Skocz do zawartości
Nerwica.com

METYLOFENIDAT (Concerta, Medikinet, Medikinet CR)


Badziak

Czy metylofenidat pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

60 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy metylofenidat pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      52
    • Nie
      11
    • Zaszkodził
      2


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, w Krakowie polecam Ci panią psychiatrę na Alejach Słowackiego 44, tel. 12 6341070. Niestety zapomniałem jak się nazywała, wiem, że kobieta a tam chyba jeden psychiatra tylko przyjmuje który ma doświadczenie z ADHD. pzdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

foreigner, zastanow sie, kiedy te objawy zaczely u Ciebie wystepowac. Jezeli nie masz ich od dziecinstwa to moim zdaniem sa niewielkie szanse, ze jest to ADHD a wtedy warto szukac przyczyny w czyms innym.

 

Jezeli nie jest to ADHD to przy problemie z benzo 3 razy zastanowilabym sie, czy brac Concerte.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzieki,

problemy z koncetracja, skupieniem, rejestrowaniem tego, co dzieje sie wokół mam od zawsze...oczywiscie obserwuje się i nie jest to bynajmniej pojawiajaca sie nagle sprawka benzo, lecz problem, ktory- obok innych emocjonalnych, psychosomatycznych mu towarzyszacych-narasta. ja w ogole nie jestem w stanie sie uczyc, nie zapamietuje nawet prostych tresci,wiecznie problem typu, ze np. myje wlosy i nie pamietam czy juz nalozylam szampon, trzymajac butelke wody-nie pamietam czy polknelalam tabletki czy nie- wszystko robie w takim "ciągu", jak automat, nieswiadomie, bezrefleksyjnie, jakbym nie rejestrowala aspektow zewnetrznych...to jest dosc szeroki problem, nie spotkalam sie nigdzie z opisem czegos takiego, ale troche to takie 'autystyczne', strasznie zyje swiatem wewnetrznym...np mieszkam cale zycie w jednym pokoju, ale gdy ktos mnie potem poprosi opisanie wystroju, to nie bede wiedziec, to samo z np. z maścią wlasnego zwierzęcia itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Foreingner,

moje zdanie jest takie ,ze co by to u Ciebie nie było, i od kiedy to miało by sie zacząć ,zawsze warto spróbować tego leku ,bo a nuż zaskoczy i pomoże znacznie. Druga sprawa ,że lek ten nie musi być tylko dobry i skuteczny na czyste i książkowe ADHD.Problemy z pamięcią i skupieniem sie jak najbardziej też ( odpowiednia wysokość dawkowania i trafiona częstotliwośc brania leku)

I skoro temat tego leku zaczął Cie mocno drążyć tym bardziej go wypróbuj ,bo bez tego spróbowania zawsze będziesz myslała,że to cudowne superlekarstwo ,a tak to sama sie przekonasz osobiście . Oby tylko udalo Ci sie go zdobyć,bo i z tym są czasem duze problemy

czy jesli chce uzyskac Concentre to musze mowic wszystko "pod to"? (

Tylko w ten sposób ,bo jak zaczniesz inaczej gdybać to czeka Cie wyłącznie vicebrol i nootropil.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

paweł3, masz rację, tylko wydaje mi się, że dobrze jest dowiedziec się dlaczego ma się takie kłopoty a nie inne bo myśląc, że ma się ADHD można łatwo przeoczyc inne problemy dodac sobie kilka nowych ;) Weź też pod uwagę, że łatwo się uzależnic a koleżanka ma już problem z benzo. Dodając do tego potencjalne uzależnienie od Concerty mamy nieciekawy miks.

 

Foreigner, z drugiej strony jeżeli miałaś takie problemy 'od zawsze' to moim zdaniem warto sie przyjrzec temu bliżej bo takie zapominanie, gubienie, życie w swoim świecie, odpływanie to przecież problem ADHD-PI. Miałaś z tego powodu problemy w szkole? Jeżeli brałaś to jak reagowałaś na ssri? Występowało u Ciebie jakieś szukanie wrażeń?

 

Ludzie z ADHD-PI mają ciężko jeżeli chodzi o diagnostykę bo wszystko jest trochę mniej widowiskowe a ADHD można stwierdzic, gdy objawy bardzo utrudniają życie. A jakiś wyrok spowodowany impulsywnością zawsze sugeruje, że problem jednak jest.

 

Może założymy temat dotyczący ADHD? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

uh, dzięki za odp i zainteresowanie. to bardzo miłe!

