Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

Bellatrix, w tym tygodniu matka ma na pierwszą zmianę, do babci ciągle ktoś przychodzi, więc mam chwilowy spokój...

Przed lekcją pomysłowy 'kolega' z klasy postanowił strzelić mi moim biustonoszem. Nienawidzę, gdy ktoś mnie dotyka, zachodzi od tyłu, maca, łapie za włosy, gilgocze itd. Cały dzień chodzę, jakbym miała wybuchnąć. Dostałam mandarynką we włosy na którejś przerwie (durnowata bitwa dzieciaków w gimnazjum), a że już dziś byłam poddenerwowana to wstałam i przypierdzieliłam jednemu w głowę

Vett, ja też dzisiaj pomarudzę

ladywind, ok!

Wkurza mnie to, że jak ide na kompa to mojej babci nie po nosie,

najlepiej jakbym cały czas z nią siedziałą i oglądała te polskie

puste tasiemce, kiedy ja mam ochote popisać sobie tutaj z Wami.

Nawet przyszła zajrzeć co ja tu robie na tym laptopie, musiałam

szybko zarzucić wp.pl , i udawać że ciezko

czytam co się w świecie dzieje.

Moja już od dłuższego czasu czeka na 'sąd rodzinny', który z ramówki wywalili i cały dzień narzeka, że przegapiła, przespała, tak codziennie

A najbardziej denerwuje mnie w niej to, że grzebie mi w rzeczach, buszuje w moim pokoju w czasie nieobecności i jak tylko skądś wracam lub gdzieś idę, zadaje mi milion pytań typu co gdzie jak

Ja rozumiem żarciki, dojrzewanie, ale nie takie! Jeżeli się nie jest w bliższych relacjach, pewien dystans powinien zostać zachowany. No i dojrzewanie; burza hormonów, ok, ale żeby oglądać pornole na lekcjach (ostatnia chemia, na komórce.), łapać za tyłek czy piersi? Ja i tak boję się ludzi, a teraz to już całkiem Czekam na schodach jak głupia aż wszyscy przejdą, bo wiem, że osobnicy z mojej klasy z pewnością będą macać Ja wiem, że połowa dziewczyn się daje, ale ja nie mam takiego zamiaru. Nie będę się śmiać i radować, bo ktoś mnie traktuje jak dziwkę i maca kiedy się podoba

Co za pogoda...

Ja rozumiem żarciki, dojrzewanie, ale nie takie! Jeżeli się nie jest w bliższych relacjach, pewien dystans powinien zostać zachowany. No i dojrzewanie; burza hormonów, ok, ale żeby oglądać pornole na lekcjach (ostatnia chemia, na komórce.), łapać za tyłek czy piersi? Ja i tak boję się ludzi, a teraz to już całkiem Czekam na schodach jak głupia aż wszyscy przejdą, bo wiem, że osobnicy z mojej klasy z pewnością będą macać Ja wiem, że połowa dziewczyn się daje, ale ja nie mam takiego zamiaru. Nie będę się śmiać i radować, bo ktoś mnie traktuje jak dziwkę i maca kiedy się podoba

Vett,masz rację że sie im nie dajesz i wiem jak bardzo może Cie takie zachowanie wkurzać.

Sama bym się tym denerwowała. Tacy są niestety Ci niby normalni ludzie, PROSTE GRZBIETY!! bleee

Bellatrix, nie daję się, ale wiesz... Zakazany owoc smakuje najlepiej, więc zachodzą od tyłu, a potem się dziwią, że tak nerwowo reaguję i co chwilę spoglądam za siebie... Takie zachowanie rówieśników jest dla mnie CHORE.

Moja już od dłuższego czasu czeka na 'sąd rodzinny', który z ramówki wywalili i cały dzień narzeka, że przegapiła, przespała, tak codziennie

A najbardziej denerwuje mnie w niej to, że grzebie mi w rzeczach, buszuje w moim pokoju w czasie nieobecności i jak tylko skądś wracam lub gdzieś idę, zadaje mi milion pytań typu co gdzie jak

Vett, bardzo Ci współczuję

Ja teraz musze wysłuchiwać paplania o tym co się dzieje w rabnietym filmie Moda na Sukces.

K...wa jakbym innych problemów nie miała, Jej rozmowa w stylu: ta to ma biust naturalny,a jak

ta ładnie sie ubrała, ten przystojny chłopak,a ta to za stara dla niego....Szok

Spoglądam za okno i marzy mi się listopad.....

Abstrakcja, czemu...?

Vett, nie znosze wiosny....przeraza mnie jej nieuchronność....za chwile .... za moment.....

Abstrakcja,

Abstrakcja, nie lubisz wiosny czemu? Ja kocham wiosne:p

też kocham wiosne

Abstrakcja, też mam dziwne lęki związane ze zmianami pogody.

Dziś dzień do dupy. Wzięłam tabletkę. Może usnę w końcu.

Dla mnie mogłoby istnieć tylko lato...

Ja tam lubię zimę ale tak z opadami śniegu i temp minus 5 stopni

do minus 10 max. Thazek, nie obejrzaleś pewnie meczu, co?

Vett, przytulisz mnie?

śnieg?! nigdy w życiu!

-- 01 mar 2012, 19:23 --

slow motion, no jasne! *tuli i nie puszcza*

Vett, oooddd razu lepiej. Jakiś dziś dziwny dzien, a teraz czuje zjazd...

slow motion, pamiętaj: jak coś to pisz ile trzeba...

(mam już puścić, czy dalej tulić? )

Vett, dziękuje kochana.

już oki, dziękuje.

slow motion, Spałem jak zabity