Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)


cicha woda

Rekomendowane odpowiedzi

Ja pamiętam pierwsze ataki z 1975 roku. Drętwienie całego ciała, twarzy, wszystko jakby za szybą...pogotowie, zastrzyki, długi sen i dziwne samopoczucie przez całe życie. Oceniane różne...nadmierna wrażliwość, tężyczka, itp. historie. Ważne, trudne wydarzenia pogłębiały chorobę, która odkładała się w mej duszy....okres trudny dla kobiety dojrzałej ujawnił ponownie silne objawy, które lekko uśpione znalazły ujście przy zaburzeniach hormonalnych...oj, trudne to wszystko!!!!

 

Jak nie trudno się domyśleć, mam ponad 50 lat, w czasach mojej młodości psychologia i psychiatria nie działały jeszcze zbyt sprawnie, była to raczej doraźna pomoc, dlatego cieszę się bardzo, że WY MŁODZI możecie korzystać z dobrodziejstw medycyny i psychologii, które, przynajmniej

odrobinkę, pomagają WAM złagodzić te okropne objawy. Korzystajcie z szans jakie są Wam dostępne, nie poddawajcie, walczcie o siebie :!::!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymienię wam wszystkie moje objawy, jakie mnie naszły w ciągu tych 12 stu lat walki z tą "francą", może to pomoże niedowiarkom w uwierzeniu że to nerwica, no i zapobiegnie wydaniu kasy, bo jak wiemy lekarz nie na wszystko da skierowanie ( ja robiłam większość prywatnie i wydałam majątek, zanim uwierzyłam ) :lol:

 

- bóle kręgosłupa,

- bóle nóg, rąk jakby reumatyczne,

- bóle głowy, wrażenie „ucisku w głowie”,

- uczucie„zaciskającej się obręczy wokół głowy”;

- mroczki przed oczami, niedowidzenie,jakby mgła na oczach,

- zawroty głowy i poczucie braku równowagi;

- pocenie się, zlewne poty, uczucie gorąca, kiedy indziej dreszcze ;

- uczucie ucisku w gardle, jakby coś przeszkadzało swobodnie przełykać;

- trudności z oddychaniem, niemożność wzięcia głębokiego oddechu, uczucie braku tchu i duszenia się;

- przyspieszone bicie serca;

- mrowienie, drętwienie, drżenie i kłucia z poczuciem oblewającego strachu w różnych częściach ciała,

- drgawki,

- dłonie - jedna blada, druga czerwona, dłonie i stopy cały czas zimne, nawet w upał,

- bark czucia pewnych obszarów ciała, drętwienie języka, policzka, warg,

- napięcie mięśni, zaciskanie mięśni żuchwy,

- bóle brzucha: wrażenie ściskania w żołądku, bóle jelit, wzdęcia, wymioty, biegunki,

- bóle w klatce piersiowej, „kłucie w sercu”; jakby ciężar na klatce, bóle zamostkowe- bóle obojczyka- lewej dłoni – kojarzące się z zawałem,

- zaburzenia równowagi, ciągłe uczucie osłabienia,

- skoki ciśnienia do 190/120, lub odwrotnie spadki 90/50,

- zasłabnięcia i omdlenia.

 

Przy tym wszystkim, podczas bardzo silnych objawów lęki, i co jakiś czas ATAK, atak nazywam wtedy gdy występuje - uczucie zawału, wylewu, udaru, że to koniec.....

 

Objawy pozostałe:

 

- trudności w koncentracji,

- ciągłe sprawdzanie, czy się zamknęło drzwi, zgasiło piec, światło,

- zapominalstwo,

- zaburzenia snu, bezsenność jak i nadmierna senność,

- trudności w koncentracji,

- odrealnienie,

- nerwowość, kłótnie z najbliższymi o byle co,

- silne lęki o własne życie, poczucie choroby, ze się umiera, panika,

- lęk o życie najbliższych,

- ciągłe uczucie beznadziei,

- płaczliwość, poczucie wielkiego nieszczęścia - codziennie !!.