 

w życiu nie przyszło by mi do głowy przyjrzenie się temu problemowi w kontekście ADHD i pochodych, gdyż jestem unikająca, zależna(diagnozy), zapewne tez bierno-agresywna :( itd

mam zaledwie 21 lat, a czuje, iż jest coraz gorzej; moje życie to piekło pełne cichych wewnętrznych dramatów, już naprawdę nie mam siły na nic, poza sabotażowaniem samej siebie..

przez 5 lat"leczenia" brałam wiele leków, myślę, iż około 15 różnych "specyfików"- totalnie bez efektu...Tak, w tym ssri- paroxetyne 4 miesiące, kiedyś fluo i teraz-od sierpnia do niej powrócilam, obecnie jestem na dawce 80mg....i co? nic... jeśli chodzić o samopoczucie może nie jest gorzej, ale na pewno nie ma większej poprawy- w życiu uczelnianym,'towarzyskim' funkcjonuje tylko dzięki benzo. jeśli chodzi o wpływ na poprawienie uwagi- to jest on zerowy.

Co do nauki to od zawsze miałam problem z koncentracja, robilam wszystko za wolno, gdyż stronę czytam godzine, a i tak niewiele z tego wynoszę w sensie intelektualnym- co było nie lada problemem na testach i w gimnazjum i na maturze, a obecnie..

W szkole osiągałam dobre wyniki, ale taką ilością pracy, czasu, jedną wielką męką, która spowodowalą stałą niechęć do uczenia się, wiadomo, opuszczanie zajęć- klasyczna prokrastynacja; potrafię godzinę siedzieć w ogromnym napięciu i oglądać okładkę książki, którą ma wykorzystać w celu edukacyjnym. i nie jestem w stanie nic ruszyć.

jak patrze na swoje wyniki na studiach to mam ochotę walnąć sobie pięścią w twarz...

 

nie slyszalam o czyms takim jak ADHD-PI, zaraz będę się orientować!

Boże, żeby było jakieś światełko w tunelu, bo już odpadam...

dzięki!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem podobnie, w końcu dopięłem swego i dostałem metylofenidat (próbowałem concerty i medikinetu)...no i zadziałał na problemy z koncentracją, wyciszył mnie, ale co z tego że mogłem dokończyć jakąś robotę skoro byłem na nim bardziej agresywny (co mnie męczyło) a depresja pozostała taka sama. Teraz wróciłem do SSRI (dokładnie do paroksetyny), do których podchodziłem wielokrotnie i spróbuję brać paroksetynę do oporu zwiększając dawkę i łącząc ją z innymi lekami w razie potrzeby. A dlaczego? Bo dały mi częściową odpowiedź - zmniejszyły moją irytację, nadwrażliwość na sprawy i co ciekawe, dały mi (to w kontekście problemów z uwagą) większą elastyczność w wybieraniu tego co ważne. Czytałem gdzieś, że niedobory serotoniny mogą powodować problemy z reakcją na impulsy świata zewnętrznego - tzn. mózg nie radzi sobie z wybieraniem ważnych rzeczy i dlatego tak wiele osób się "zapętla" w obsesjach i kompulsjach. W tych przypadkach leczenie SSRI musi trwać długo i wymagane sa większe dawki leków.

 

foreigner w jakiej dawce brłaś paroksetynę? U mnie też przez pare miesięcy prawie nie było poprawy, ale każdy kolejny dzień był lepszy od pewnego czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak reagujesz na bodźce z tła? Nie tylko chodzi o rozpraszanie, ale czy w sytuacjach towarzyskich słyszysz je nadzwyczaj wyraźnie?

 

Ja akurat jestem dosc ksiazkowym przypadkiem (i znam tylko takie przypadki) więc ciężko mi oceniac na ile jest możliwa taka diagnoza u Ciebie. Ja na wszystkie ssri reagowalam tragicznie tak samo na neuroleptyki a do tego miałam pewne niepowodzenia życiowe typowe dla ADHD i nie pamiętam czegoś takiego jak 'nauka w szkole' bo po prostu czegoś takiego nie praktykowałam :P I u mnie to ADHD (teraz mam już je oficjalnie ;) ) nie jest czystym typem z zaburzeniami uwagi (choc na pewno jest ich przewaga) więc również dosc brawurowo poszukiwałam dodatkowych bodźców. Z drugiej strony moim skromnym zdaniem nie ma czegoś takiego jak ADHD bez szukania bodźców, ale niekoniecznie muszą byc to takie przez które ma się kłopoty w życiu społecznym, może byc to również szukanie stymulacji intelektualnej.

