Mój dzisiejszy dzień

nunus85 - myślę, że taki opór ma każdy na tej terapii - a z czasem wszystko się wyluzuje i będziecie opowiadać o wielu rzeczach bez oporów

Atkaa a ty zaczynasz grupową czy indywidualną?

Zawsze i wszędzie indywidualna ma się rozumieć

Piotrek to od kiedy zamierzasz zacząć się uczyć?

nunus85 - myślę, że taki opór ma każdy na tej terapii - a z czasem wszystko się wyluzuje i będziecie opowiadać o wielu rzeczach bez oporów

dzieki za wsparcie

Piotrek to od kiedy zamierzasz zacząć się uczyć?

yyy... ja mam przed sobą zawsze 3 rzeczy: klawiaturę, przed lub za klawiaturą zeszyt lub książkę, a za nimi monitor i z kompa słucham muzyki, czasem z literatury, czasem z notatek, czasem z neta się uczę (to ostatnie nie czasem tylko zazwyczaj), a że muzyki słucham non-stop, to nie mogę się oprzeć pokusie włączenia na cały dzień programu pocztowego, który przysyła mi w błyskawicznym tempie powiadomienia o odpowiedziach na forum no i parę razy dziennie wpadam zajrzeć czy nie ma nowych tematów. Także łączę naukę z forum - na przemian albo razem jak muszkieterowie

yyy... ja mam przed sobą zawsze 3 rzeczy: klawiaturę, przed lub za klawiaturą zeszyt lub książkę, a za nimi monitor Wink i z kompa słucham muzyki

ja też tak mam jak się ucze

Symbol jako środek wyrazu w poezji i malarstwie. Omów na wybranych przykładach dzieł.

 

Ciekawy? Bo mi się podoba Very Happy

Temat dosyć ciekawy ..ja miałem w tamtym roku Rozmowy z Bogiem w literaturze

hehe to sie pochwale że z ustnego dostałem 20 punktów na możliwych.....20

gratuluję Darek

PS. Do wszystkich... jak skończę prezentację to mogę podrzucić do oceny i opinii ?

Atkaa no to ciesze sie bardzo że łączy nas tak wiele Widze że poza rajdowymi wojażami, jazdą na łyżwach i leniuchowaniu w tropikach mialybyśmy o czym pogadać Ale wiesz co? też masz tak że w pracy zapominasz o wszystkim? jak mnie zakrzykuje 30 dzieci to zapominam jak sie nazywam tylko jakiś "błysk" każe mi sie denerować ale i to nie trwa długo.. Dlatego lubie tą prace bo nie pozwala skupić sie za długo na sobie ..ale cii to tajemnica

Piotr masz fajny i ciekawy temat...ja nie wiem jakby to ze mną było gdybym musiala teraz zdawać cokolwiek..(chociaż w sierpniu mam egzamin)..ale o mniejszym zakresie materiału (tak sobie to tłumacze ) No ale jak trzeba zdać to trzeba..uhh..za to potem dwu miesięczne balowanie po sukcesie..tego Ci życze

Piotrek-jak skończysz to podrzuć.

Ech te uczenie sie do matury miało swoje dobre strony:przynajmniej nie miałem wtedy czasu na myślenie o lękach

za to potem dwu miesięczne balowanie po sukcesie..tego Ci życze

i wzajemnie u mnie już w czerwcu się impreza szykuje (pomaturalna) już planują

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:53 pm ]

przynajmniej nie miałem wtedy czasu na myślenie o lękach

ja tam na wiele jeszcze innych rzeczy nie mam czasu.... w sumie teraz czas mam tylko na naukę i forum

Kurcze boje się zasnąć.....chyba całą noc przesiedze na forum -w końcu nie samym dniem człowiek żyje

Hmmm... to najwyżej zdasz mi relację z życia nocnego na forum bo jestem ciekawy czy coś się nocą dzieje i czy mamy raczej na forum nocne sowy czy dzienne skowronki... ja wytrwałem do tej pory co najwyżej do 3 - a tyle tylko przez narzucony mi szkolny tryb dzienny

Ja tu kiedyś do 4 siedziałem dzisiaj planuje ten rekord pobić

Dzije się, dzieje.Ja co drugą noc mam bezsenną i wedy zaglądam na forum. Nawet raz spotkałam kilka osób na czacie. Pa

ja wam moge do 3 przynajmniej dotrzymac towarzystwa:P

a ja powoli będę się zbierać, bo jutro do szkoły mam... na 8

mam nadzieje że nie będziesz miał wielu tych godzin w szkole jutro....samych piątek życze!!!1 i śpij dobrze!!!

a tu kiedyś do 4 siedziałem

no ja to nawet do 5. Ale z przymusu i sama. Nikogo niet.

