj do Mamy do szpitala.Chciałabym porozmawiać z lekarzem,ale nie wiem czy mi starczy odwagi.

tahela, nie daj się!

slow motion, ja w niedzielę wieczorem już wróciłam, wszaaaak pilny student nie może opuścić zajęć, nawet jeśli są nudne i nic do mojego życia nie wnoszą XD

Laima, a z mamą lepiej?

ninja, no faktycznie. Może powinnaś zakupić sobie krzyżówki panoramiczne. Zawsze jakoś umilą nudny wykład

niestety to ćwiczenia, albo raczej słuchanie blablablania xD wczoraj w pocie czoła pisałam list motywacyjny na nie, JA, to nie takie proste, kiedy trzeba napisać o sobie same superlatywy XD dobra, lecę! trzymajcie się wszyscy

Kiya, będziesz robiła obchód ślimaczym tempem z wielkimi kluczami w koło budynku, a później kimała przed tv z monitoringiem?

Blisko Będę siedziała na dupie z jednym kluczem pod ręką i gapiła się tępo w monitor ;p

Shinobi,

Kiya, gapienie się tępo w cokolwiek to jedno z moich ulubionych zajęć. Najlepiej idzie mi gapienie się w ścianę - konkretnie ścianę, którą mam przed sobą na sraczu - lub w sufit. Mogę tak godzinami.

shinobi, a chociaż ładne masz te ściany? Ja przez ostatnie półtorej roku miałam w pokoju jedną calutką pustą białą* ścianę. Doprowadzała mnie do szału. W tym negatywnym znaczeniu. Bardzo negatywnym.

*nazwijmy ją umownie białą, tak zapewne kiedyś wyglądała.

Anyway, aktualnie masz 3. miejsce

Kiya, gapię się najczęściej na tą/tę w kiblu, a mam tam kafelki w gustownych odcieniach brązu. Leżąc obserwuję sufit, teoretycznie biały, praktycznie lekko beżowy. Czasem na suficie przysiada jakaś mucha, a po ścianie łazienki pełzają rybiki cukrowe, to jest to jakaś atrakcja, jakieś przełamanie monotonii.

3 miejsce? W tym konkursie? Ale mam kilka głosów, to jest dobrze, cieszę się.

Kiya, moja wymarzona posada!

Potrząśnijcie mną, bo na sentymenty mnie bierze...kur..de.

shinobi, brązowe kafelki są ładne Rybiki niekoniecznie, ale skoro sprawiają Ci radość...

slow motion, *trząsa*

Kiya, radość to mam, gdy je rozdeptuję.

Też mogę trząchać!

brrr, robaczki, boję się. Dlatego nie chodzę nocą do toalety

Witojcie

zjadłem śniadanie,wypiłem zioła, rozpaliłem w piecu he he

i co najważniejsze spakowałem moje koła letnie z Buni co by sprzedać i kupić wiesze i piękniejsze

Ależ jestem podjarany aż spać nie mogę w nocy

Co tam u Was słychać?

Witojcie

zjadłem śniadanie,wypiłem zioła, rozpaliłem w piecu he he

i co najważniejsze spakowałem moje koła letnie z Buni co by sprzedać i kupić wiesze i piękniejsze

Ależ jestem podjarany aż spać nie mogę w nocy

 

 

Co tam u Was słychać?

Łukasz to uważaj na ciśnienie

Dariusz_wawa, Ani nawet nie mów

dzień dobry :)