 

ADHD-PI to ADHD predominantly inattentive. Jest ono zasadniczo inne niż mieszane, czy to z nadruchliwością. Warto się też zainteresowac SCT (sluggish cognitive tempo), które jest typowe właśnie dla ADHD-PI. Ja mam pewne objawy takie jak właśnie powolnosc w wykonywaniu czegokolwiek.

 

Miko84 - jeżeli lek Ci tak pomagał a masz objawy adhd-pi to czemu nie myślałes o braniu metylo z ssri? Podobno takie połączenia są jak najbardziej stosowane. Czy zestaw jaki aktualnie bierzesz pomaga Ci na problemy z koncentracją?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie to ADHD (teraz mam już je oficjalnie )

Witam ,

ostatnio lekarz ,który "usprawnia" mnie metylofenidatem powiedział mi,że nie ma czegoś takiego w polskiej( a może i nie tylko polskiej) psychiatrii i neurologi jak przechodzone ADHD ,tzn. ADHD u dorosłych, i na jako takie schorzenie nie może wypisać mi tych leków . Już nie chciałem się pytać ,więc na co otrzymuję to lekarstwo,najważniejsze ,że dostaję ,a terminy medyczne i cała ta niedociągnięta psychoterminologia w tym przypadku niewiele mnie interesuje. Ważne ,że coś dobrze działa , a na co ,i w jaki sposób i tego typu pytania to już daleko drugorzędna sprawa.

 

to czemu nie myślałes o braniu metylo z ssri?

Nola,już dawno zauważyłem ,że najlepiej i najkorzystniej brać metylo z którymś przetestowanym SSRI ( u mnie parogen).Najważniejsze wydaje mi się w tym mixie jest dobranie optymalnej i najkorzystniej dawki. Dawki ,która bardzo często jest ruchoma i zmienna .Ale od czego jest kilkunastoletnie doświadczenie.

I jeszcze na koniec to co powiedział wielki lekarz i botanik W.Withering, odkrywca naparstnicy:

"O wiele łatwiej jest pisać o chorobie, niż o leku.Pierwsza jest ściśle związana z przyrodą i wierny obserwator,obdarzony zmysłem krytycznym ,błędów w odpowiednim opisie nie popełni. Ocena zaś leku zawsze podlegać będzie chwilowemu nastawieniu , przeoczeniu i przesądom rodzaju ludzkiego".

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, w moim rozumieniu to potwierdzone wywiadem, testami i spelnieniem kryteriów diagnostycznych. Nic mi nie wiadomo o tym, ze Polska podwaza ICD-10.

 

Czytalam ostatnio o produkowaniu mniejszej ilosci serotoniny u dzieci z ADHD, podaje link http://www.sciencedaily.com/releases/2011/12/111205102305.htm wiec ssri ma chyba sens.

 

Zainteresowal mnie tez fragment: The head of the research group Nikolaos Venizelos says that the most unexpected discovery in the study, however, was the dramatically reduced amount of the so-called acetylcholine receptor in children with ADHD says. It functions as a receptor protein for the signal substance acetylcholine and is therefore necessary for key signals involving concentration and learning functions, for example. Drugs that reinforce the acetylcholine effect are used in treating Alzheimer's patients, for instance.

 

Czyli miałoby sens równoczesne stosowanie dostępnego na polskim rynku Donepezilu. Ciekawa jestem Waszych opinii na ten temat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!!!!

A co powiecie na to...

;Metylofenidat z powodu swoich właściwości odurzających bywa nadużywany..ma działanie euforyczne zbliżone do amfetaminy i kokainy

co może uzależniać psychicznie"

paweł3..czy Ty uważasz,że to dobry lek dla ciebie.

Zapraszam do rozmowy w temacie "Choroby psychiczne a uzależnienia"

miko84...jako głównego znawcę leków zapraszam również Ciebie

Pozdrawiam!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ziomek118118 kompletnie nie odczułem tego działania euforyzującego czy nawet podniesienia nastroju, ale tak jak już pisałem, uważam, że mam bardzo silnie zaburzone poziomy serotoniny (in minus), bo miałem problemy z nadwrażliwością nawet na zmiany temperatury (gorąco czy zimno) otoczenia, a teraz na paroksetynie jest świetnie to wyregulowane - może być zimno a ja nie marzne tak jak wcześniej, albo bardzo gorąco a mój ogranizm idealnie się do tego dostosowuje.

