Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mam dość życia wszystko jest do dupy


krystian87

Rekomendowane odpowiedzi

Sorrow, ooo w ciemno to bym się w życiu nie zdecydował jechać...No chyba, że z kimś i obowiązkowo języki.

Przez internet. Mógłbym Ci powklejać linki, ale to nie ma sensu tego jest od groma. Wystarczy, że wpiszesz w google praca za granicą. Jeśli nie przeszkadza Ci wyjazd przez biuro pośredniczące(kasujące sporo róźnych prowizji) zrób CV i powysyłaj do wszystkich jak leci. Dopiero jak będą dzwonić odpisywać sprawdzaj co do za firma itd. Jeśli znasz język popatrz na zagranicznych serwisach, tam mniej ludzi patrzy(mam na myśli nas słowiańskich roboli :D )

I najważniejsze nie nabierać się na wysyłanie opłaty wstępnej przed podpisaniem umowy :!: Takich ogłoszeń mnóstwo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorrow Ja to znalazłem pracę po znajomości. Jak przyjechałem mój angielski był za słaby aby poradzić se w job centre.

Co do dobrego nastrajania to zawsze mi go było brak, nie chciało mi się nawet języka porządnie nauczyć nauczyłem się tylko tyle by jako tako się dogadać w pracy, a znajomości poza pracą to tylko z Polakami utrzymywałem choć nie do końca to towarzystwo mi odpowiadało. Praca którą wykonywałem tam mnie męczyła psychicznie bo nudna, nie interesująca mnie zupełnie i jeszcze z beznadziejnymi szefami że nie miałem na nico ochoty tylko czekałem do weekendu żeby o tym wszystkim móc zapomnieć. Sama kasa jest fajna na początku możesz sobie nakupować różnych rzeczy, połazić bo restauracjach, klubach ale na dłuższą metę też się człowiek tym przestaje cieszyć zresztą ja jako dystymik jestem wiecznie niezadowolony nieważne gdzie jestem i co robię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Midas,

Wiesz gospodarka powinna być jak najbardziej innowacyjna, nasza nie jest. Powinna wchłonać dobrze wykształconych ludzi,ludzkosc się rozwija trzeba projektować maszyny, budynki , elektronike, jak jest praca to zwiększa sie zapotrzebowanie na kulturę na tetr, kino, a jak kiedyś polecimy w kosmos wszystkie wyliczenia bedą potrzebne, system prawny tez sie zmienia rozwija. To sa rzeczy powiazane. Kiedyś wszystko się robiło ręcznie i potrzeba było pracowników fizycznych teraz coraz bardzie wszystko sie automatyzuje i potrzeba pracowników pracujacych głową i zapotrzebowanie na intelektualistów będzie wzrastać. Tak samo jak wzrasta na kulturę w społeczeństwach rozwiniętych bo nie ma analfabetów, potrzebne ksiażki, pisarze poeci w bardziej rozwinętych teatr , kino, wystawy malarskie, jedno pociąga drugie. Polandia ciągle jest krajem gdzie kultura i nauka sa bebe do zachodu nam brakuje dużo jeszcze.

Moje zdanie jest takie i myślę, że jest ono dość dobrze potwierdzone.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Polsce jest za dużo biurokracji, korupcji i świętych krów żeby gospodarka była b. innowacyjna nie mówiąc już o braku pieniędzy i zapóźnieniu cywilizacyjnym względem innych państw. Zamiast na rozwijanie nauki, nowe technologie pieniądze idą do jakiś biurokratów albo na zbyt dużą liczbę szkół wyższych i studentów o profilach humanistyczno, pedagogicznych a przyszłością są nauki techniczne, informatyczne, biotechnologia a nie uczenie się na pamięć regułek. Co z tego że mamy miliony studentów i absolwentów kiedy tylu pedagogów, ekonomistów, socjologów, politologów etc nam nie potrzeba i większość z nich będzie musiała pracować w zupełnie innych zawodach. Wzrastać będzie zapotrzebowanie na specjalistów, robotników wykwalifikowanych a nie tzw intelektualistów których mamy już i tak za dużo. Co do analfabetów to najbogatszy kraj na świecie USA ma ich od groma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tahela Gospodarka nie powinna być. Gospodarka jest to coś co kształtują ludzie. Jeżeli ludzie wolą wysyłać meile niż korzystać z poczty polskiej to rozwijać się będzie gałąź informatyczna na koszt tej drugiej. Jeżeli ludzie wolą jeść jabłka od gruszek to w sklepach dostaniesz więcej jabłek. Tak jest ze wszystkim. Prawa popytu i podaży oszukiwać próbowano za PRL-u(teraz zresztą też to robią). W dzisiejszych czasach ludzkość się nie rozwija tylko stoi w miejscu albo nawet cofa(nie zagłębiając się w przyczyny). Nadzieje, że zapotrzebowanie na intelektualistów będzie wzrastać widać w milionach bezrobotnych ludziach po studiach. Tym czasem potrzeba ludzi, którzy potrafią zbudować ogrodzenie, wstawić szybę, zamontować instalację hydrauliczną, połączyć dwa kable żeby nie zrobić zwarcia. Bez tych ludzi nie zbudujesz teatrów, kin, nie polecisz w kosmos, nie zbudujesz maszyny i nie postawisz sądu rejonowego. Na cholerę 500 speców od resocjalizacji skoro w regionie są dwa więzienia i potrzeba ich 15?

