Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Ashley, czytając twój post pomyślałem o jednym. Ta cała gnębiąca przeszłość przypomina się Tobie - nagle, w różnych nieprzypadkowych (ze względu na skojarzenia) chwilach. I myślę, że zapomnienie o tym wszystkim samo w sobie może jest dobrym pomysłem, ale jeśli dookoła jest wiele rzeczy, które nie dadzą zapomnieć - to wtedy nie najlepszy pomysł. Myślę, że lepiej by było, jeślibyś tą przeszłość zaakceptowała. Żeby nie zadręczać się, nie obwiniać się, nie dołować, nie płakać - gdy coś z tej przeszłości się przypomni. Osobiście nie widzę innego wyjścia. A co do lekarza - czy nie myślałaś o psychoterapeucie? Bo myślę, że tu psychoterapeuta pomoże - odkopać przeszłość, przemyśleć wszystko i raz na dobre zagoić rany tak, żeby ruszane codziennymi skojarzeniami z przeszłością nie bolały. Myślę, że Tobie nie potrzeba rad jak walczyć z lękami i złym nastrojem i do tego leków, tylko głębokiego przemyślenia i rozrachunku z tym, co było. Pozdrawiam serdecznie!

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:32 pm ]

Mój dzisiejszy dzień: Wróciłem z zakupów, teraz siedzę na forum. Jeszcze czeka mnie pakowanie... i coś czuję, że albo dzisiaj zrobię kawałek prezentacji z polskiego albo poleniuchuję :P . A co do jutra... jadę na 3 dni do Przesieki z 2 klasami. Jedziemy połazić po okolicy, pooglądać widoki... i zapomniałem o celu głównym - napisać kilka matur z matmy :P reszta w międzyczasie. Ciekawe czy bardziej odpocznę czy się zmęczę ;) Także nie będzie mnie tu ze 3 dni (no chyba że wpadnę gdzieś tam na chwilę do kawiarenki :mrgreen: ).

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:50 pm ]

ups... nie zauważyłem że jestem 1 stronę do tyłu :P

 

Darek - PartitionMagic - wiesz o co chodzi ;) - utwórz dyskietki startowe w komputerze brata i odpal na swoim (nie zapomnij w BIOSie ustawić, żeby zamiast z CD startował z dyskietki) i sformatuj tym programem.

 

Ashley - zgadzam się z Makcią co do psychiatry. Na twoim miejscu wybierałbym między psychologiem albo psychoterapeutą.

 

A w ogóle jak się dzisiaj macie wszyscy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Darek - PartitionMagic - wiesz o co chodzi Wink - utwórz dyskietki startowe w komputerze brata i odpal na swoim (nie zapomnij w BIOSie ustawić, żeby zamiast z CD startował z dyskietki) i sformatuj tym programem.

Wiesz z tym poczekam do piątku bo wtedy mój brat przyjedzie i zostanie zmuszony do pomocy :D,bo boję się że jak sam bym kombinował z dyskiem to jeszcze bym go bardziej uszkodził ;) a poza tym pamiętam że kilka lat temu miałem podobną sytuacje co teraz.i sobie poradził z tym....szkoda,że zapomniałem jak on to wszystko zrobił...ze swojego komputera przeprowadził format mojego dysku i bylo wszystko ok ;).....teraz sobie bede narazie na tym kompie pisał,a jutro wykasuje historie i nie będziie wiedział,że bawiłem się jego komputerem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrek no to ciężko będzie bez Ciebie..Baw sie dobrze i wypoczywaj brzuchem do góry...przyda ci sie wyjazd..nabierzesz sił i wrócisz z wielkim zapałem do nauki...jakoś sobie poradzimy tutaj..nie szukaj kawiarenki odpocznij sobie w cieniu palmy ...albo topoli...jak kto woli ;) ( a teraz mi sie rymy wlaćzyły no..zaczyna sie... :D ). na razie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podczas instalacji albo po włączeniu programu powinno się pojawić powiadomienie o możliwości utworzenia dyskietek startowych. Potrzeba dwóch dyskietek. Jeżeli nie wyskoczy powiadomienie, to poszukaj w programie - jakoś może znajdziesz taki kreator (o ile pamiętam program jest po polsku więc tym łatwiej). I potem restart, w BIOSie ustaw żeby ruszał nie z CD tylko ze stacji dyskietek. I odpalisz z tych dyskietek program bez uruchamiania Windowsa. A potem już łatwizna - klikasz prawym na partycję/dysk i wybierasz format (w razie wątpliwości - jeżeli wyskoczą jakieś okienka to wybierasz NTFS, a reszty nie zmieniaj). Potem klikasz na jakiś tam przycisk w prawym dolnym rogu żeby wykonał polecenia i potem się restartuje. I komp jest gotowy do instalacji Windowsa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrek myślę, że to jest dobry pomysl- psychoterapia. Ja już chyba wszystko sobie powiedzialam odnośnie przeszlości, setki razy przemyślalam i uświadomilam. Ale ciągle od tego uciekam i boję się tego. Poza tym źle na mnie wplywa moje miasto- tu na każdym kroku coś mi o tym przypomina. Muszę iść na taką wlaśnie psychoterapię. Czym się tak wlaściwie różni psycholog od psychoterapeuty. Nie bardzo wiem jak znaleźć dobrego fachowca. A chcialabym wiadomo trafić na kogoś dobrego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Justynko - dzięki. Stokrotka z mojego ogrodu. Rośnie za oknem :mrgreen:

Nie byłam u dentysty - idę jutro.

Piotrek - miłego pobytu. Odpocznij sobie troszkę. Mam nadzieję że będzie fajnie. i nie lataj za tą kawiarenką, co będziesz się "kisił" w budynkach jak pogoda będzie piękna. Oby taka była. My tu sobie grzecznie :twisted: poczekamy na Ciebie, żebyś opowiadał jakie wrażenia. :smile:

A ja mam dzisiaj nawet fajny dzień - nie jakoś szczególnie ale trzeba się cieszyć chociaż z tego. To się cieszę :mrgreen::D:mrgreen: , chociaż jak zwykle czuję że mam zęby hehe. :? Ale humor mi sie pewnie zepsuje bo musze zmusć brata żeby mi uruchomił mojego komputra - to straszne :roll:

 

Wam też życzę dużo uśmiechów!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czym się tak wlaściwie różni psycholog od psychoterapeuty.

Ja doświadczenia żadnego nie mam, ale piszę o tym, co przeczytałem tu i nie tylko. Ponoć "do psychologa można pójść po poradę" (cytuję z pamięci), a psychoterapia trwa długo i dąży do głębokiej analizy psychiki, problemów itd. oraz wystosowania odpowiednich metod na rozwiązanie problemów.

 

Makcia, Justynka, Ewcia - dzięki :D

 

Ewcia - świetny avatar ;)

 

Ale humor mi sie pewnie zepsuje bo musze zmusć brata żeby mi uruchomił mojego komputra - to straszne

Jakaś epidemia z tymi komputrami... ? Żeby się tylko mój nie zaraził bo nie mam czasu go naprawiać przed maturą :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakaś epidemia z tymi komputrami.

też się zastanawiałam czy epidemia, bo juz od paru osób słyszałam ostatnio że im dysk szlag trafił albo prawie trafił. Może coś jest na rzeczy. Piotrek - strzeż swojego komputra ;) Mojego brata złom też coś odstawia. Napisałam się przedtem o sądach i tak mi dobrze lazło i nawet zapisałam a ten dziad się zawiesił i wszystko poszło! Ehh Muszę pisać jeszcze raz. Na szczęście nie było tego tak wiele. Lecę......sobie ...... 3bunia.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Partition Magic kiedy klikam na partycje wyskakuje mi okienko i jest coś takiego:

Type:NTFS

Label- tu nie wiem co wpisać

[C:]

I JESZCZE Z BOKU JEST COś TAKIEGO:

Type OK to confirm partition format

no i na samym dole informacji jest ok i cancel-ale tu już wiadomo o co chodzi ;) .Wiem,że moje pytania są banalne...ale musze znać na nie odpowiedziedż ;)

Kurcze czy przy etykiecie chodzi o etykiete partycji? czy dysku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Entire process:29%

Checking Bad sectors:49%!!!! :cry:

Ale jak na razie żaden komunikat sie nie pojawił więc chyba wszystko jest ok....

Piotrek dziękuje Ci z całego serca za pomoc!!!!!wszystko sie udało jesteś wielki!!!!!!!!!

Teraz Winxp się instaluje...jeszcze raz dzięki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiec byłem na pierwszej sesji grupowej

trafiłem na jakis zły dzien grupy bo psychoterapełtka miała wiele uwag w zakresie tego co sie dzieje w niej

chciałem od razu powiedziec o swoich problemach ale mnie przychamowano mam zrobic zyciorys i za jakis czas go powiem

ogolnie niesamowite wrazenie

zobaczymy co bedzie dalej

widze ze pewne mechanizmy które sa w człowieku nalezy sie wyzbyc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj człowieku nerwico no widzę że współpraca ok. Cieszę się że kom. działa,

maiev dajesz mi wiele do myślenia z tą epidemią kom. :idea: Mój chyba też wymaga leczenia. Starego oddaje do izolatki. :mrgreen:

Pa. Trzymajcie się. Ups. powinnam raczej napisać dobranoc, spokojnych snów ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×