Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica a drżenie mięśni,trzęsienie kończyn,tiki,perestezje.


Gość -Zalamany-

Rekomendowane odpowiedzi

Cóż - chciałoby się powiedzieć "głowa do góry"... generalnie chodzi o to że chyba masz fobię społeczną i taki silny objaw, polegający na tym że Ci się trzęsie głowa.

Ale jeśli faktycznie masz drżenie "bez powodu", bez poczucia stresu, bez emocji, cały czas - to może to nie z powodu fobii.?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja juz niewiem, wczoraj myslalem ze mam jakies choroby typu parkinson, porażenie mózgowe ze mi komórki w mózgu wymierają, mam raka mózgu -takie mysli rózne, dzis mysle ze to moze to ze ciagle jestem nerwowy nawet jak jestem sam i niema powodów do niepokoju czy stresu, moze to moje takie odruchy nerwicowe, musze przyznac ze naokolo mi po glowie chodzi to ze mi glowa zaraz zadrży i moze w tym jest ten problem, nieumiem sie pozbyc tej mysli, nawet jak mysle o czym innym to mam to w glowie, poprostu niepotrafie wyrzucic tych mysli, tego lęku.

 

Dzis w szkole bylo fatalnie, na przerwie wyciągnałem batonika i zacząlem go jesc i pojawił sie lęk, czulem na sobie wzrok wszystkich, czulem jakby wszyscy mnie przeswietlali wzrokiem nawet wiedzieli co czuje, co teraz mysle, gdy chcialem ugryzc tego batona, mialem tak sztywna reke ze nieumialem nim wycelowac i zaczela mi sie trząsc glowa, potem udalo sie ugryzc i jakos tak w męczarniach udało mi sie go zjesc, potem zalowalem, myslalem sobie po co ja tego batonika jadlem... ale niewypadało tak ugryzc i go schowac wiec musialem zjesc do konca. Potem caly rozczęsiony poszedłem na lekcje, na sprawdzian z geografii a raczej taki test bo pytania byly ABCD, niby czytalem te pytania a niewiedzialem co tam pisze, w glowie ciągle lęk ze zaraz sie bede trząsł, podpieram ręką głowe i próbuje cos przeczytac... nierozumiem zadnego pytania... patrze na innych - luźno sobie siedzą głowe mają luźno nieprzejmują sie niczym, skupiają sie na sprawdzianie, a ja sie niepotrafie wogóle skupic, kurde nawet przewrócenie kartki na drugą strone sprawiało mi ogromna trudność, czulem jakby wszyscy sie na mnie patrzyli i czekali na moment kiedy sie zatrząsę, i mysle a co sie bede przejmował- chwila pewnosci a jak juz przewracałem kartke na dugą strone głowa mi sie zaczęla trząść jak niewiem... ehhh.. na wszystkie odpowiedzi strzelałem, nic niewymyslilem... dostane jedynke na 100 % kurde a tak gdybym sie skupil to bym dostal jakas konkretna ocene.

 

Zawsze jak ide do szkoły jestem pełen obawy ale jednak mam jakas tam nadzieje ze dzis bedzie lepiej, gdy wracam jestem caly zrezygnowany, niechce mi sie żyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w klasie niemam raczej z kim pogadać, w gimnazjum miałem dwóch kolegów , a w liceum jestem zupelnie sam, czasem wymienie z kims pare słów ale to tylko tak 1 vs 1 bo jak przyjdzie kto inny to odrazu ta osoba idzie gadac z nim, tak to juz jest trzeba miec siłe przebicia by przetrwac, nerwica spotęgowała moją niesmialosc i czuje sie okropnie.

 

O psychologu a raczej psychiatrze myślałem ale nieznam zadnego darmowego który by mi pomógł a nie jak wiekszośc przepisał jedynie jakies tabletki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że możesz mieć tiki nerwowe. Ja też miałem i mam problemy z ruszaniem głową. Jak patrzę się w bok to wydaje mi się, że robię to źle, nienaturalnie. Lekarka mi powiedziała, że to sa tiki. Biorę leki i troszkę jest lepiej, ale dalej nie jest idealnie... Myśle ze powinieneś się jak najszybciej skontaktować z psychiatrą i on Ci cos przepisze ;) .