Na cholerę 100000 speców od zarządzania skoro nie potrafią nawet własnej firmy otworzyć?

Na cholerę 500000 architektów skoro plan zagospodarowania przestrzennego w regionie jest szacowany na tyle, że wystarczyłoby 500 architektów.

Studentów jest stanowczo za dużo, milion więcej ludzi z wykształceniem nie przyczynia się do powstawania miliona więcej miejsc pracy. Jest na odwrót.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno,

USA jest krajem specyficznym, jest tak mase tak naprawde emigrantów z krajów afrykańskich i tym podbyych, którzy przyejechali w wieku 20 paru latbedąc nielegalnymi imigrantami,ale ich dzieci tam juz sie rodza ,rodzice często niewidzą sensu kształceniach , wysyłaja tylko dltaego do szkoły,że kary sa , bo sobie wyobrax ze też tam sa kay jak dzieciak do szkoły nie chodzi i coś takiego jak obowiazek szkolny..

 

pozatym denerwuje mnie jak ktoś podaje za przykąład podają USA bo ustrój tam panujacy pozostawia wiele do zyczenia są to zagadnienia z kulturoznawstwa, socjologi i polityki, intelektualiści sa w społeczęństwie bardzo potrzebni inzynier który nie jest intelektualista jest ograniczonym ,człowiekiem jesli ktoś twierdzi ze humaniści nie są w społczeństwie potrzebi to tez ma bardzo ograniczone widzenie, kultura w której istniejemy jest częscia naszego zycia i taka jest prawda, jeśli ktoś tego nie pojmuje to no koments, mądrzy ludzie patrzą całościowo,

 

kązdy wynalazek wpływa znacząco na zmianę kultrury, powiazania społęczne , gospodarze, ekonomiczne, ludzie którzy te zaleznosci badają są potrzebni, ale w krajach o małęj swiadomosci takiej jak polandia potrzebni nie są, żal po prostu,światło,telefon, internet to wplynęło znacznie na zmiany kulturowe, społeczne i jest to duza praca dla socjologów itp.zawodów, politolodzy tez sa potrzebni bo coś takiego jak polityka istniało poczynajac od wodzów plemiennych tysiace lat temu kończąc na dzisiejszych premierach i prezydentach

 

-- 09 gru 2011, 17:21 --

 

Midas,

Chyba sie nie dogadamy w tej kwesti jesli chodzi o specjalisów z danej dziedziny to sie zgadzam moja mama duzo przebywa w Niemczech i tam to jest przemyśłane bardzie. Czyli mniej ludzi idzie na uniwersytety, co za tym idzie wykształecenie uniwersyteckie jest bardzo cenione.

