Skocz do zawartości
Nerwica.com

Myśli samobójcze


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

coma, chyba wiem trochę jak się czujesz.. miałem podobnie po śmierci babci. W rodzinie byłą to jedyna osoba która mnie akceptowała i nie odrzuciła..w przeciwieństwie do rodziców, rodzeństwa i reszty rodziny. Ona widziała we mnie coś dobrego i wartego uwagi i to umarło razem z nią.. spędzałem z nią masę czasu i zawsze było miło. Wciąż nie mogę się pogodzić z tym, że ona odeszła.. było to dla mnie ostatnim gwoździem do trumny.. Łączę się z tobą w bólu i nadziei.. trzymaj się, bądź dzielna i wspieraj tatę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

boze nie daje juz rady juz nie mam siły tak zyć straciłem wszystko co mozliwe boze jaki ja byl głupi jaki nierozsądny dureń szlag mnie trafia na siłe rozpedze sie i głową przypieprze w mur albo cos zaskoczy albo zdechne jak pies pod płotem Boze Dlaczego pozwoliłes mi tam jechac? dlaczego ja nie zawrociłem? mialem wszystko i wszystko starciłem w jednej chwili kilkoma drinkami na słoncu. Pisze scenariusze ze tam nie jade ze łamie noge w kostce i zawrcam ale nie musiałem jechac narobic sobie biedy na własne życzenie aj boze drogi coz za przeklety los

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

boze nie daje juz rady juz nie mam siły tak zyć straciłem wszystko co mozliwe boze jaki ja byl głupi jaki nierozsądny dureń szlag mnie trafia na siłe rozpedze sie i głową przypieprze w mur albo cos zaskoczy albo zdechne jak pies pod płotem Boze Dlaczego pozwoliłes mi tam jechac? dlaczego ja nie zawrociłem? mialem wszystko i wszystko starciłem w jednej chwili kilkoma drinkami na słoncu. Pisze scenariusze ze tam nie jade ze łamie noge w kostce i zawrcam ale nie musiałem jechac narobic sobie biedy na własne życzenie aj boze drogi coz za przeklety los

 

 

 

Teraz masz pretensje do Boga :?:

A czy wcześniej byłeś dla Niego posluszny?

Rozmawialeś z nim?

Moze to Ty wlasnie wszystko zepsułeś a On Ci sie tylko odwdzięczył?

Możesz wszystko naprawic ,ponieważ dla Niego nigdy nie jest za późno.Zmień sie na lepsze.Moze poszukaj odpowiedzi w piśmie św.skoro wiesz ze to Bóg tak Cie zawiódł? :?: POWODZENIA :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

całe życie byłem grzecznym possłusznym dzieckiem pozniej mlodym chłopcem i w koncu mezczyzna chodziłem do kosciola modlilem sie pomagałem innym nie mam sobie nic do zarzucenia jesli chodzi o moje podejscie do Boga i do innych ludzie zawsze starlem sie byc fair a taka nagroda mnie spotkała

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tolken24,ja mam wrecz odwrotnie.Wszystko robie przeciw Bogu,nawet nie próbóje się zmienic,przestac.A on mnie ratuje od dziecka.Sprawia,ze wciąz żyję.A ja nie mam szacunku,wdzięcznosci.Daje mi cos ,ze głęboko wierzę w niego a jednak nic nie daje dla Niego.

Może Ty robisz to za mnie? :D kradne twoje dobre uczynki hah;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×