 

Objawy występujące na samym początku:

 

- pogoń po lekarzach, niedowierzanie i ciągłe szukanie innych powodów złego samopoczucia gdzie indziej byle nie w psychologii, zmiana lekarzy, ciągła powtórka badań,

- wykonywanie wielu czynności, podczas ataków chodzenie, nawykowe ciągłe sprawdzanie tętna, ciśnienia, źrenic, bicia serca, rąk,

- codzienne obmyślanie tak planu, aby nie być samym, aby nigdzie nie chodzić samej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

- bóle kręgosłupa,

- bóle nóg, rąk jakby reumatyczne,

- bóle głowy, wrażenie „ucisku w głowie”,

- uczucie„zaciskającej się obręczy wokół głowy”;

- mroczki przed oczami, niedowidzenie,jakby mgła na oczach,

- zawroty głowy i poczucie braku równowagi;

Wypisywanie objawów bez okoliczności ich występowania to wielki błąd .Moje bóle kręgosłupa ,bóle rąk i nóg ,bóle głowy ,mroczki przed oczyma ,zawroty głowy i problemy z utrzymaniem równowagi nie mają nic wspólnego z nerwicą. Masz prawidłowo postawioną diagnozę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Wypisywanie objawów bez okoliczności ich występowania to wielki błąd .Moje bóle kręgosłupa ,bóle rąk i nóg ,bóle głowy ,mroczki przed oczyma ,zawroty głowy i problemy z utrzymaniem równowagi nie mają nic wspólnego z nerwicą. Masz prawidłowo postawioną diagnozę?

 

ja nie wypisuje ich bez okoliczności, wypisałam objawy jakie mnie dotykały/ją , i wierz mi jestem przebadana z góry na dół podczas pobytów w szpitalu, jak i własnych badań na własny koszt... jestem zdrowa, a wszystkie jakie napisałam mnie dotknęły i nadal niektóre z nich dotykają, są objawami mojej nerwicy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakubkowa czytajac Twoje "ataki" musze przyznac ze wieksza ilosc z nich rowniez mnie meczy ;/

ale tak jak napisalas ja ciagle nie dowierzam ze to nerwica, szukam innych przyczyn byle by nie u psychiatry...:(

nie wiem ale wstydzilabym sie isc do psychiatry ze zaraz sobie pomysli ze taka mloda a juz wymysla :( a ja sie tak cholernie mecze ze w pewnych momentach zycie nie ma dla mnie sensu :( ja mam dosyc czasem juz nawet moj maz tego nie rozumie ze ja siedze jak najdluzej i cos robie i klade sie spac dopiero jak zmozy mnie pozadny sen ;/ czasem to nawet do 3 / 4 potrafie siedziec;/

 

a od wczoraj umieram... czekam az nadejdzie moj koniec... wyniki badam mam bardzo dobre oprocz potasu.... "potas mam jak na umarlego" tak lekarz powiedzial... czuje sie strasznie slabo... tak jakbym miala zaraz pasc i nigdy nie wstac .... rece mi sie trzesa, nogi jak z waty, a uczucie tak jakbym nie byla soba.... czy ktos zna jakas rade??? mam przepisany potas w tabletkach ale lekarz kazal mi go brac na noc i dostalam tez tabletki uspakajające "Bellergot" dopiero dzisiaj wykupie te leki bo u nas Pani z apteki ma juz urlop swiateczny i musze dalej jechac po leki ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gwiazdka0911, Potas odgrywa dużą rolę w organizmie. JA podczas pierwszego ataku lęku i gdzie wylądowałem w szpitalu to tak mi spadł potas,że musieli mi przetoczyć pół litra kroplówki z potasem żebym się uspokoił :(

Spróbuj pić potas. Jakieś tabletki czy coś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Thazek czy mozna kupic potas w tabletkach musujacych cos ala plusz??? wlasnie slyszalam ze najlepsze jest to zeby "zazyc" kroplowke bo wtedy szybko zaczyna dzialac, bo ja mam przepisany potas w tabletkach i wlasnie za nim to zacznie dzialac to ja chyba umre.... tak sie zle czuje ze nie potrafie tego opisac.... Thazek czy Ty tez tak miales jak miales niski potas?? to chyba przy tej nerwicy tez jest normlane... ;/ rece mi sie trzesa jakbym pila z tydzien, nie wpominam ze wygladam jak cien czlowieka... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja piję cały czas magnez z B6, i Aspargin - w którym jest potas i też małe ilości magnezu :smile:

piję je w dzień w dzień od kilku lat, a jak mam badania robione to mam w normie, ale tak na samym początku skali wiecie o czym mówię , chodzi o to, że gdybym nie brała miałabym niedobór, więc to świadczy o tym,że nerwicowcy, czy ludzie z depresjami, żyjący w stresie, bo my przecież do nich należymy - stres spowodowany atakami i objawami mamy na co dzień, mamy obniżone te wartości ;)