Już jestem na nogach bo jednak wirus mnie dopadł. Juz wczoraj coś mnie brało ale myślałam że to nic takiego - a tu pech. Katar to jest coś obrzydliwego - nos już mnie tak boli że .... .No nic - jakoś to zniosę. Oczywiscie nie ma mowy o wylegiwaniu sie w łóżku cały dzień. Od tego to bym się chyba bardziej chora zrobiła . Żeby dzisiaj znowu był taki łądny dzień.

Piotrek ale masz ambitny temat. Ciekawy bardzo ale chyba też nie najłatwiejszy. (tzn. jak dla mnie, bo ja z poezji "zielona".) Sam wybrałeś czy to przydzielają??

Mam nadzieję, że mój dzisiejszy dziń nie będzie gorszy od wczorajszego czego i Wam życzę.

Nie bedzie to łatwe , bo chociaż dzisiaj akurat spałąm dość dobrze to po przebudzeniu , tak po 2 minutrach znów to samo : "latający" żłądek i bicie serca w przełyku.

Potem mierzenie ciśnienia , zoloft i do pracy.

Zagryze to validolem i innymi ziołowymi lekami , na które mój psychiatra mówi "takie g...a" ale innych wziąć nie pozwala /pewnie ma rację/.

Miłego dnia !

A mój dzisiejszy dzień zapowiada się fascynująco.....cały dzień siedzenie na forum ,w czasie siedzenia na forum zrobie sobie kawke,i będe pisał jak mi mija dzień.Pozdrawiam .Darek

Mój też się zapowiada fascynująco. Muszę napisać dwie prace (nie sobie co najgorsze) - ale nie wiem jak to zrobię bo przez ten katar to nie myślę. Może jakiś cud się zdarzy i mi się trochę w głowie rozjaśni na chwilę. Pozdrawiam!

Na razie idę na słoneczku posiedzieć. Może pogoni wirusa.

w czasie siedzenia na forum zrobie sobie kawke

Ja tez sobie zrobię kawkę. No to na zdrówko!

Może jakiś cud się zdarzy i mi się trochę w głowie rozjaśni na chwilę. Pozdrawiam!

Napewno ci się rozjaśni i napiszesz te dwie prace ;)Nie będziesz miała z nimi żadnego problemu

Co do pogody to u mnie słoneczko Mam nadzieje,że jest tak ładnie na dworze u wszystkich użytkowników forum

hehe to sie pochwale że z ustnego dostałem 20 punktów na możliwych.....20

mam nadzieje że nie będziesz miał wielu tych godzin w szkole jutro

to mi wyprorokowałeś miałem tylko 4 bo nauczycielki od angielskiego nie było

Już jestem na nogach bo jednak wirus mnie dopadł.

miałem nosa z tym życzeniem Ci zdrówka więc ponawiam życzenia

Piotrek ale masz ambitny temat. Shocked Ciekawy bardzo ale chyba też nie najłatwiejszy. (tzn. jak dla mnie, bo ja z poezji "zielona".) Sam wybrałeś czy to przydzielają??

Sam wybrałem... w sumie chciałem pójść na łatwiznę a tu zonk! Nauczycielka najpierw gadała że łatwy a potem... że to jeden z bardziej ambitnych tematów . Załatwiła mnie jak się patrzy. Chciałem na łatwiznę pójść - żeby mieć więcej czasu na resztę przedmiotów na maturkę. Ale i tak jest ok

Mam nadzieję, że mój dzisiejszy dziń nie będzie gorszy od wczorajszego czego i Wam życzę.

I Tobie też tego życzę :)

A mój dzisiejszy dzień zapowiada się fascynująco.....cały dzień siedzenie na forum

Na mój gust jeśli będzie co i komu pisać to spoko

Mam nadzieje,że jest tak ładnie na dworze u wszystkich użytkowników forum

U mnie jest bajecznie świetnie ładnie

Muszę napisać dwie prace

A jakie?

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 2:40 pm ]

kpowiedział ten, który ciągle narzeka

Ta co nie narzeka się odezwała

Ale wiesz co? też masz tak że w pracy zapominasz o wszystkim? jak mnie zakrzykuje 30 dzieci to zapominam jak sie nazywam

dokładnie mam oczy dookoła głowy i odpowiedź na każde pytanie a jedyne co mi dolega to uczucie głodu koło południa (dobrze, że podają obiad)

Muszę napisać dwie prace

Jaka dziedzina bo akurat mam tu kilka tysięcy prac własnego autorstwa. Trochę sie nazbierało przez te lata zgłębiania wiedzy Jestem gotowa zaoferowac pomoc kichającej koleżance

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 3:00 pm ]

Ta co nie narzeka się odezwała

się obraziłam...

się obraziłam...

Ale mnie pod szpic bierzesz !! Przecież nic takiego nie napisałem Ale ja i tak Cię lubię