Deprim

Kurde az zazdroszcze tym ktorym deprim pomaga , bralam deprim forte po 6 tabl dziennie i nic nie pomagalo wiec po 3 mcach sie poddalam w moim wypadku potrzebne byly mocniejsze leki

mi pomaga ale czasem mam nawroty krótkotrwałe i znowu bule w okolicy karku i brak koncentracji Nie wiem czy to dobrze....

-- 20 lip 2011, 11:44 --

Kurde az zazdroszcze tym ktorym deprim pomaga , bralam deprim forte po 6 tabl dziennie i nic nie pomagalo wiec po 3 mcach sie poddalam w moim wypadku potrzebne byly mocniejsze leki

Wow, nie szkoda Ci było pieniędzy to wychodzi ~ 675 zł ( 3 miesiące) po cenie deprimu 25 zł. Chyba, że brałeś zwykły

No dokladnie to byla totalna strata pieniedzy!! ale ja wtedy patrzylam tylko na to by juz przeszlo wiec zadna cena nie byla przerazajaca teraz leki wychodza mi tez drogo ale chociaz depakina jest za darmo ja przynajmniej tak mam bo mi na recepcie pisze ze choroba przewlekla

A ja sobie chyba to wypróbuję w odległych czasach, jak mi coś odbije i będę antydepresanty odstawiał.

Ale to nie szybko

witam. a ja mam do Was takie pytanie; brałem przez 10dni Deprim Forte (jeden listek), czuje się lepiej ale lekarz przepisał mi inne leki. Minęły dwa dni od kiedy nie biorę Deprimu - orientujecie się kiedy mogę napić się alokoholu? jak długo Deprim może utrzymywać się w organizmie?

Cancel53,ja brała Deprim dosc długo i piłam przy nim alkohol a jestem naprawde przewrazliwona osoba,przy antydepresantach etraz nie rusze nawet piwka,wiec nie masz si czego obawiac,po Deprimie mozesz natychmiast pic alkohol,nawet w trakcie,to ziółka.

Deprim jest dużo droższy od antydepresantów i o wiele mniej efektywny...

Ziele dziurawca – Herba Hyperici (Johanniskraut) niegdyś popularne jako środek żółciopędny i przeciwbiegunkowy, przywracający równowagę w przewodzie pokarmowym. Obecnie zalecany również w fitoterapii chorób układu nerwowego. Wyciągi alkoholowe i ekstrakty suche z dziurawca zawierające hiperycynę, ksantony i floroglucyny działają przeciwdepresyjnie i uspokajająco. Poprawiają samopoczucie, wzmacniają, uodparniają na stres, działają adaptogennie. Uprawniają procesy uczenia się i zapamiętywania oraz odtwarzania informacji. Przywracają chęć do życia. Dodatkowo poprawiają trawienie i pobudzają przemianę materii. Działanie jest odczuwalne po dłuższym i regularnym zażywaniu preparatów dziurawca. Hiperycyna jest inhibitorem monoaminooksydazy (MAO). Dziurawiec działa przeciwdepresyjnie również poprzez hamowanie wchłaniania zwrotnego dopaminy, serotoniny, kwasu gamma-aminomasłowego GABA, glutaminianu i noradrenaliny. Niewątpliwie podnosząc stężenie tych mediatorów dziurawiec wyzwala zadowolenie, radość i euforię. -> http://rozanski.li/?p=1012

Zastanawiam się nad kupnem Deprimu, tylko tak czytam i widzę, że sporo osób uważa to za stratę pieniędzy

i już nie wiem czy decydować się na deprim czy coś innego...

Pegi, może spróbuj na początek herbaty z dziurawca... Jeżeli chcesz tak bardziej ziołowo...

chciała bym bardziej skutecznie

tylko jeszcze brak odwagi udać się do lekarza

Pegi, obawiam się, że Deprim nie będzie dużo skuteczniejszy od herbatki, skoro i jedno i drugie jest na bazie dziurawca. Ale leki na każdego działają inaczej... Jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz...

Dzięki :)

zatem zaraz idę do apteki i będę próbować walczyć z tym dziadostwem :)

Poza tym lekarz ogólny też może Ci wystawić receptę na jakieś antydepresanty - zagadaj przy okazji jakiegoś przeziębienia, że czujesz się źle...

Pegi, deprim to nie jest lek, bo niczego nie leczy. Depresje wynikają z zaburzeń biochemii mózgu, więc tutaj żaden dziurawiec Ci nie pomoże, a przynajmniej na dłuższą metę nie pomoże.