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no mam nadzieje ze to są objawy nerwicy a nie jakas cieżka choroba, lub uszkodzenie mózgu bo newice podobno da sie wyleczyc, a niechce sie z tym męczyc, juz mam tego dosc, w domu dyskomfort jak co jakis czas mi "szarpie" głową w lewo a w szkole wstyd i ogromny stres (nikt mi na to niezwrócił uwagi ale napewno sobie myslą niewiadomo co), dzis czulem jak oprócz tego jakby mi sciskało w klacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieudaczniku - czyli twoje trzesienie głowy jest prawie na pewno na tle nerwowym, jakaś forma fobii społecznej - z resztą nie ważne jak się nazywa - czasem szczególnie objawia się, gdy trzeba coś zjeść przy ludziach, albo w sytuacjach takich jak sprawdzian. Twoja sytuacja jest ciężka, ale to minie. W tej chwili twoim problemem jest chyba takie błędne koło - boisz się, że głowa zacznie się trząść i ktoś to zobaczy, i z tego stresu głowa faktycznie zaczyna drżeć. Ja tak miewam też z głową, częściej z rękami, ale u mnie to pikuś w porównaniu z twoją sytuacją. Trzeba odbudować poczucie własnej wartości, przez to pewność siebie. Najważniejsze to nie wycofywać się z życia, tylko trenować sytuacje sprawiające trudność. Olać to co o tobie myślą inni. Tyle teoria. Inna sprawa, że twoje opisy są dosyć dramatyczne - praktycznie nie jesteś w stanie funkcjonować. Uważałem się za weterana trząsących się rąk i głowy, ale tak ciężko to chyba nigdy nie miałem - no może przez jakiś miesiąc, parę lat temu.

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:42 pm ]

Coś wam zacytuję:

"Hans Castorp czuł się w barwnej sali jadalnej trochę zażenowany z powodu lekkiego trzęsienia się głowy. [...] Zwłaszcza przy stole podczas jedzenia głowa prawie zawsze zaczynała mu drżeć, jak niegdyś jego dziadkowi, i nie potrafił opanować ani ukryć tego. Walcząc z tym niedomaganiem, opierał podbródek o kołnierzyk, ale to nie na długo się udawało; starał się więc utrzymywać głowę w ciągłym ruchu, zwracając się do sąsiada to z prawej, to z lewej strony albo też, podnosząc łyżkę do ust, przyciskał mocno lewą rękę do stołu, albo wreszcie w przerwach między poszczególnymi potrawami opierał łokieć o stół, a głowę na dłoni [...]. To wszystko razem było niezmiernie przykre i obrzydziło mu nieomal posiłki. Rzecz jednak miała się tak - i Hans Castorp wiedział o tym również dobrze - że przyczyny tego żenującego zjawiska, z którym musiał walczyć, nie były natury wyłacznie cielesnej[...]; zjawisko to było wyrazem jego wewnętrzengo niepokoju." Tomasz Mann, Czarodziejska Góra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam czasem cos takiego, ze mi powieka drga, tak jakos sama, bez przyczyna i tak jest np 2, 3 dni , a potem przestaje. zdazylo mi sie tak ze trzy razy, a lbo np miesien na przedramieniu sam mi skacze, oczywiscie te objawy dolaczam do szeregu objawow nerwicy :lol:

a przez te tiki na powiece mialam okazje przezyc niezla historie, ktora opisuje w temacie"nerwica lekowa na wesolo" :shock:

pozdrawiam serdecznie

lidka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MoniczkaCo tam u ciebie Moniczko? Jak się czujesz. Ja mam to samo czyli nadciśnienie, szum w uszach, miałem uczucie duszności (myślałem, że to zawał) po hydroxyzynie przeszło, a teraz doszło to drętwienie. Napisz czy znachorom udało się coś zdjagnozować, bo jestem ciekaw. Mam takie same objawy i jestem hipochondrykiem. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz te takie drgawki w spoczynku sie mi zmniejszyły ale pojawiło sie cos takiego ze np. jakas dziewczyna sie do mnie odzywa to momentalnie dostaje takiej drgawki (takie ruchy głowy w lewo i w prawo z 5 razy na sekunde), albo ide sobie ulicą i widze ze idzie ktos mi znajomy i gdy przechodze obok niego to narasta napięcie i sie trząsę przez chwile. Dzis w szkole na sprawdzianie cały sie trząsłem, reka sztywna ze ledwo cos napisałem, głowe to musiałem ciagle kontrolowac bo jak bym tak olał to to by mi ciągle latała na boki, no i pisze se taki cąły spięty a tu kolega z ławki przedemną obraca sie i by cos odemnie sciągnąc a ja dostaje takich trzęsiawek, potem jak widziałem ze znowu sie obróci to sobie głowe podparłem reką i bylo lepiej, potem niepodpierałem głowy, kolega sie odwrócił to jakby taki atak lęku (przed trzęsiawką) z zatrzęsieniem głowy. Ja juz niewiem co robic... coraz gorzej jest bo kiedys jak sie skupiłem na sprawdzianie to niemiałem trzęsiawek a teraz niemoge nic napisac bo ciagle mi sie trzesie głowa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasem też mam takie drgawki. To takie dziwne drżenie. Zastanawiam się wtedy czy to widać na zewnątrz. No ale to jeszcze nie jest najgorsze. Im bardziej staram się to powstrzymać tym gorzej ze mną. Zaczyna drgać mi szczęka, zaczynam się jąkać i robię się sino blada.