 

zauważyłam jeszcze, że jak mi się np. skończy magnez, i zapominam dokupić, i nie jem np. przez 2 tygodnie, to od razu się czuję gorzej, mam więcej drgań, np. mięśni w klatce piersiowej, koło serca , a jest to nie przyjemny odruch dla mnie :(

 

 

więc pijcie wszyscy magnez i potas - to nam nie zaszkodzi a na pewno pomoże :)

jak to mówią , co nas nie zabije to nas wzmocni ;)

 

-- 20 gru 2011, 13:56 --

 

jakubkowa

 

a od wczoraj umieram... czekam az nadejdzie moj koniec... wyniki badam mam bardzo dobre oprocz potasu.... "potas mam jak na umarlego" tak lekarz powiedzial... czuje sie strasznie slabo... tak jakbym miala zaraz pasc i nigdy nie wstac .... rece mi sie trzesa, nogi jak z waty, a uczucie tak jakbym nie byla soba.... czy ktos zna jakas rade??? mam przepisany potas w tabletkach ale lekarz kazal mi go brac na noc i dostalam tez tabletki uspakajające "Bellergot" dopiero dzisiaj wykupie te leki bo u nas Pani z apteki ma juz urlop swiateczny i musze dalej jechac po leki ;/

 

gwiazdka - ja się tak samo czułam ,a Potas miałam w normie i wszystko inne też,

Ty nie czekaj na koniec, bo tak łatwo kochana się nie umiera, tylko pij to co Ci przepisano, a będzie lepiej, no i może jakaś terapia?

 

...bez tego nie da rady, to nawet potas nie pomoże na dłuższą metę :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pamiętam pierwsze ataki z 1975 roku.

 

Jak nie trudno się domyśleć, mam ponad 50 lat, w czasach mojej młodości psychologia i psychiatria nie działały jeszcze zbyt sprawnie, była to raczej doraźna pomoc, dlatego cieszę się bardzo, że WY MŁODZI możecie korzystać z dobrodziejstw medycyny i psychologii, które, przynajmniej

odrobinkę, pomagają WAM złagodzić te okropne objawy. Korzystajcie z szans jakie są Wam dostępne, nie poddawajcie, walczcie o siebie :!::!:

Ja do młodych już się nie zaliczam .Kiedy w 1995 roku pojawił się u mnie ból brzucha nie wiedziałem co to jest nerwica. Lekarze zrobili zadania ,postawili diagnozę i w zasadzie ich rola na tym się skończyła.

Nawet jeden powiedział tak ;nie mogę Panu pomóc ,może Pan robić sobie co Panu się podoba.Nie było wtedy internetu i trzeba było samemu znaleźć wyjście . Po pięciu latach ciężkiej pracy wróciłem do normalnego stanu .Do dziś mam tym święty spokój.

Cztery lata temu nerwica zaskoczyła mnie uciskiem głowy .Nie było to przyjemne .

Potrzebowałem dwa lata aby opanować problem.Było, minęło ,dziś zero objawów.

Do tej listy byłych objawów dorzucę jeszcze bóle w klatce piersiowej i kołatanie serca .

 

-- 20 gru 2011, 18:39 --

 

więc pijcie wszyscy magnez i potas - to nam nie zaszkodzi a na pewno pomoże :)

jak to mówią , co nas nie zabije to nas wzmocni

 

