Skocz do zawartości
Nerwica.com

CITALOPRAM (Aurex, Cipramil, Citabax, Cital, Citalopram Vitabalans, Citaxin, Citronil, Oropram, Pram)


blackfuck

Czy citalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

9 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy citalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      5
    • Nie
      2
    • Zaszkodził
      2


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam depresję po tragicznych wydarzeniach, które mnie spotkały(przepraszam, nie chcę wchodzić w szczegóły). Byłam dzisiaj u psychiatry i zapisał mi CITABAX 20. Jest to mój pierwszy lek antydepresyjny i pierwszy lek z poważnych w ogóle. Wcześniej brałam jedynie tabletki na ból głowy, czy brzucha i antykoncepcyjne. Także po przeczytaniu ulotki i wpisów na tym forum jestem pełna obaw. Boję się skutków ubocznych. Czy ktoś, kto cierpi na depresję, a nie nerwicę natręctw i nie ma lęków może opowiedzieć o swoich przeżyciach z tym lekiem? Byłabym ogromnie wdzięczna...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PSSD to Post-SSRI Sexual Dysfunction, czyli jak sama nazwa wskazuje zespół dysfunkcji seksualnych spowodowany zażywaniem antydepresantów powstały po ich odstawieniu. Ten zanik libido i anorgazmię można na razie zaliczyć do zaburzeń seksualnych ze spektrum skutków ubocznych leku. Jak odstawisz leki to może wszystko wróci samoistnie do normy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę Aurex jako lek 2-go wyboru przy epizodzie depresyjnym, pierwszy nie zadziałał zupelnie. Po 2 tygodniach 1/2 tabletki (20 mg) widzę niewielką poprawę,jestem spokojniejszy, lęki już tak nie męczą,niepokój i czrne mysli nie zabijają od wewnątrz... Oby to działanie się utrzymywało. Żadnych skutków ubocznych u siebie nie widzę,może tlyko kłopoty z pamięcią,ale ja tak mam przy psychtropach :-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ nie mogę się dodzwonić do mojego psychiatry, piszę tutaj bo potrzebuje jakiejś wskazówki. Dziś jest 5 dzień przyjmowania przeze mnie citabaxu 2x10 mg, mam duże skutki uboczne, potliwość, biegunki, drżenie całego ciała, to było do przejścia, ale wczoraj piekło mnie całe ciało, jak przy poparzeniu, trwało to chwilę, może trzy, cztery minuty ale wystraszyłam się, do tego dochodzi kłucie serca, z tąd moje pytanie, czy mam przyjąć kolejną ranną dawkę, czy może tylko na wieczór, albo odrazu odstawić całość? trochę się wystraszyłam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze Ci powiem, że jestem zdumiony tym jak kazali Ci brać.

Powinno się zaczynać od 10 mg na dobę przez np. tydzień. A nie od razu od 20 mg...

 

Nie jestem lekarzem, ale ze względów bezpieczeństwa, bym został przez kilka dni na 10 mg rano. Nic więcej. Dopiero później włączyć drugie 10mg. Aczkolwiek wydaje mi się, że lepiej jest jednorazowo, rano brać 20 mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Matko, od razu 20 mg ... chyba bym padła, pierwszy dzień po 10 mg miałam fazę, jak nigdy, najpierw mnie wziął atak lęku, potem nie wiedziałam, co ze sobą zrobić, wzięła mnie głupawka, a na koniec miałam uczucie ciepłej waty na ciele i w głowie :? po południu się uspokoiło i teraz już jest normalnie. Może spróbuj zjechać tylko na 10 mg?

 

-- 13 lut 2012, 21:00 --

 

Mmm, a jaki mam piękny zjazd! :105: Mam nadzieję, że doczekam działania tego specyfiku ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, zacząłem niedawno brać Citabax i na razie jedyne efekty to takie, że cały czas chce mi się wymiotować, strasznie się pocę, mam ściśniętą krtań i straszne problemy ze skoncentrowaniem wzroku. Wziąłem kilka dni wolnego, bo nie byłem w stanie pracować. Mam nadzieję, że te objawy wkrótce miną. Skutków pozytywnych jeszcze nie zaobserwowałem. Fatalny nastrój nie mija, wciąż nie chce mi się żyć, a tak naprawdę jest mi wszystko jedno i cały świat mnie totalnie nie obchodzi. Mam nadzieję, że ten lek zacznie wkrótce działać. Pocieszam się jedynie tym, że akurat nie mam żadnych problemów z erekcją i takimi sprawami, pod tym względem przynajmniej jest ok. Ale raczej marne to pocieszenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Dziś byłem na 1 wizycie u psychiatry. Przypisał mi właśnie Citabax. Wziąłem już pierwszą dawkę (pół tabletki) i czuje się jakiś wewnętrznie roztrzęsiony. Na dodatek czuje się jakbym sobie z 3 piwka walnął. Czy to jest normalne na początku brania tego leku?

