WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)

no widzisz amelia, czyli to nie przypadek. To jest nawet niezłe w zimie, ale trzeba się pilnować i sensownie ubierać.

Jak pamiętam, to wtedy było ok -10 st i ja podkoszulek+cienka kurteczka treningowa i po godzinie biegania w takim stroju to mi się stało. Efekt był taki, że odstawiłem wtedy lek, akurat nie miałem już możliwości konsultacji u lekarza.

Ja wiedziałam, że to beznadziejne uczucie ciepła musi być od leków! Jak brałam 150 to mój pokój zmieniłam w lodówkę, kaloryfery zimą pozakręcane, okna pootwierane. Niby lekko byłam ubrana a jednak jakiś gorąc taki, chociaż zimno przecież.

Ja to odczuwałem latem czy przy wysiłku fizycznym bardzo szybko się pociłem teraz jakby mi to przeszło może dlatego że mam w domu chłodno albo przez zmniejszenie dawki.

tak, pocenie ja też mam większe, ale ono zmniejsza się z czasem, mam również zawroty przy zmianie pozycji ciała, np jak kucam i wstaję, itp. Ale to mimo wszytko wg mnie bardzo dobry lek. Bo wcześniej próbowałem masę i żadnego nie tolerowałem i nie pomagał mi w mojej sprawie.

u mnie potliwosc wzmozona po wenli

agnitum, tak myślałam, że wejdziesz w końcu na dawkę przepisaną przez lekarza

oby Olu było na plus, dziękuję

-- 20 gru 2011, 00:36 --

zapomniałem zapytać, czy zwracacie uwagę, żeby brać vel w trakcie posiłku?

Od wczoraj dzieje się ze mną coś złego, czuję jakbym odpływała, traciła swoją świadomość, jak we śnie. Czy myślicie,że to od leku czy nerwica znów powraca?

Ja coś takiego miałam, ale nie przez leki, to chyba przez lęk się działo, po lekach mija.

ja biore 2 razy po 150 mg, kurcze velafax sr 75 kosztuje 9 zł około a ten sam lek w dawce 150 mg 45 zł opakowanie a mam 3 , dla mnie to jest róznica...Mam 3 opakowania zapisane, wiec jesli kupiłabym zamiast 3 op. 150 mg - 6 op. 75 mg to przeciez to samo i taniej ?

no ale przecież lakarka może Ci przepisać te mniejsze, robi problem?

Ale mi się to właśnie dzieje na lekach.Jestem w trakcie trzeciego opakowania Efectinu.

ja biore 2 razy po 150 mg, kurcze velafax sr 75 kosztuje 9 zł około a ten sam lek w dawce 150 mg 45 zł opakowanie a mam 3 , dla mnie to jest róznica...Mam 3 opakowania zapisane, wiec jesli kupiłabym zamiast 3 op. 150 mg - 6 op. 75 mg to przeciez to samo i taniej ?

 

 

no ale przecież lakarka może Ci przepisać te mniejsze, robi problem?

agnitum , nie robi problemu tylko zapomniałam o to zapytać, ,...co do Twojego pytania to ja staram sie brac po posiłku , a dzis wykupiłam w innej aptece VENLECTINE 150 MG ,opakowanie ok 26 zł

-- 20 gru 2011, 21:10 --

Ale mi się to właśnie dzieje na lekach.Jestem w trakcie trzeciego opakowania Efectinu.

Madzialenka, hej , a mówiłas o tym lekarzowi? bo chodzi o "te prądy dziwne" tak??

Amelka teraz doszło takie zamulenie, jakbym traciła świadomość itp. Prądy trochę ustapiły.

Po lekach serotoninergicznych osłabienie emocjonalności jest czyms częstym i normalnym czasem wygląda to tak że pacjent czuje się jak robot .Z JEDNEJ STRONY TO DOBRZE BO NIE CZUJE SIE LĘKU czy depresji z drugiej jest problemem bo chory oczekuje aby leki usuwały tylko przeszkadzające objawy.

Madzialenka, To jednak zostalas przy tym Efectinie? Co poweidzial lekarz na temat pradow i innych objawow o ktorych piszesz? Rozmawialas z nim o tym?

Mnie robotowatość wpędza w depresję.

To nie zażywaj ssri ani wenlafaksyny ,są inne leki np reboksetyna lek po którym przeżycia emocjonalne mogą potęgowac się np słuchanie muzyki potrafi wywołać ciarki na ciele.

a ja dziś miałem rano ból gardła, potem przeszło, ale kaszlę, nie wiem czy to kolejne przeziębienie, czy jakaś reakcja na velafax, niedawno tez tak miałem.

ala 1983 zostałam na Efectinie (3 opakowanie ). Lekarz powiedział, że to skutek uboczny, który trwa za długo, ale niedługo chcę odstawiać wszystkie leki, bo zamierzam zajść w ciążę.

Madzialenka, Odważna decyzja. Ja z moimi dolegliwościami chyba świadomie zrezygnuję z zakładania rodziny. Tak będzie dla wszystkich najlepiej.

ala 1983 nie dla wszystkich bo na pewno nie dla polskiego starzejącego się społeczeństwa.

Ja też nie widzę siebie jako głowy rodziny, chyba że bym wygrał parę milionów w totka.

carlosbueno, Akurat pieniądze to trugorzędna sprawa, najważniejsze jest dobro dziecka. U ludzi z problemami emocjonalnymi jest ciężko wychować zdrowe pod tym względem dziecko. Jest duże prawdopodobieństwo, że coś podobnego "zafunduje" się własnemu dziecku. Chyba bym tego nie zniosła, gdyby tak się stało..

Może i tak, ja bym się bardziej o geny bał i sytuacje materialną niż samo wychowanie no ale jako matka się w większym stopniu wychowuje dziecko niż facet.

carlosbueno, no geny też do tego wszystkiego..

Zupełnie się z wami nie zgadzam! Mam dużo koleżanek chorujących na nerwicę, które mają wspaniałe, zdrowe dzieci a i w czasie ciąży dobrze się czuły. Poza tym mam wspaniałego męża, który mnie wspiera i zawsze mogę na niego liczyć, także ani ja ani mój lekarz nie uważamy, żeby była to odważna decyzja.Bycie chorym na nerwy nie oznacza,że nie można być rodzicem!