Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)


cicha woda

Rekomendowane odpowiedzi

Ja kiedyś regularnie odczuwałem jakby coś "pompowało" mi wątrobę. Ewentualnie czułem jakieś drgania pod prawą stroną żeber. Zaznaczam, że żadnego bólu nie czułem jedynie dyskomfort. Totalnie to olewałem choć wtedy jeszcze nie miałem nerwicy, teraz zapewne poleciałbym do lekarza :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam od tygodnia mam problem:( zmarł mi dziadek, mam nerwice potwierdzona przez psychologa, miał ktoś tak że po śmierci bliskiej osoby cały czas myślał o śmierci?? Ja cały czas myślę:( Odczuwam gorszy lęk eh. P.psycholog powiedziała mi że jak przez 2miesiące nie przejdzie mi to przepisze mi psychotropy. Najgorsze jest to że jestem młoda mam 22 lata a nerwica wzięła się tylko dlatego bo jestem osobą bardzo wrażliwą, i wszystkim się stresuję:( Pozdrawiam wszystkich serdecznie:) miłego wieczoru:) trzeba myśleć optymistycznie:)"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zjebnerwicowy, Mnie podejrzewali helikobacter pylori i na to leczyli kretyni... 8)

okazało się,że zdrowy jestem tylko to powodowała nerwica.

kasiapl210, moja siostra właśnie tak ma jak Ty... jest za bardzo wrażliwa i boi się o wszystkich.

Dlatego ma nerwicę lękową.

Dasz sobie z tym radę ale terapia przede wszystkim. No i jak to mało to jakieś leki do tego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kasiapl210, moja nerwica uaktywniła się dwa miesiące po śmierci dziadka. Pogrzeb był na początku września, a ja walczyłem aby nie płakać, aby nie pokazać po sobie smutku. A cierpiałem niewiarygodnie. Minęły dwa miesiące trzymania bólu w sobie i w końcu musiało coś wyleźć na wierzch. O śmierci myślę bardzo często od tego czasu. W pewnym momencie zastanawiałem się czy nie cierpię na tanatofobie. I do tego te zamierania serca, duszności, drętwienie rąk, mrowienie, zimne kończyny, uderzenia ciepła, derealizacja. Istna udręka. No i stałe myślenie o dziadku, o tym, że leży zakopany ileś metrów pod ziemią, że już go za tego życia nie zobaczę. Też zawsze byłem wrażliwy i w okresie gimnazjalnym rodzicie dali mi trochę popalić przez rozwód i problemy z alkoholem. Za miesiąc kończę 23 lata, więc jesteśmy w tym samym wieku. Według wielu artykułów, które czytałem, po rozmowach z psychiatrą i psycholog, do której uczęszczam na terapię, dochodzę do wniosku, że to idealny wiek na złapanie tej "choroby duszy". A co do psychotropów, to nie czuj obawy, pomagają :D. Ja łykam Seronil i widzę pewne postępy, do tego brałem miesiąc Lorafen ale ostrzegam - cholerstwo tak uzależnia, że odstawić jest je bardzo trudno. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zjebnerwicowy, Mnie podejrzewali helikobacter pylori i na to leczyli kretyni... 8)

.

 

Też to miałem (wyszło w kale), acz lekarz uznał, iż jeśli objawy nie ustąpią, to przystąpi się do leczenia, co by niepotrzebnie nie truć antybiotykiem (długa kuracja). Ustąpiły i przez jakiś 1,5 miesiąca miałem spokój. Acz nadal się zastanawiam, czy kontrolnie nie zrobić badań kału.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zjebnerwicowy, Nie rób z kału ;)

zrób z wycinka żołądka tak jak ja ;) jest pewne wtedy. Mi z kału wyszło ,że mam bakterię i od razu mi wsadzili dwa antybiotyki ,które piłem przez 2 dni a miałem pić przez 2 tygodnie...

Dramat jakiś...

 

 

Wycinek z żołądka? Jaką drogą? Gastro/kolono - skopia?

A antybiotyki są dla mnie ok, w ciągu 1, góra 2 dni, natychmiastowe ustąpienie nerwicy, po odstawieniu w ciagu 1-3 dni powrót. Tylko tyle, że niszczą one całą florę i osłabiają człowieka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×