Pegi, obawiam się, że Deprim nie będzie dużo skuteczniejszy od herbatki, skoro i jedno i drugie jest na bazie dziurawca. Ale leki na każdego działają inaczej... Jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz...

nie pisz głupot bo tea z dziurawca nie ma własciwosci antydepresyjnych bo w wodzie nie powstaja zwiazki ktore maja działanie antydepresyjne a dziurawiec w tabletkach ma wyciag ktory zawiera to a najlepszym preparatem z dziurawca na depresje jest nalewka alkoholowa z dziurawca dostepna w kazdej aptece albo sklepie zielarskim lub mozna ja samemu zrobic. Najlepsza dlatego ze dziurawiec w alkoholu odaje najwiecej sub ktora dziala antydepresyjnie i czuc to a deprim przereklamowany i drogi wyciag w aptece kosztuje niecale 9zł za 100ml chodz starcza na gora tydzien ale warto jak sie małaaaa depresjee, a co do dziurawca ze nie jest lekiem też g.. prawda piszecie glupoty a wogle sie nie znacie jest to lek ziołowy stosowany od setek lat i dziala na depresje a depresja jest choroba i niedobor przekaznikow w mózgu czyli depresja to choroba jak ma sie bardzo małe objawy depresyjne dzurawiec brany systematycznie przez 1-2-3 miesiace napewno pomoze, nie znacie sie nie piszscie glupot bo tylko osoby dotkniete tym wprowadzacie w bład

KrasnalSRRI, napisałam "obawiam się, że" a nie "tak jest na pewno, wiem, znam się". Naucz się czytać ze zrozumieniem i PISAĆ.

KrasnalSRRI, Naucz się czytać ze zrozumieniem i PISAĆ.

Może wystarczy dziurawiec.

Deprim jest lekiem. Bez recepty, ale tak jak każdy lek podlega pod prawo farmaceutyczne. W przeciwieństwie do suplementów diety, które w świetle prawa są... żywnością.

Pochodzenie substancji czynnej nie ma znaczenia. Jest to słabe SSRI i tu nie ma dyskusji.

Morfina też jest naturalna (akurat ta produkowana na skalę przemysłową, jest sztucznie wytwarzana, ale substancja czynna ta sama).

Myślę, że jeśli ktoś nie ma doświadczenia z lekami i zastanawia się nad farmakoterapią, warto zacząć od tego.

I jeśli ktoś się zabiera za Deprim, to trzeba brać do 2 miesięcy, żeby ocenić czy są jakieś efekty. Odstawianie np. po 3 tygodniach to strata czasu i pieniędzy.

Pegi, obawiam się, że Deprim nie będzie dużo skuteczniejszy od herbatki, skoro i jedno i drugie jest na bazie dziurawca. Ale leki na każdego działają inaczej... Jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz...

chyba ty nie piszesz ze zrozumieniem ja czytam z zrozumieniem i kazdy wywnioskuje tutaj z tego co napisalas ze deprim nie bedzie duzo skuteczniejszy od herbatki wiec sie mylisz bo deprim bedzie o wiele skuteczniejszy i bedzie skuteczny a herbata wogle nie bedzie skuteczna w depresji bo niema takiego prawa i sie nie ślin

-- 24 sty 2012, 13:15 --

Spooky masz racje deprim jest lekiem bo zawiera subs ktore podnoszą neuroprzekazniki tak samo zadziała nalewka ale herbata nie bedzie działac wogle, co do okresu tez tak mysle ze do miesiaca to naprawde niema co liczyc na duze wyniki po dlugim czasie pojawia sie poprawa pani Kiya jestem dyslektykiem i nie ladnie sie smiać z tego po drugie jakos idzie zrozumiec co pisze bład ort nie zamazuje sensu tego co pisze i jedynie to co napisalas swiadczy o tobie pozdrawiam

?

Stonka, ja wraz z innymi ziołami,jako środek wspomagający..w leczeniu zaburzeń

nerwicowych.

Deprim jest lekiem. Bez recepty, ale tak jak każdy lek podlega pod prawo farmaceutyczne. W przeciwieństwie do suplementów diety, które w świetle prawa są... żywnością.

Pochodzenie substancji czynnej nie ma znaczenia. Jest to słabe SSRI i tu nie ma dyskusji.

Morfina też jest naturalna (akurat ta produkowana na skalę przemysłową, jest sztucznie wytwarzana, ale substancja czynna ta sama).

Myślę, że jeśli ktoś nie ma doświadczenia z lekami i zastanawia się nad farmakoterapią, warto zacząć od tego.

 

 

I jeśli ktoś się zabiera za Deprim, to trzeba brać do 2 miesięcy, żeby ocenić czy są jakieś efekty. Odstawianie np. po 3 tygodniach to strata czasu i pieniędzy.

no można dorzucić dnri selektywne/mniej selektywne NRI z psychotropów i jeszcze mianserynę/mirtazapinę

to ciekawe hipercyna to I MAO i SSRI w jednym