 

Serotonina jest tak ważnym regulatorem funkcji organizmu, że jej niedobory są kojarzone z wieloma innymi przypadłościami fizycznymi niż depresje i lęki - między innymi z nadwrażliwością na zmiany temperatury, migrenami czy zespołem drażliwego jelita i innymi "jelitowymi".

 

Nola próbowałem brać z SSRI ale nadal (i to był mój główny powód rezygnacji z nich) mimo tych działań poprawiających koncentrację byłem na nich nakręcony jak cholera i agresywny. Ja bardzo źle reaguję na leki noradrenalinowe a jak wiadomo metylofenidat to też silny inhibitor wychwytu noradrenaliny. Byłem poddenerwowany, nakręcony, pociłem się jak świnia a do tego podnosił mi tętno i ciśnienie. Pozatym to dziwne ale mimo tego pewnego spokoju na nim mój umysł nadal nie mógł sprawnie selekcjonować bodźców z otoczenia. A na SSRI jest to bardzo u mnie wyleczone - koncentruję się na jednej rzeczy i potrafię "wyciszyć" inne. A najlepsze, że robie to teraz z łatwością, widać tak powinno to działać.

 

Mi się wydaje, że tak jak u innych osób z fobią społeczną, tak i u mnie układ sympatyczny organizmu jest nadaktywny i muszę brać leki podnoszące serotoninę, bo serotonina jest w przeciwwadze do noradrenaliny i one mnie tonują z czasem. Początkowo jak zaczęłem brać SSRI to miałem prawie akatyzję, czyli coś ala ADHD, ale na pewno miałem zupregulowane receptory 5-ht2c, przez które SSRI początkowo blokują dopaminę. Ale z czasem te receptory się desentyzują, ich ilość spada (pod wpływem przyjmowania SSRI) no i dopamina wraca do normy. Są badania pokazujące, że chroniczne przyjmowanie SSRI upreguluje receptory dopaminy i korzystnie działa w tym sensie. Chodziło mi o leki które będę mógł brać długo (jeśli zajdzie potrzeba to cały czas), nie wyobrażałem sobie brania metylofenidatu długo, bo by mnie wykończył. Czułem, że źle znosi go moje serce i jakbym się zestarzał a brał go cały czas to na pewno by mi pikawa wysiadła...

 

Tak jak ktoś pisze powyżej, nie ma w Polsce czegoś takiego jak "przechodzone" ADHD i jeśli lekarze Wam go przepisują, to jest ich "ukłon" w Waszą stronę i powiedziałbym pewna ich "światowość".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

paweł3..czy Ty uważasz,że to dobry lek dla ciebie.

Tak właśnie uważam. Pomaga mi kiedy go biorę w widoczny i dosyć spektakularny , odczuwalny sposób.

A nawet wtedy ,gdy robię sobie z nim przerwy i go nie przyjmuję jest lepiej niż było przed samym początkiem kuracji metylofenidatem. Nie zgadzam się z opiniami ,że leczy tylko wtedy gdy działa.Ma on również długofalowe ,pozytywne działanie. Jest to jednak działanie delikatne ,subtelne i jako takie niezbyt mocne , nieuchwytne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Badziak zmniejszył u mnie lęk społeczny i częściowo działał pro-spotkaniowo ale co z tego skoro podczas rozmów byłem nakręcony, nerwowy i cały czas śmiertelnie poważny...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miko84, to w takim razie lekarze w naszym pieknym kraju maja wy... na osobe, ktora spelnia kryteria F90? Mają taką władzę, że mogą z ICD-10 polemizowac?

 

To co piszesz o układzie sympatycznym ma sens, ale z drugiej strony, czy uważasz, że fobia społeczna i ADHD wzajemnie się wykluczają?

 

Badziak - na mnie zadziałał raczej wyciszająco, ale przez to, że odrobinę łatwiej zabrac się za działanie to również łatwiej zebrac się do wyjścia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nola nie, ale u osób z fobią społeczną stwierdzono nadaktywność układu sympatycznego, a wtedy stosowanie leków na ADHD, które działają silnie na wychwyt noradrenaliny może pogłębiać lęk i zdenerwowanie w sytuacjach społecznych. Po prostu trudniej dobrać wtedy leki.

 

Lekarze u nas, nie tylko w sferze psychiatrii są daleko w tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale chyba oficjalnie lekarz może uznac spełnienie kryteriów diagnostycznych, czyż nie?

Jasne, większosc zapewne nie słyszała o adhd u dorosłych, ale jeżeli psychiatra posiada wiedze na ten temat to co stoi na przeszkodzie, by stwierdzic adhd?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×