Najczęściej zdarza mi się to w towarzystwie. Strasznie się z tym źle czuję.

Co do tików to mój chłop często mówi mi że tak jakoś noga mi goni. Najczęściej jest to noga. A ja nawet tego nie czuję. Ale jak się przyjrzę to faktycznie aż widzę sama.

Nie myślałam, że takie coś można leczyć. Myślałam że to takie naturalne przy problemami z głową.

Czy powinnam powiedzieć o tym psychiatrze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieudaczniku: wygląda że Ci przechodzi - objawy słabną - tak trzymać. Nie masz nikogo z kim mógłbyś wyjść gdzieś czy chociaż pobyć razem, coś porobić, tak żebyś się przy tym nie trząsł? To by ci pomogło.

Najważniejsze żebyś nie dopuścił do społecznego wyizolowania siebie...

A co do sprawdzianów itp - łatwo pewnie nie będzie - mi właśnie pierwszy raz w życiu głowa się trzęsła podczas kartkówki z chemii w pierwszej klasie liceum, z tym że przed reformą edukacji to było...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy ktoś też doświadczył tego przeklętego uczucia?? :( Codziennie w drodze do pracy mam szczękościsk, a gdy już jestem na miejscu zaczyna się ...drżą mi ręce, nogi a nawet cale ciało. To już nie pierwszy raz jak mam takie objawy. Kiedyś też mi sie to zdarzyło...siedząc z chłopakiem , przyjaciółmi w różnych sytuacjach. Kamufluję sie przed przełożonymi i sama nie wiem na jak długo. Dodam iż praca nie jest stresująca, więc nie wiem dlaczego mam te cholerne drgawki! Może dlatego ze zawsze miałam zaniżone poczucie wartości , a analiza własnego postępowania ( czy aby dobrze coś robię) jest na porządku dziennym. proszę o antidotum ...nie mogę dłużej tak funkcjonować ..drgawki paraliżują mnie ..ratunku!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To może być związane z jakimś wariantem fobii społecznej czy czegoś podobnego. Jeśli Twoje reakcje mają faktycznie podłoże lękowe, to pewnie boisz się nowego miejsca, nowych ludzi, nowych zadań i odpowiedzialności. Ja np. jak zaczynałem pracę kilka razy wymitowałem w drodze do pracy.

Jest nadzieja że z czasem na zasadzie "klina klinem" poziom lęku się obniży.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie co moglibyście mi poradzić na mój problem.

Chodzi o tiki nerwowe.Nie wiem czy naprawdę chodzi o to ale objawy są takie.

Że jak na coś patrzę na przykład jak coś oglądam,zajmuje się daną czynnością to nie mogę się absolutnie skoncentrować na tym co robię i niestety tak już jest prawie że od zawsze(ale nie tiki) szczególnie jeśli to wywołuje emocje to nie mogę patrzeć cały czas na prost tylko odruchowo przekręcam głową na przykład w prawo.A na przykład jak siedzę to najczęściej mam nogi skrzyżowane a nie swobodnie na ziemi.Są również inne objawy,ale nie nazwał bym tego bezwarunkowymi i są najczęściej jak jestem sam bo gdy jest ktoś obok mnie to się powstrzymuje bo przecież niewiadomo co by sobie ludzie pomyśleli.I coś tu jest dziwnego bo zachowuję się bardzo spokojnie wśród ludzi ale bardzo mi ciężko panować nad różnymi odruchami.

A jeśli nawet rozmowa sprawia mi wysiłek to co możecie mi polecić na moje dolegliwości ? Domyślam że jest to powodem ciągłego napięcia nerwowego ale co niesamowite nawet jak jestem senny to napięcie nie znika a jest tak że czym się lepiej czuję i mam więcej energii tym rzadziej się tak zachowuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×