Stwierdzono mi zaburzenie depresyjno-lękowe. Często mam kołatanie serca. Aczkolwiek po zażyciu tego leku serca bije mi spokojnie.

Ale jak ma być taki otępiały to już sam nie wiem co lepsze...

 

 

Jeszcze jedna sprawa. 1 Marca mam egzamin praktyczny z prawa jazdy. Czy biorąc ten lek mogę prowadzić samochód?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie w zasadzie wszystkie objawy niepożądane już minęły (biorę lek tydzień), poza sennością. Ale zmieniłem porę i biorę ten lek przed snem zamiast rano. Dzięki temu w dzień mogę normalnie funkcjonować. Co do prowadzenia pojazdów, to na początku brania leku jest to raczej niewskazane, ale do 1 marca jest jeszcze kupa czasu - początkowe skutki uboczne powinny u Ciebie minąć, tak jak u mnie. :-) Ponadto czuję, że lek rzeczywiście zaczyna działać :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karlos, zmiana dawkowania z rannego na wieczorną, może powodować - po ustabilizowaniu sytuacji - bezsenność. Dlatego ten lek zapisuje się przede wszystkim rano, nie zaś wieczorem.

 

PS. Miałeś kolorowe, realistyczne sny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.chciałbym raz jeszcze zapytać o Cital.Może jest Tu Ktoś z podobnym problemem.Biorę go od 4 lutego 2012,czyli już ze 6 tygodni.Teoretycznie powinien już działać.Pomijając bardzo uciążliwe skutki uboczne t.j. lęki,mdłości,problemy ze snem,dziwne sny,czasami pobudzenie i chęć ucieczki sam nie wiem gdzie i parę innych opisywanych przez Was, jeszcze nie mam zauważalnej poprawy.miałem kilka lepszych dni,zaryzykuję wręcz stwierdzenie,że normalnych,ale generalnie się męczę z tym lekiem.Zdaję sobie sprawę,że trzeba dać mu trochę czasu aby zadziałał.Dla złagodzenia skutków ubocznych łykam czasem Tranxene 10.Ten lek nie da takiej poprawy jak Tranxene-takiej szybkiej poprawy,ale czy Ktoś z Was ma podobną sytuację?Spinam póki co tyłek i czekam,ale fajnie byłoby wiedzieć jak długo czekać,jak Inni to znoszą.Teoretycznie mógłbym zadzwonić do Lekarki,tyle tylko,że przez telefon to pewnie może mi podać przepis na sernik albo aktualna cenę koperku na rynku :tel2::D . Nie chciałbym wyjść na jakiegoś cykora w Jej oczach.Kazała brać i cierpliwie czekać więc biorę.Z całym szacunkiem,ale wypowiedzi o poprawie po 3 dniach czy tygodniu brania między bajki kładę.Męczył się Ktoś tak długo zanim nadeszła upragniona poprawa? Mam stwierdzoną nerwicę wegetatywną.szalało serce a teraz i głowa... :cry:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na przyszłość używaj opcji "Szukaj" i zapoznaj się z przyklejonymi tematami w danym dziale.

 

