"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!

dla mnie to swiat za szybko pędzi do przodu, wszędzie ruch, hałasy, ludzie sie spieszą,...ja tego jednak nie rozumiem... do końca, po co, czy nie można inaczej

amelia83, masz rację, ja już własnie tego mam chyba dość i chcę się wyciszyc

amelia83, nic konkretnego się nie stało, po prostu jestem bardzo wrażliwa na hałas wszelaki... Boli mnie od niego serce, jestem rozdrażniona...

NewYork, cóż za miejsce masz na myśli?

Znów przyjechali goście na chlanie

Powiedziałam mamie,że mam gorączkę i fatalnie się czuję,mama na to "a wiesz jak ja się czuję fatalnie".Nie ma jak to zrozumienie.

Tak dziwnie odrealniona, lekka, jakbym sie unosiła nad swiatem, ale smutna, jakbym zniknęła i juz mnie tu nie było, nad światem a wszystko co ziemskie juz poza mną

tahela, mam wrażenie, że zamieniliśmy się miejscami, bo ja akurat dostałem kopa i spadłem z nieba na ziemię. Wszystko mi się nagle urealniło.

Za ścianą głośne,pijackie rozmowy.Potwornie się boje,nie wiem czego i czuję się samotna.Chciałabym ,żeby ktoś tu przy mnie był z Was,fizycznie i mnie ochronił.

A ja im bardziej uświadamiam sobie, jak irracjonalne i jałowe były moje myśli i działania, tym bardziej opuszczają mnie siły. Straciłem całkowicie poczucie sensu. Nie dziwie się, że stworzyłem swój wyimaginowany świat, jeśli tyle kosztuje mnie zderzenie z rzeczywistością. Miałem dziś ochotę coś rozwalić, skrzywdzić siebie. Waliłem pięścią w ścianę, chciałem się pociąć, ale obiecałem psycholog, że tego nie zrobię. Jest już dla mnie za późno, nie umiem funkcjonować wśród ludzi, na niczym mi nie zależy. Kompletnie nie rusza mnie wiadomość o śmierci polskich żołnierzy w Afganistanie. Jestem wściekły, odcinam się od wszystkiego.

Sabaidee,

to fajnie masz Jacku ech,

Laima,

Kasia Ty wyrwij sie stamtąd bo w tym domu Ty nigdy nie bedziesz funkcjonowac normalnie, to nie jest zycie, uzbieraj jakąs kasę , poszukaj w necie i do pracy za grancie bo cieńko to widzę inaczej, Ty musisz stamąd wyjść

tahela, no nie wiem czy tak fajnie.

Laima, Tulam. Może powinnaś z kimś się umówic ze znajomych i wyjść na miasto. Niestety nie mogę przy Tobie być w realu:(, ale tulam wirtualnie:)

Znów piją

Laima, podpisuję się pod tym, co napisała Tahela, tylko może niekoniecznie od razu za granicę...

pierdoli mi się znowu w tej głowie

co się stało Karolina ?

byle do niedzieli...padam na pysk

chyba mam jakies zapalenie

znowu bolą powiększone węzły i chyba zapalenie pęcherza..

smutno jakoś...

-- 22 gru 2011, 22:01 --

aha, dowiedzialam się dziś że mój ojciec max 5 lat pożyje bo się dziś u prywatnego lekarza okazało że DODATKOWO ma wypadającą zastawkę serca..................

paradoksy, współczuję...

co się stało Karolina ?

Tomek, wszystko pierdolnęło

Karolina co to oznacza ? Coś nie tak w leczeniu ?

sama nie wiem, po prostu znów jest dół, myśli samobójcze... mam już tego dość, siebie mam dość, co ja robię nie tak?

paradoksy, . Tulam mocno. Smutne. Wierze, że sobie poradzisz

coma, dasz rade. Nie poddawaj się. Zwalcz te mysli

Karolina każdy popełnia błędy ! Nie da się tego uniknąć niestety...

chcę zasnąć i się nie obudzić

tęsknię za mamą

Karolina ;*

coma,Karolinko :*

Nie daje już rady