Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

nie jestem sobie w stani wyobrazić jak bardzo Ci ciężko :( mam nadzieję, że jednak mimo wszystko praca z psychologiem Ci pomoże..zróbcie tak, żeby było Ci jak najprościej, bo że tak czy siak będzie to trudne to nie mam wątpliwości :( jestem tu jakbyś czegoś potrzebowała to pisz..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

paradoksy, dominika92, dziękuję dziewczyny,że jesteście,dziękuję za wsparcie...

momentami mnie to przerasta...

siedzę i ryczę...

Bellatrix,kazdego by to przerosło ,jak dla mnie i tak jesteś MEGA SILNa, bardzo mocno Cię wirtualnie tule i bardzo żałuje ze nie mogę to tak,zwyczajnie :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bellatrix, to, ze płaczesz to nic złego. Lepsze to niz tłumienie uczuć, bo potem one wybuchaja i moze byc gorszy efekt. Eh ja tez myslę, ze jak sie poryczę ( ja ryczę, gdy już nie mogę lub cos mnie super mocno przygnębi) to jestem jak dzieciak...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo była reklama gdzie rodzina trzyma się za ręce i biegną po łące... i kurwa się poryczałam...

bo byli wszyscy razem i się trzymali za ręce.. u mnie tak nigdy nie było :roll::(

 

-- 04 sty 2012, 21:58 --

 

ja tam jak ryczę to sobie myślę "o k..a, jak mi źleeee, o ja biednaaaaaaa, pierdolę to wszystko, dajcie mi wszyscy spokój" itd itp.. :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

paradoksy, :D. No niektóre filmy i reklamy poruszają ja tez tak mam:p. Np była taka reklama ze ojciec dzwonił do syna i on nie odbierał i nagle ten ojciec jest w szpitalu i syn od razu do niego jedzie. Piękne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NewYork, Bellatrix, ja praktycznie na każdym odcinku Chirurgów ryczę...

a wczoraj oglądnęłam One Day (film) i się rozjebałam kompletnie, ryczałam jak głupia :roll: masakra

jestem bardzo emo :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dominika92, tule, jej na forach mogoa człowiekowi dokopac :(. Miałam takie sytuacje:(

 

Ja to bym sie ostatnio nad książka poryczała, prawie, wrzuszyłam sie, a przy Samotności w Sieci to byłam tak bliska płaczu, że powiedziec nic nie mogłam bo bym ryczała. Smutna ta ksiażka jak ni wiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NewYork, dzięki :( no zwłaszcza na forach innych niż to bo tu się każdy chamuje bo sami wrażliwce...a gdzie indziej to po całości...

 

-- 04 sty 2012, 22:12 --

 

paradoksy, staram się, ale też złośliwie odpowiedziałam i w sumie mam żal do siebie. ale to cała ja, mi niech cisną, a jak ja "oddam" to już uważam się za idiotkę i się przejmuję. ;] a to niby tylko internet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Zielonej MIli sie poryczałam, a na Forrescie Gumpie przy koncowej scenie jak Forrest "rozmawiaz" z Jenny przy jeg grobie to byłam tak bliska płaczu, że głos mi sie łamał i wystarczył moment, a poryczałabym się jak nie wiem co. Ta scena przyróciła smutne wspomnienia i dlatego:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bellatrix, no ja tylko wtedy gdy coś mnie głęboko poruszy lub przywróci wspomnienia, to wspomnienie przy koncówce Forresta było silne na tyle, ze dość ciezko było mi sie w garść wziąśc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×