Skocz do zawartości
Nerwica.com

MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)


Dydona

Czy mianseryna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

137 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mianseryna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      88
    • Nie
      36
    • Zaszkodziła
      24


Rekomendowane odpowiedzi

o to jestem niepocieszona, jutro mam wizytę u mojej pani dr to zobaczę co mi powie na ten temat, dam znać. Nie wiem czy zmniejszenie dawki będzie miało na to jakiś wpływ? perwnie ta woda zejdzie dopiero wtedy gdy zakończę kurację? ale to może jeszcze potrwać :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja to nawet po połowie tabletki byłam "splątana". Jakbym się spiła wódy i jeszcze przydzwoniła głową w beton. Wiadomo, każdy organizm reaguje inaczej. No i ten głód!!

 

Ale tyjecie po tym z powodu zatrzymania wody w organizmie, czy z powodu ogromnego apetytu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja przytyłam głównie z powodu tej wody, bo apetyt owszem mam większy ale nie jem więcej niż przed chorobą, tak 2 tyg. temu moja waga stanęła na jednakowym poziomie ale to i tak 15kg do przodu :why: Nogi zaczęły mi tak puchnać od 2 tyg.wcześniej były w porzadku. Już kiedyś brałam triticco ale wcale na mnie nie działało tak jak powinno. Teraz w szpitalu ustalali mi leczenie. Chcę wyleczyć swoją bezsenność, mam schodzić z dawki 60mg deprexoletu w dół aż sen mi się unormuje. Tylko jak przeczytałam kilka waszych postów to tylko niektórym się to udało. Po deprexolecie przesypiam cała noc tj. 9 godzin i to jest wg mnie bardzo dobry lek i do tego nie uzależnia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja leżałam na depresję(myśli samobójcze) i bezsenność. Tam w końcu dobrali mi dobre leki, do tej pory chodzę do lekarki która mnie prowadziła. Po ostatniej wizycie mam zmniejszoną dawkę deprexoletu z 60 na 30mg i bardzo się cieszę, że śpię.

 

-- 20 gru 2011, 09:01 --

 

Czy zauważyliście po zażyciu wieczorem lerivonu podczas leżenia w łóżku i podczas głębokego wdechu ból miedzy mostkiem w okolicach serca? nie wiem czy to coś groźnego ale ja tak mam-biorę 30 mg deprexoletu, wcześniej brałam 60mg i też tak miałam. Macie coś takiego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witaj,

ja już nie biorę 3 dni lerivonu a brałem 3 tygodnie i nie mam żadnych skutków ubocznych odstawienia a odstawiłem dlatego bo wróciły mi lęki (więc lek nie działa) i te sny,sny tak rzeczywiste i realne to było miłe ,drugie zycie ale były i tez koszmary s-f, .

Brałem tylko 10mg rano i dawkę nocną przed snem sam sobie sam regulowałem 10mg +20mg)Jedyny plus to to ze przytyłem 8kg w 2 tygodnie bo byłem chudzina.Dawka poranna mnie zamulała, nie wiem jak ludzie po przyjęciu leku w dzień normalnie pracują funkcjonują.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja brałam Lerivon(mianseryna) przez 6 tygodni 60 mg na depresję przez 6 tygodni. Przez ten czas czułam się okropnie psychicznie i fizycznie. Nie podziałał przeciwdepresyjnie, ani przeciwlękowo. Musiałam odstawić. Owszem spałam, ale to był sztuczny , niezdrowy sen z koszmarami. W dzień byłam osłabiona, przygnębiona i zalękniona i spowolniona. Brak apetytu, ciężko było mi umyć nawet zęby. Jednym słowem , męczyłam się i w dodatku 0 efektu przeciwdepresyjnego. Subiektywnie, dla mnie beznadziejny lek. Z tego wynika , że na każdego z nas działa inaczej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy z pomocą lerivonu udało Wam się pokonać bezsenność i teraz możecie normalnie spać? ja zażywam teraz 30mg deprexoletu wcześniej miałam 60mg,mam z niego schodzić aż zacznę sama sypiać. Czy komuś to się udało?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na początku przyjmowania lerivonu senność była można spać i 15 h, po jakimś czasie późnej ostatnią tabletkę należało sobie przed snem regulować wg potrzeby tzn. dokładać bo to chyba organizm się przyzwyczaił do standardowej dawki.Brałem na noc 10mg następnie 20mg i nic bez snu.Dalej to już się bałem zwiększać dawkę.Starczy ciągłego stania przy lodówce. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tahela,

widać ze lekarz bardzo dobrze dobrał ci leki, gratuluje ja lerivon rzuciłem po miesiącu bo mi straszne lęki wróciły.Tyle jest tych leków tylko trzeba 'trafić' w odpowiedni . Efectin ,Cital, Lerivon mi nie służą a na kolejne testy nowych leków nie mam siły, nic nie biorę.(sporadycznie afobam na lęki i jakieś delikatne ziołowe)

Jejku użytkownik,

to po roku żeby spać to trzeba zażyć 90mg?U mnie by to śmiesznie wyglądało (miałem zapasy lerivonu 10mg )musiałbym łyknąć 9 sztuk po 10mg :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na początku lutego mam wizytę... z przyczyn technicznych przełożone.

Tak, ale mianseryna jest tym lekiem, który się dobiera indywidualnie do organizmu, a nie (zasadniczo) zaleceń lekarza.

 

Czemu dziwne? Skoro niższe dawki nie działają, to trzeba zwiększać, aby osiągnąć ten sam efekt.

Chcę zmienić na co innego na jakiś czas, aby "zresetować" mianserynę i ewentualnie zacząć znowu od 10 mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×