[Trójmiasto] (Gdańsk, Sopot, Gdynia) + okolice

ram2479, wybacz, chyba nikt nie zauważył Twojej propozycji przez to, że była w formie zedytowanego posta...

ale mi się nie chce jechać do Sopotu

Agasaya, oczywiście, że nie pojedziemy do Sopotu. Mamy demokrację, zostajemy w Gdyni Proponuję to miejsce w Gemini w którym byliśmy ostatnio, ładne i ciepłe, w razie głodu blisko do kebabów Czego chcieć więcej?

Kiya, nie wiem gdzie byliście ostatnio w Bohemie?

Agasaya, praaawdoopodobnie, zapytaj Alicji Tak czy inaczej Gemini.

Kiya, no ok. to o której?

Agasaya, ja mam cały dzień do dyspozycji, więc decyzja należy do Ciebie i Guzika

Guzikowa żyjesz? weź się odezwij

Ja sie moge z Wami nawalic jak chcecie

Marek1991, ale my się nie chcemy nawalić tylko pogadać przy piwie

To nie była bohema, to był Dockers :)

Ja jeszcze nie wiem, czy wpadnę, ale jakby co to wiem gdzie Was szukać

pannaAlicja, ale jeszcze nie wiesz o której

Informuję, że żyję i wszystko mi pasuje.

-- 15 gru 2011, 00:03 --

teraz w pizza hut jest promocja: jeden 0.5l okocim i taki sam gratis!

Dajcie znać o której, może też bym się pojawił. Chociaż jeszcze nie wiem co będę robić, ale jak coś to się zgadamy telefonicznie.

A można by chociaż raz zrobić spotkanie gdzieś w Gdańsku? Nie każdemu chce się jeździć do Gdyni za 4,80zł skm-ką

KeFaS, proponuję przyjąć taką zasadę, że osoby, które rzuciły hasło spotkania wybierają miejsce Lady i mnie pasuje Gdynia, możesz następnym razem Ty "organizować" i zasugerować jakieś miejsce w Gdańsku

Nie każdemu chce się jeździć do Gdyni za 4,80zł skm-ką

i również nie każdemu chce się jeździć za 4,80 skm-ką do Gdańska

następne spotkanie w Gdańsku, no problem

Guzik, możemy iść do Pizza Hut.

skoro nikt nie podaje pasującej mu godziny to ja proponuję 15 i jak byśmy szli do P-H, to może pod Batorym?

-- 15 gru 2011, 12:33 --

Lady i mnie pasuje Gdynia

i znowu "Lady" a Lady już nie ma

Może być godzina 15.00, może być pod Batorym.

to co? ustalone?

dzieki za totalne olanie mojej propozycji.milej zabawy

ram2479, Kiya ustosunkowała się do Twojej propozycji przecież... o co znowu jest afera? my mamy inną propozycję i tyle

Ustalanie zasad,ktore sie samemu lamie.demokracja pelna geba,nie ma co.Kiya,czym tak zawinilem?:-(

-- 15 gru 2011, 17:05 --

Jak to o co chodzi?Kiya sama zasugerowala,ze osoba wychodzaca z propozycja spotkania ustala je

-- 15 gru 2011, 17:07 --

Jego miejsce,ale sama sie tego jak widac trzymac nie zamierza

ram2479, hm widocznie większości nie pasowało... nie rozumiem o co afera? ile Ty masz lat? poza tym na naszym spotkaniu można będzie palić

Chodzi o trzymanie sie jakiejs rzekomej zasady tylko wtedy,kiedy to dla danej osoby wygodne

-- 15 gru 2011, 17:14 --

to po co proponujecie jakies zasady,skoro macie je w..i cpaj sobie do woli,co mi do tego

ram2479, wiesz ale jakby nie patrzeć zasada została ustalona po wyborze miejsca spotkania... prawo z tego co wiem nie działa wstecz ale jeśli to aż takie ważne to: masz rację, zostałeś skrzywdzony przez nas wszystkich, jesteśmy wiarołomni itd. no i ja ze swej strony bardzo przepraszam (to akurat nie jest ironia, bo po przemyśleniu na Twoim miejscu też mogłabym się poczuć niefajnie). Niemniej jak widać więcej osób woli Gdynię

sama zaczelas temat palenia i tyle,wiec sie odgryzam.a to nie jest kwestia prawa,tylko jakiegos poszanowania drugiej osoby

-- 15 gru 2011, 17:20 --

Aga i kiya,piszecie po prostu to,co pasuje do waszej koncepcji.