Skocz do zawartości
Nerwica.com

Natręctwa myśli...


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Rindpvp,

Ciągle widze u ciebie agresję w stosunku do mojej osoby odkąd napisałam pana R....coś tam coś tam, więcej Cie nie obraziłam a ty obraziłęś mnie juz kilka razy kazałęś mi sie puknąc w głowę, mam debilne zarty , no człowieku o czymś to swiadczy i nie za dobrze o tobie niestety, Przyhamuj trochę i panuj nad emocjami, obrazasz kogoś tylko dlatego ,że nazwał cię panem R.... coś tam. Lepiej przemyśl własne postepowanie bo pozostawia ono duzo do życzenia, nie umiesz odbić piłeczki w sposób kulturalny zaczynasz to co kazdy kto nie daje rady wyzywasz, opanuj się i tyle w temacie. :nono::nono::nono: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Was wszystkich!najpierw dziekuje paweł3 za odpowiedz. Tak wlasnie myslalam,ze z ta adopcja moglby byc problem potem.

A do reszty:po co sie tak klocicie?nie mozna na spokojnie?skoro wszyscy tu mamy nerwice to moze nie denerwujmy sie nawzajem i nie nakrecajmy negatywnie?Nie chce obierac czyjejkolwiek ze stron,bo kazdy ma prawo do swojego zdania ale tahelo skoro wiesz,ze pisanie np. "r....cos tam" kogos denerwuje czy obraza to po co uzywasz tego zwrotu po kilka razy w kazdym poscie?czy to nie jest czasem takie male,celowe wbijanie szpili? i czy to jest takie w porzadku?

Pozdrawiam i zycze spokojnego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamiast dzielić się wsparciem i dbać o to żeby klimat tego forum tworzył rodzinny nastrój zajmujecie się kłótniami.

Miłość - to jest klucz do sukcesu!

Miłość + świadomość jest kluczem do totalnego wyjścia z tej choroby.

Ludzie szukają magicznych środków lub rzeczy typu kopnięcia prądem itp. ażeby wrócić do stanu jaki utracili. Problem jest wewnątrz - nie na zewnątrz.

Zewnętrzne objawy są wynikiem wewnętrznych sporów i niedociągniętych spraw które odłożyliśmy (ale nie tylko). Odkładaliśmy je zbyt długo i było ich zbyt wiele. Miarka się przebrała i wszystko się wylało. Teraz trzeba to pozbierać, przeanalizować i złożyć z powrotem w całość.

 

Miłujmy się - nie szukajmy problemów między sobą ponieważ mamy ich w dzisiejszym świecie i tak zbyt wiele.

 

Zamiast myśleć nad kolejnym zdarzeniem, swoją racją i upartym udowadnianiu swojej wizji - zostawmy to i cieszmy się tym co jest... dana chwilą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rindpvp,

Ciągle widze u ciebie agresję w stosunku do mojej osoby odkąd napisałam pana R....coś tam coś tam, więcej Cie nie obraziłam a ty obraziłęś mnie juz kilka razy kazałęś mi sie puknąc w głowę, mam debilne zarty , no człowieku o czymś to swiadczy i nie za dobrze o tobie niestety, Przyhamuj trochę i panuj nad emocjami, obrazasz kogoś tylko dlatego ,że nazwał cię panem R.... coś tam. Lepiej przemyśl własne postepowanie bo pozostawia ono duzo do życzenia, nie umiesz odbić piłeczki w sposób kulturalny zaczynasz to co kazdy kto nie daje rady wyzywasz, opanuj się i tyle w temacie. :nono::nono::nono: .

