Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

Czuję się beznadziejnie upośledzona emocjonalnie, uczuciową sadystką i masochistką, żądną uwagi ponad wszystko, egocentryczką i emocjonalnym wampirem. Te wszystkie wspaniałe cechy charakteru sprawiają, że nie mam szans na zaznanie szczęścia w życiu i jestem skazana na egzystencję w oczekiwaniu na coraz "lepszych" ludzi i podniecaniem się relacjami, które nigdy nie dojdą do skutku.

 

Innymi słowy, jest mi chujowo i nie mogę nawet pójść spać, bo właśnie wstałam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

girl anachronism, dopiero od niedawna, a i tak cały czas mam uczucie, że nie staram się wystarczająco, albo, że z innymi te osoby dogadują się sto razy lepiej :( długo nawet w internecie nie byłam w stanie się do nikogo odezwać, w sumie do teraz mam z tym problem ... myślę, że jesteś naprawdę świetną dziewczyną, rzecz w tym, że nie spędzasz tu całych dni, więc po prostu więcej rzeczy Ci umyka i czujesz się wykluczona :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

girl anachronism, dla mnie bliskie kontakty międzyludzkie też są trudne. Niedawno zarejestrowałam się na forum i mam nadzieję, że znajdę zrozumienie wśród ludzi z podobnymi problemami. Myślę, że jest to już duży krok do przodu.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

emme_4, mnie się wydaje, że chęci w ChADzie nie mają nic do rzeczy ;)

 

Przerabiałam moje relacje na terapii, na razie doszliśmy do jakiegoś miliona wniosków i nie chcę wiedzieć, ile będzie trwało ich uporządkowanie i dojście do czegoś. Na ostatniej terapii byłam w hipo, więc musieliśmy zostawić relacje na boku i skupić się na niej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witajcie.musze sie wygadac!!u mnie nerwica to dopiero poczatek.wszystko sie zaczyna!!o wszystko sie boje,nie moge na niczym skupic!!!wkolo mam gonitwe mysli,ze nie podołam,ze wkolo to bede miala!!ze nic mi nie pomoze!!i tak ciagle!!wpedzam sie w psychiczny doł!!nic mnie nie cieszy!!wkolo czarna wizja przyszlosci!!tak potrafie sie zadreczac ze malo nie zwariuje!!nie wiem co ze soba zrobic!!nie biore lekow a chyba powinnam!!zyje niby normalnie ale nic mnie nie cieszy i ten ciagly psychiczny dol.masakra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

głośniej się drzyj, za mało cię słychać od progu. na to, że kot jest kotem i chodzi gdzie mu sie podoba. pomijając już, że strasznie ci ciężko z 5 dniami wolnymi w tygodniu, kot przeszkadzający w nocy to doprawdy przelewa twą czarę goryczy. Jezus. zaczynam się trząść ze strachu i nie widzę żadnego pozytywnego scenariusza, chciałabym, żeby ktoś mógł przeżywać te wszystkie okropne rzeczy za mnie :cry:

było mi tak dobrze, no może to akurat złe słowo, ale puste mieszkanie przez pół dnia bardzo mi odpowiadało...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eh, kolega dostał pracę w firmie w której również składałem cv... tyle, że on napisał bajki w liście motywacyjnym, przyjęli go. Dziwne uczucie. W dzisiejszym świecie nie opłaca się być uczciwym. Na dodatek atmosfera w domu bardzo gęsta i nieprzyjemna.

emme_4, aż tyle pozytywnej energii w sobie masz?

ninja, Opisujesz swój nastrój w bardzo specyficzny sposób...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×