Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mam fioła na punkcie zwierząt !!!


Gość toya75

Rekomendowane odpowiedzi

dominika92, ojej przykre.Widać różnicę.Na tym drugim ma taki smutny pysiorek :cry: ,a na tym pierwszym rzuciła mi się w oczy jej radość.

 

U mnie piesek,a potem suczka były pogryzione przez dużo większego psa i kilka dni i doszły do siebie,a wcześniej nawet nie chodziły.

Miałam też pieska który od pierwszych dni życia miał problem z chodzeniem,a potem łapcia bolała go tylko gdy przemarzł,albo źle stąpną i wtedy dawałam mu pół tabletki nurofenu i przechodziło,tą tabletkę to tylko od czasu do czasu w razie bólu.

Mówią,że na psiaku się wszystko dobrze goi.

 

A co jej się stało?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a no smutny pysiek, bo nie można już tak biegać, jak to ona lubi :) a co się stało nie wiadomo, do końca..nadwyrężona łapka, stan zapalny no i leczymy, niestety biegać nie może więc w domu mam wesoło bo ma za dużo energii :)

 

biedne te Twoje psiaki że pogryzione były :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dominika92,daj znać,proszę,jak z sunią jutro czy pojutrze

 

nic na szczęście wielkiego się nie stało,tylko tylne łapki,a teraz jestem spokojniejsza bo do tego dużego psa już nie podbiegają gdy się pojawi,a zawsze się bałam,że jak je dorwie to zagryzie.Moje pociechy teraz uważają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no niestety łapka wciąż się nie zgina tak jak trzeba, choć jakby odrobinę lepiej...zobaczymy czy jutro nie zacznie od nowa kuleć :( martwię się :( jak zacznie to w poniedziałek umawiamy się na konsultację do jeszcze innego ortopedy..tylko skąd kasę na to brać :( za wizytę u naprawdę dobrego specjalisty około 200 zł...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dominika92, a to bezwstydnica, cycki pokazuje :D

nie martw sie, psi rany goja sie dzybciej niz ludzie, buziaki dla modelki, proto w cycole :D

 

-- 10 gru 2011, 02:32 --

 

swoja droga... ja jak mojej koki rzuce hasło "brziucho do całowania" to rozwala sie na plecach i musze ja całowac po cyckach dopoki jej sie nie znudzi....wiem wiem, nienormalnaq jestem :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba, moja w sumie już nie taka mała, 5 miesięcy, ale przesłodka :smile:

W ciągu kilku miesięcy przywiozłam do domu już 3 śliczne, małe dachowce. Tata nie chciał się zgodzić, kazał je odwozić itp, ogólnie nie lubi kotów, ale kiedy przywiozłam z mamą moją małą Coco, oszalał na jej punkcie :D nazywa się jej tatusiem, nawet z nią śpi :yeah:

Mam jeszcze innego kotka, dachowca. Stary dosyć - 9 lat :smile: a jego ulubionymi miejscami do spania są wanna i deska do prasowania, czasami karton jak się trafi :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×