Mnie pomaga na bolesne skurcze ,natomiast nie żadnego wpływu na objawy nerwicy które u mnie występowały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakubkowa ale ja nie wiem czemu dopiero tak na prawde zle czuje sie od 2 dni.... i czemu jest tak ze wmawiam sobie ze to nie nerwica tylko jakas gorsza choroba z ktorej nie wyjde, albo ze zara umre, zemdleje i sie nie obudze... zastanawiam sie nad terapia ale jak juz to po nowym roku, w niedziele wyjezdzam na drugi koniec Polski, czeka mnie 12 godzin jazdy pociagiem nie wiem jak to przezyje... zawsze jak mam ataki paniki to uciekam do innego pokoju i tam w samotnosci "dochodze" do siebie... a jak mnie w pociagu zlapie atak? co ja zrobie? gdzie pojde :( .. musze zdecydowac sie na ta terapie bo ja dlugo nie pociagne, nie to ze od 2 dni tak zle sie czuje ze nie mam juz nadziei ze bedzie lepiej to jeszcze wstydze sie umowic na wizyte do psychologa.... ja nie umiem sie tak otwierac.. najlepsze jest to ze jak sie czyms zajme to nie czuje tego ze zle sie czuje ;/ staram sie nie myslec o tym jak jest ale to jest silniejsze odemnie :(

 

pic potas tzn sok pomidorowy ktorego nie nawidze a jeszcze mam tak ze jak mam brac jakies leki to najpierw czytam ulotki no i jak juz przeczytalam ulotke od tego potasu i wyczytalam skutki uboczne to boje sie go wziasc... a mam brac na noc, a jak nie bede mogla spac? a jak zasne i sie nie obudze? a jak sie gorzej bede czula? Boze dlaczego mnie to spotkalo :( :( :( :( :( :( :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakubkowa

 

pic potas tzn sok pomidorowy ktorego nie nawidze a jeszcze mam tak ze jak mam brac jakies leki to najpierw czytam ulotki no i jak juz przeczytalam ulotke od tego potasu i wyczytalam skutki uboczne to boje sie go wziasc... a mam brac na noc, a jak nie bede mogla spac? a jak zasne i sie nie obudze? a jak sie gorzej bede czula? Boze dlaczego mnie to spotkalo :( :( :( :( :( :( :(

 

gwiazdka - od potasu ci się nic nie stanie, to zwykły minerał, tak samo jak magnez, a terapia jak najbardziej wskazana na takie stany jak Ty masz, jak i szybki_g Tobie również by się przydała, nie dacie rady bez dobrej profesjonalnej psychoterapii :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale czy bez tego potasumozna az tak zle sie czuc?? jestem taka niemrawa, zero koncentracji, zero myslenia... nawet sobie tego nie wyobrazacie jaka jestem "zdechla" wzielam ta tabletke potasu - efekt? suchosc w buzi, i teraz boli mnie tak jakby serce ... nie wiem czy dozyje do jutra... terapia wskazana ale jak sie przelamac??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gwiazdka0911 , ani potas, ani magnez nie powodują takich objawów. Przecież to zwykłe minerały...

Twoje objawy są typowe w nerwicy, dlatego wycisz się i myśl, że za chwilę to minie, nie będzie trwało wiecznie. Najważniejszą sprawą jest znalezienie sposobu, metody na wyciszenie się. Muzyka relaksacyjna, jakaś relaksacja-medytacja powinny być przydatne, uwierz mi...to działa, choć potrzeba trochę czasu....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem dziś na terapii i myślałem,że wyzione ducha. :( masakra. Tak mnie mdliło cały dzień ,że wysiedziec nie mogłem

Potas można pić,ale ten Aspargin jest średni i długo się wchłania lepiej wziąć coś takiego:

250px-Kaldyum.jpg

piłem go fajnie szybko działa i lepiej się wchłania ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam bardzo dobry i tani preparat ASPARGINIAN CARDIO DUO /cena ok. 6-8zł/, który poza magnezem i potasem zawiera GŁÓG wspomagający serce,

ŻELAZO, INULINĘ, WITAMINY Z GRUPY B. Polecam....