Opóźnione działanie leków przeciwdepresyjnych jest związane ze zjawiskiem neuroplastyczności i "uwrażliwianiem" się receptorów postsynaptycznych. Musisz po prostu jeszcze poczekać. Poza tym te nieprzyjemne dolegliwości mogą być zaostrzonymi objawami nerwicy wegetatywnej, a nie skutkami ubocznymi Citalu. Choć niewątpliwie dziwne sny i problemy ze snem na pewno nimi są.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biore citalopram 3 tyg. (w dawce 20mg od dwóch tygodni, bo przez pierwszy tydzien 10mg). W zasadzie to ja nie czuje żeby mi ten lek cokolwiek pomagał. Cały czas czekam kiedy zadziała, ale wydaje mi się że trzeba bedzie zmienic na coś innego. Z rana w ogóle nie mam apetytu. Spie tylko po 6 godzin na dobe. Jak pojde spac o 24 to sie budze o 6 rano, wczoraj usnolem o 23 to sie obudzilem o 4:45. Zabardzo nie moge się już zdrzemnąć nad ranem. W ogóle już nie moge wyleżęć w łóżku. Wydaje mi sie żę na nerwice ten lek nie działa. Na początku zaczeło mi burczećw brzuchu, sraczki czasem miewam. Ani nie jestem bardziej pewny siebie ani odważniejszy ani też radość i nie czuje. Nie wiem w ogole jak ten lek działa, w ulotce tylko pisze ze na depresje , i lęki. JA lęków nie mam. W ogóle to brałem wcześniej kilka miesiecy anafranil i dwa inne leki do niego i już po 3 tyg. zupełnie się czułem lepiej "o 180 stopni". Musialem te leki odstawic 4 miesiace temu .... i tragedia , dostalem jakiejs depresji takiej ze wstawalem rano i mowilem sobie, zycie mnie nie interesuje, swiat mnie nie interesuje (nie mialem czegos takiego przed leczeniem, tylko bardziej nerwicowe objawy, moze lekka depresje, ale rano sie juz nakrecony budzilem), nic mi nie dawalo zadowolenia, beznadzieje, chcialem tylko spac i spac zeby nic nie czuc. Z tym citalopramem na poczatku to jakby mi nerwice poglebil, nie moge poki co nic pozytywnego o tym leku powiedziec. Wiem ze anafranil jest na rozne depresje w tym depresje nerwicowa, tak samo pisze w ulotce od wenlafaksyny. Moze bardziej mi potrzeba jakiegos antydepresanta co by mnie uspokajal troche wewnetrznie. BRalem kiedys 2 tyg. sertraline to czulem ze dziala, jakos mnie pobudzala zabardzo..... A tego citalopramu w ogole nie czuje. Najgorzej czuje sie rano, denerwuje sie nie wiadomo czym, rece mi sie pocą , jakby sie trzęse cały w środku ehh. Leki powinny już działac po 2 tygodniach.

 

Jak u Was z apetytem po citalopramie? GDzieś kiedyś wyczytałęm żę generalnie wszystkie SSRI zmniejszają apetyt, że w pojedynczych przypadkach możę sie apetyt poprawić ale generalnie hamują apetyt, albo bez wpływu, w każdym razie na pewno nie poprawiają.

 

Nie wiem czego mam sie po tym leku spodziewać, jeśli jeszcze nie zadziałał to jak bede sie czuł jak zadziała? Bedę sie budził rano w dobrym nastroju, radosny itp.? :)

 

W ogóle do jakiej grupy należy citalopram? Bo są SSRI pobudzające, aktywizujące i uspakajające?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cital reguluje rytm snu i czuwania człowieka, poprawia sen, ale na początku można powodować bezsenność albo nadmierną ospałość w ciągu dnia w zależności od indywidualnej reakcji pacjenta. Podobnie może zwiększać lub zmniejszać łaknienie (apetyt) i tym samym spowodować szybki przyrost albo utratę masy ciała. Leki antydepresyjne zaczynają działać dopiero po kilku tygodniach ze względu na ww. zjawisko zmiany czułości receptorów.

 

W ogóle do jakiej grupy należy citalopram? Bo są SSRI pobudzające, aktywizujące i uspakajające?

 

SSRI to SSRI. Nie ma żadnego podziału na "pobudzające, aktywizujące, uspokajające". Poszczególne leki z tej grupy różnią się między sobą selektywnością, "siłą" hamowania wychwytu zwrotnego, transportera serotoniny, profilem działania, właściwościami farmakokinetycznymi itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedź.O wybaczenie proszę.Zamieszczałem zapytanie tu i tam,czytałem to i owo ale nic podchodzącego pode mnie nie było i nikt nie odpisał.A zaostrzenie...cóż,raczej takich objawów nie miałem wcześniej.pojawiło to to się po citalu.Jaki jest realny po jakim zacznie działać?Ktoś o trzech miesiącach pisał.Aż tyle może być?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gnuśny Antonio,

Może tyle być, wszystko zależy od reakcji "użytkownika" leku.

 

Ukrainka,

Może w zależności od indywidualnej reakcji pacjenta. Choć z reguły obniża łaknienie. Najbardziej apetyt obniża fluoksetyna wywierając wpływ anoreksygenny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×