Wkurza mnie:

carmen1988, co za fjut ( ). Masakra.

Mnie wkurza moja kotka która sra poza kuwetę bo nie umie wycelować!

emme_4, takich fijutów pełno w służbie zdrowia. Z roku na roku robią się coraz bardziej zryci na umyśle i wypięci na pacjenta. Oczywiście są wyjątki, na które jednak niezbyt często trafiam.

carmen1988, ja znam kilku fajnych lekarzy, w tym moją panią psychiatrę, no i szwagierkę - jest ginekologiem a poza tym to chyba ta rodzinna a o reszcie się nie wypowiadam. Miałam tak okropną panią ginekolog że jak mnie bolało to tylko na mnie krzyczała. Do dupy tacy ludzie.

emme_4, ja też kiedyś do takiego babska ginekologa trafiłam jak byłam dziewicą niedelikatnej, ja jej mówię, że boli, a ona żebym nie tragizowała. Ja lubiłam mojego lekarza rodzinnego, ale go zmienili.

ciągły hałas i klótnie mojego brata z dziewczyna.

Bieda, nędza i poszarpane nerwy

pijany ojciec śpiący na kanapie... ten widok wkurza najbardziej...

Sunni, dokładnie, ręce opadają mnie wkurza mój brak delikatności w rozmowie, chyba jestem zbyt bezpośrednia

idle, chyba jesteś

Że pierw ktoś bierze na kilka miesięcy zwolnienie, a potem ja muszę zapierdalać jak głupia...

To, że nie mogę schudnąć, wszystkie kobiety chudną, tylko ja qwa nie moge sie nadwagi pozbyc.

to,ze sesja na NFZ trwa tak krótko.

carmen1988 nie tylko Ty, nie tylko Ty.. ;D

Wkurza, że tyle się staram, a na końcu zawsze i tak wychodzi gó... nic nie wychodzi..

te buraki, co podchodzą bez powitania, tylko od razu walą co chcą, a ja wtedy spokojnie mówię "dzieńdobry..."

i wtedy im się nagle kultura przypomina; k*a, jak ja wchodzę gdzieś to się witam i żegnam nawet jeśli nic nie kupię

carmen1988, moja pierwsza pani ginekolog była bardzo fajna, tłumaczyła i w ogóle, wiedziałam co mi robi itd. A teraz na takiego babsztyla trafiłam

Na szczęście niedługo zmieniam A co do rodzinnej, moja niestety zginęła w wypadku, i dlatego mam nową, ale ją niewiele interesuje...

Wkurza mnie że chce mi się spać o tak wczesnej porze

paradoksy takie chamstwo jest okropne. Nie wyobrażam sobie potraktować sprzedawce przedmiotowo, w końcu to on mnie obsługuje nawet jak nic nie kupię. No ale niestety, takie wyniosłe zachowanie zdarza się często...

A mnie wkurzają żebracy, którzy mówią że chcą parę groszy na jedzenie, po czym znikają gdy zaproponuje się im kupno chleba.

Aria,

Miałam kiedyś taką sytuację że siedziałam pod pewną przychodnią w aucie, gdy podszedł żebrak, powiedział że wczoraj wyszedł z więzienia, nie ma co jeść i prosi o parę złotych. Dałam mu dwójkę, żeby się odczepił.

Kilka dni później moja mama wchodzi do domu i mówi: "Wiesz, Aga, zaczepił mnie taki facet, powiedział że wczoraj wyszedł z więzienia i chciał wyżebrać ode mnie kilka złotych"...

emme_4, mi też się chce spać, ale to przez leki zapewne, już się przyzwyczaiłam, chociaż nigdy do sów nie należałam.

Wkurza mnie, że jutro czwartek, czyli spotkanie z moją 'ukochaną' osobą, i że oko mi spuchło i strasznie piecze oraz łzawi

i moja osoba mnie denerwuje.

Vett, coś Ty sobie dziewczyno zrobiła?

-- 23 lut 2012, 10:13 --

mnie w tym momencie wkurza to, ze nie potrafię się za cholerę zmotywować, żeby cokolwiek zrobić.

Wkurza mnie to ,że jeszcze dwa dni do weekendu...

moje partaczenie wszystkich spraw....

Mój brak zdecydowania :/

Korba, Kasiu, będzie lepiej, musi być

mnie wkurza moje ciągłe obżeranie się, bardzo mi z tym źle

to, że pracodawcy szukają albo studentów albo ludzi z wieloletnim doświadzeniem, a tych pomiedzy mają gdzieś