 

-- 21 gru 2011, 00:56 --

 

THAZEK , na pewno lepiej, bo ma przedłużone działanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Thazek te wstawione zdjecie to tabletki potasu?? Bo ja mam chyba taka sama nazwe tyle ze moje sa okragle i rozowe.. < nie chcem budzic rodzicow bo tabletki sa u nich w pokoju a nie pamietam dokladnie nazwy> a dzisiaj wzielam pierwsza tabletke

 

wiem ze to zwykle mineraly ale lekarz mi powiedzial ze prawdopodobnie od tego zle sie czuje, bo jest tak od 2 dnii, a jak mialam ataki "nerwicowe" to zazwyczaj trwaly one przez jakis czas tzn kilkanascie minut albo co jaki czas po kilkanascie minut, a teraz zle sie czuje calymi dniami, nawet jak sie obudze w nocy to mysle o tym jak sie czuje, jak sie mocno czyjms zajme tojest ciutke lepiej, chyba na prawde przechodze faze tych "gorszych" atakow nerwicznych... bo Wy tez tak mieliscie? ze calymi dniami oslabienie i nie kontaktowanie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale czy bez tego potasumozna az tak zle sie czuc?? jestem taka niemrawa, zero koncentracji, zero myslenia... nawet sobie tego nie wyobrazacie jaka jestem "zdechla" wzielam ta tabletke potasu - efekt? suchosc w buzi, i teraz boli mnie tak jakby serce ... nie wiem czy dozyje do jutra... terapia wskazana ale jak sie przelamac??

 

nie czujesz się tak źle z powodu niedoboru minerałów, ale nie zaszkodzi ich brać, one wzmocnią twój organizm, to jak określił mój lekarz kiedyś " TYLKO NERWICA "..;)

a ataki - zależy co rozumiesz pod tym pojęciem - atak to jest taki stan najgorszego samopoczucia z silnym lękiem, takim że się chce wzywać pomoc i strach że się umiera, a samopoczucie złe może być cały czas złe, i nie dziw się że kiedyś były mniejsze objawy, a teraz większe, jak mają być mniejsze jak się nie leczysz, mogą być coraz większe bo nic z tym nie robisz :cry:

 

mi kiedyś terapeutka powiedziała - bo piszesz jak się przełamać?

cytuję : Do terapii trzeba dojrzeć - musi Ci tak dać w d,,,ę że przylecisz na nią jak na skrzydłach. po prostu widocznie jeszcze skoro znosisz te objawy i ataki, nie jesteś gotowa :?

 

-- 21 gru 2011, 09:15 --

 

wiem ze to zwykle mineraly ale lekarz mi powiedzial ze prawdopodobnie od tego zle sie czuje, bo jest tak od 2 dnii, a jak mialam ataki "nerwicowe" to zazwyczaj trwaly one przez jakis czas tzn kilkanascie minut albo co jaki czas po kilkanascie minut, a teraz zle sie czuje calymi dniami, nawet jak sie obudze w nocy to mysle o tym jak sie czuje, jak sie mocno czyjms zajme tojest ciutke lepiej, chyba na prawde przechodze faze tych "gorszych" atakow nerwicznych... bo Wy tez tak mieliscie? ze calymi dniami oslabienie i nie kontaktowanie?

 

lekarz pierwszego kontaktu ci powie że to od potasu, bo akurat takie ci wyszły wyniki, że potas jest zły, a dla niego ulga bo nie musi szukać dalej...;)

 

wierz mi masz kochana masz nerwicę - i można się tak czuć, wypisałam Ci objawy wyżej, miałam ich duuuuuuużo więcej, niż Ty masz teraz i przeżyłam - głowa do góry, nie skupiaj się tak na sobie, rób coś, zajmij się czymś wtedy jest łatwiej przez to przejść, bo one Ci nie przejdą z dnia na dzień, a musisz znaleść jakiś sposób bo zwariujesz - póki nie podejmiesz się terapii i pracy nad sobą nie znikną :cry:

 

 

 

Thazek - nie zgodzę się z Tobą , Aspargin działa, wmacnia organizm, bo wyniki po zażywaniu miesięcznym miałam lepsze, tylko zależy czego Ty oczekiwałeś, że objawy Nerwicy znikną po Asparginie?.....On jest na wzmocnienie a nie na nerwicę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gwiazdka0911, JA teraz od niedzieli się źle się czułem... więc nerwica sobie wybiera sama kiedy ma zaatakować ;)

jakubkowa, Aspargin to jest może dobra tabletka ale jest bardziej szkodliwa dla żołądka.

Z kolei ten potas co napisałem o nim wyżej jest lepszy z tego względu ,że jest łagodniejszy dla żołądka.

Jak wypiłem Aspargin to mnie cały czas bolał brzuch a po tym Kaldyum ani razu :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×