Skocz do zawartości
Nerwica.com

Bezsenność, zaburzenia snu


jaaa

Rekomendowane odpowiedzi

idle, z tego co wiem organizm potrafi odespać każde braki w maksymalnie w 1-2 dobrze przespane z rzędu noce, to nie jest tak że brak snu nam się kumuluje i potem trzeba odsypiać tygodniami. Jeżeli śpisz nie mniej niż 6h na dobę i czujesz się wyczerpana tą szukał bym przyczyny gdzie indziej. Poczucie wyczerpania to przecież klasyczny objaw depresji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mephion, tylko, że mój epizod depresyjny skończył się jakiś tydzień temu ... od czwartku sypiam dość długo, 7-8 h ale czy dobrze? :? Nie widzę za bardzo różnicy, czuję się tak samo jak wtedy, kiedy budziłam się co godzinę, albo spałam max. 2-3 h :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

idle, a bierzesz jakieś nowe leki, może to ich działanie? Ewentualnie może wypadało by pomyśleć o podstawowych badaniach by wykluczyć anemię i temu podobne. Niektóre przeciwedpresanty podobno mogą sprzyjać anemii. Może być też tak że depresja jeszcze całkiem ci nie minęła - przepoczwarzając się i maskując w "poczuciu wyczerpania". Jak długi się leczyłaś jeżeli wolno zapytać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mephion, dopiero zaczynam, więc może to faktycznie leki ;) anemię mam praktycznie od zawsze, a mimo to problemów ze snem wcześniej nie miałam. No nic, zobaczymy jak się będę czuła za jakiś czas, mam wizytę pod koniec marca to wtedy najwyżej zaczniemy działać :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasaw to pamietaj o mnie zapytaj o filie a moze sami cos slyszeli godne polecenia przychodnie na slasku?

co do mojego spania rece juz mi opadaja biore pramolan 1,5 tabletki czasem dorzuce neopersen ok polnocy jak widze ze mam dalej slepia otawrte i co z tego jakdalej nic niedziala i musze wziasc cwiartke nasennej,nie chce mieszac lekow ale co ja juz mam lykac aby przespac cala noc?bralam chloroprotixen ale po dwoch tabletkach usnelam kiedys lerivon dobrze dzialal ale po jakims czasie przestal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

idle, świetnie Cię rozumiem...choć moja bezsenność ma inne podłoże, jak przypuszczam, niż Twoja, ale skutek ten sam...zmęczenie, rozdrażnienie - koszmar!!!

 

 

idle, czy próbowałaś walczyć z koszmarami, tzn.wyciszyć się przed snem, w różny sposób???

Nie wiem, czy próbowałaś relaksacji-medytacji, moich ulubionych, dzięki którym uspokoiłam swoje emocje i nawet bezsenność im już nie szkodzi :D:D:?::?:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasaw, kiedyś przed snem lubiłam się wprowadzać w stan twórczej wizualizacji, tzn. najpierw czekasz, aż ciepło rozniesie się od stóp do głowy i zaczynasz sobie szczegółowo wyobrażać, co chcesz osiągnąć :D przestałam, bo byłam strasznie zestresowana przed snem i nie mogłam się skupić. Teraz jestem wykończona przed snem i marzę o tym, żeby się przykleić do poduszki i nie wstawać przez rok, ale niestety nie jest mi to dane :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

idle, rozumiem, bo jest tak jak wspomniałam, przyczyny bezsenności są różne i każdy potrzebuje innego sposobu, by poradzić sobie z nią.

Ja po prostu odsypiam następnego dnia, bo mam taką możliwość /renta/. Nie wiem, jak radzą sobie osoby, które muszą następnego dnia normalnie funkcjonować...na pewno ludzie młodzi radzą sobie zdecydowanie lepiej.

Ja też korzystałam z wizualizacji, treningów Jacobsona, Schultza i innych relaksacji. To wszystko zadziałało, w moim przypadku, w uzyskaniu harmonii i spokoju wewnętrznego, na sen nie działa, niestety.

Teraz korzystam z tych metod od czasu do czasu, gdy źle się czuję...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ostatnio zdarzylo mi sie dziwne zjawisko tzn Polozylem sie w nocy spac (bylem bardzo zmeczony) Lecz nie moglemw wogole usnac. Czulem ze juz lapie sen bo widzialem jakies tam obrazy itp ale wlasnie gdy nadchodzil ten sen nagle cos mnie budzilo i czulem taki niepokoj czy lęk. Cala noc prawie nie spalem czy mial ktos z was takie cos ? Wiecie jak z czyms takim sobie radzic zeby nie zarywac calej nocy?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mati a niemasz depresji?niemasz juz dosc wszystkiego bo jak nie wyspi iles z rzedu to pozniej jest juz wszystko obojetne niepotrafimy sie niczym cieszyc a niebierzesz zadnych tabletek?

piotrek tez tak zcasami mam ze wydaje mi sie ze spie bo mam niby sny a w rzeczywistosci niespalam tylko o tych rzeczach myslalam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje zaburzenia snu też są dramtyczne....np. niedawno przez 2,5 mca spałam po 304 h dzięń w dzień niezaleznie co brałam na sen. Ale mam pytanie czy ktoś ma tak jak ja, że po porstu NIE ODCZUWA SENNOSCI? Ja sie czuje koszmarnie po lekach, od 7 lat odkad biore rozne leki na sen moje zycie to koszmar, czuje sie po neich jakpo narkozie, ale bez nich nie spie wcale, bo nie odczuwam sennosci....zdarzylo mi sie nie spac 10 dni ( i w koncu wcale nie zasnelam, tylko dali mi TAK zestaw lekow, ktory powalilby konia)...moj organizm wcale NIE WCHODZI W FAZE SENNOSCI... a im dluzej nie spie, tym jestem bardziej pobudzona np. chodze jak w akatyzji....czy ktos tak ma?

 

-- 16 mar 2012, 14:03 --

 

Miało być, że przez 2,5 mca spałam dzien w dzień 3-4h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×