 

Hallo Ludki,

zgodnie z Tematem Natręctwa myśli... musze sie z wami podzielic co mi po glowie chodzi od przeczytania pierwszej odpowiedzi Pan R... cos tam, wiecie co znaczy w niemieckim slowo RIND? wolowina, wolowy :D mysle ze nieprzypadkowo wybieramy nasze Nicki, a przyklad wypowiedzi Pana Rindpvp potwierdza moja teorie :lol:

 

Tahela: podziwiam Twoje odpowiedzi :uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aaa do supercipa - GDZIE TU JEST EMITOKON Z FACEPALMEM!?!?!

czy Twoje zachowanie to objaw "depresji przedświątecznej"?

...Stres, kłótnie, napięcie wyczuwalne w powietrzu. Trudno jest odpocząć i poczuć magię tych świąt, kiedy w głowie mamy mętlik.

Jeśli chciałbyś się podzielić swoimi doświadczeniami, czekam na komentarz :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czemu tak naskakujecie na Rindpvp moim zdaniem chłopak-facet(nie wiem jak mam określić bo nie wiem ile ma lat) ma rację i podziwiam go za walkę i wiedzę jaką posiada.Mimo że zmaga się z nerwicą pare miesiecy wie na ten temat bardzo dużo bo chce wyzdrowiec i wyjsc z tego gówna nie siedzi bezczynie i nie użala się nad tym co go spotkało tylko działa i pracuje nad sobą idzie do przodu czego nie można powiedzieć o niektórych z was siedząc na tym forum i czytając o tych wszystkich chorobach nie pomożecie sobie lepiej ruszcie swoje cztery litery i zacznijcie robic coś sensownego aby z tego wyjść chociaż wiem że nie jest łatwo ale trzeba walczyć i nigdy się nie poddawać!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki malnow ;) Jak patrze na ilość postów niektórych osób to mnie szok ogarnia, 4 tysiące postów. :o Nieźle żyjecie tą nerwicą, ładnie was zajęła. Fajnie by było patrzeć na nerwicę z innej strony i przyjmować prawde lub jak uważacie teorie albo za słuszną albo nie, a nie próbować prowokować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

prawda jest taka, że gówno wie na ten temat o czym świadczą chociażby jego wypowiedzi dotyczące psychozy.. ale fakt, dobrze, że walczy... ja też walczę i myślę, że już niedługo będę to miał za sobą :) chociaż druga odnośnie tego chłopca (bo to raczej chłopiec, dorosły facet się tak nie "zachowuje") kwestia jest taka, że dopóki nie spokornieje to nie wyzdrowieje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki malnow ;) Jak patrze na ilość postów niektórych osób to mnie szok ogarnia, 4 tysiące postów. :o Nieźle żyjecie tą nerwicą, ładnie was zajęła. Fajnie by było patrzeć na nerwicę z innej strony i przyjmować prawde lub jak uważacie teorie albo za słuszną albo nie, a nie próbować prowokować.

Patrząc na Twoją średnią postów dochodzę do konkluzji, iż za dwa lata możesz ich mieć około 1000. Jeśli będziesz udzielał się na forum jak dotychczas.

Co to znaczy żyć nerwicą?

Oprócz nerwicy istnieją inne zaburzenia, zresztą słowo "nerwica" jest przeżytkiem. w dzisiejszych czasach mówi się o zaburzeniach, które postrzegane są przez specjalistów jako trudności, jeśli nie mają przyczyny uszkodzenia OUN.

Na te zaburzenia człowiek przeważnie pracuje całe życie nieświadomie.

A Ty chciałbyś uporać się z tą "nerwicą" w 3 miesiące?

W takim razie szczęścia życzę i oby tak się stało.

 

Niektórzy nie mogą znaleźć wsparcia wśród swojej rodziny, bliskich, natomiast uzyskują je tutaj.

Inni traktują to forum informacyjnie, jeszcze inni zawiązują tu znajomości.

U każdego forum spełnia inną rolę.

Większość użytkowników jest zadowolona z tego miejsca.

Myślę, że określenie "nieźle żyjecie tą nerwicą" jest trochę na wyrost.

Tak łatwo jest oceniać innych, prawda?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LOL 13 k postów 0.o. Chodzi mi o to, że zamiast stawić czoła lękom siedzicie na tym forum na dupie i czytacie CO jeszcze może sie wam przytrafić i czy ból tej rączki nie jest przypadkiem związany z nerwicą. Weźcie ruszcie dupe i zmieńcie coś. Czy łatwo jest oceniac innych? Po ich głupocie można to zrobić natychmiast, brak wsparcia? Mówie o ludziach którzy nie chcą ruszyć dupy do psychologa, psychiatry. Cała ta żałosna kłótnia wywiązala sie stąd, że powiedziałem prawdę o tym jak nasz mózg rejestruje i się uczy różnych zachowań, nerwica to też jest reakcja w naszym mózgu i dotyczy układu nerwowego, w sumie co mnie to obchodzi, ja pokonuje nerwicę (6 miesięcy). Chciałem pomóc, jeżeli nie chcecie to się bawcie w nerwicy sami. Dojdziecie do takich samych wniosków jak ja, tylko troche później, wasza sprawa. Ja już nic nie mówie i się nie udzielam. Trwajcie sobie w tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LOL 13 k postów 0.o. Chodzi mi o to, że zamiast stawić czoła lękom siedzicie na tym forum na dupie i czytacie CO jeszcze może sie wam przytrafić i czy ból tej rączki nie jest przypadkiem związany z nerwicą. Weźcie ruszcie dupe i zmieńcie coś. Czy łatwo jest oceniac innych? Po ich głupocie można to zrobić natychmiast, brak wsparcia? Mówie o ludziach którzy nie chcą ruszyć dupy do psychologa, psychiatry. Cała ta żałosna kłótnia wywiązala sie stąd, że powiedziałem prawdę o tym jak nasz mózg rejestruje i się uczy różnych zachowań, nerwica to też jest reakcja w naszym mózgu i dotyczy układu nerwowego, w sumie co mnie to obchodzi, ja pokonuje nerwicę (6 miesięcy). Chciałem pomóc, jeżeli nie chcecie to się bawcie w nerwicy sami. Dojdziecie do takich samych wniosków jak ja, tylko troche później, wasza sprawa. Ja już nic nie mówie i się nie udzielam. Trwajcie sobie w tym.

 

taa w ujęciu behawioralnym to może i prawdę tylko tych podejść jest kilkanaście :) bo np. w psychoanalizie nerwica jest efektem podświadomych konfliktów.... więc po prostu nie mów nikomu co ma robić i nie zachowuj się jakbyś miał monopol na rację

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy z was ma troche racji więc każdy ma prawo do wypowiedzi i własnego zdania więc po co te kłótnie?powinniśmy sobie pomagać dlatego że każdy z nas na swój sposób cierpi przez tą cholerną nerwice, wydawało mi się że to forum jest po to by sobie pomagać ale widocznie mi sie tylko wydawało...co do psychozy wywołanej nerwicą to coś na ten temat słyszałam nawet na tym forum czytałam wypowiedz chłopaka który przez nerwicę dostał psychozy ale jak jest naprawdę tego nie wiem bo nie jestem specjalistą...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też myślałam że to forum jest po to aby sobie pomóc, wymienić doświadczniami, a nie kłócić i krytykować. Moja opinia też została tutaj skrytykowana, tak jak i moja osoba. Czy słusznie? Nikt z nas wszystkich rozumów nie pozjadał więc skończcie Cie dogryzanie. Inaczej nie widzę senstu dalszego istnienia tego wątku. Może czas zacząć posty słowami: Moim zdaniem..., Wg mnie... Każdy ma prawo do swojego zdania, a że nerwica to nie katar, i nie są jednoznacznie znane przyczyny jej powstawania, lecz tylko TEORIE a jest ich kilka. Jeśli ktoś uważa inaczej to proszę udowodnijcie np. przytaczając badania naukowe że dana teoria jest jedyną słuszną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×