Większoć ludzi natomiast kończy tam licencjaty na Wyższych Szkołąch Zawodowych tam w danym regione np. wiedzą, że buduje sie duze muzeum, własnie w miejscu gdzie moja mama przebywa buduje sie to muzeum. Włądze wiedzą o tym zgłaszają do szkoły ze bedzie zapotrzbowanie na tyle i tyle etatów z danego działu za 5 lat jak skończą budowąc i szkoła otwiera kierunek, na który zostało zgłoszone zapotrzebowanie z regionu i moze przyjmuje ponad 3 osoby wiecej tylko niz zostało zgłoszone zapotrzebowanie. Przy tak rozpracowanej polityce edukacyjene, dobrej wspólpracy z władz lokalnych z edukacyjnymi prawie dla wszystkich absolwentów jest praca a Polska to jest naprawdę szkoda gadać. Dlaczego oni tam potrafią a my nie potrafimy i tak przez tysiac lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

światło,telefon, internet to wplynęło znacznie na zmiany kulturowe, społeczne i jest to duza praca dla socjologów itp.zawodów,

 

W wieku 10 lat stał się miejscowym ekspertem od telegrafu uruchamiając samodzielnie urządzenie telegraficzne na stacji kolejowej w swoim miasteczku. W tym samym czasie został też wyrzucony z miejscowej szkoły podstawowej, gdyż zdaniem nauczyciela zadawał za dużo pytań i odmawiał wykonywania wielu prac domowych, które sam uznał za zbędną stratę czasu. Od tego czasu Thomas uczył się już wyłącznie sam i nigdy nie uczęszczał już do żadnej "oficjalnej" szkoły. Jego edukacją zajął się osobiście ojciec, który był komiwojażerem i zabierał syna na wspólne trasy objazdowe po USA i Kanadzie.

 

Cytat powyżej odnosi się do Thomasa Edisona pana, który wynalazł bądź przyczynił się do wynalezienia światła, telefonu i internetu o których piszesz. ;)

 

Różnica między studentami, a wynalazcami jest taka, że Ci pierwsi uczą się tego co wymyślili Ci drudzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mówię że humaniści są niepotrzebni tylko że za dużo ich w Polsce ( i nie tylko w Polsce) "naprodukowano" poza tym można być inżynierem i humanistą jednocześnie. Widziałem kiedyś gdzieś listę zawodów które będą cieszyły się w najbliższych latach największym wzięciem i byli to sprzedawcy w sklepie, kierowcy, budowlańcy, telemarketerzy, opiekunowie osób starszych itp a nie żadni humaniści.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Midas,

ci wynalazcy tak samo czesto znaja się na literaturze, socjologi i inych rzeczach , ogólnie maja szerokie zainteresowania, ,sobie wyobraź ze sa znani socjolodzy i ludzie z różnym wykształceniem a badania socjologiczne sa bardzo przydatne dla róznych firm, to wszystko trzeba wiedziec i nie mozna przejśc obok tego obojetnie, sa tak samo potrzebni w społeczeństwie , bo społeczęństwo to wiele powiazań

wiesz jak wynalezienie swiatła i internetu wpłynęło na kulturę, do tego sie nie odniosłeś jakoś,też patrzysz , ja patrzę szeroko na świat w temacie i nie mowie za technika nie jest potrzebna a wy mi koniecznie chcecie wmowić ze np. socjologia nie jest potrzeba , jest potrzebna tak samo,

ktoś kto sobie z tego nie zdaje sprawy powinien sie dokształcić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sobie wyobraź ze sa znani socjolodzy i ludzie z różnym wykształceniem a badania socjologiczne sa bardzo przydatne dla róznych firm,

tahela, tylko najpierw potrzebna jest firma, żeby socjolog mógł w niej pracować. Jeżeli firmy nie ma to socjolog.......jest socjologiem bezrobotnym. A takich socjologów w kolejce po bezrobocie jest tysiące. Ale ok masz rację. Ludzie idźcie na socjologie, bo jesteście potrzebni w powiązaniach wielu!

 

kto sobie z tego nie zdaje sprawy powinien sie dokształcić

No ja jestem prosty chłopak bez studiów, które porzuciłem, może dlatego nam ciężko się dogadać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Midas,

nie zrozumiałam tylko chciałam zebyście napisali to co napisaliście,że sa potrzebni hihi ;) , a ze w ogóle kształcenie w Polsce nie jest dostosowane do potrzeb rynku właśnie prze zły przepływ informacji, pomiedzy szkołami, władzami regionalnymi i przedsiębiorcami i wtym problem. Porzeba by to dopracowac i miej magistrów a więcej wyższego kształecenia zawodowego właśnie do stopnia licencjata i na wyższych szkołąch zawodowych. A w szkołach więcej praktyk zawodowych i praktyki.

To chyba sie dogadaliśmy , fajni jesteście i fajnie sie z wami rozmawia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat jestem socjologiem z wykształcenia bo raczej nie z zawodu, ale mogę Ci powiedzieć że te kilka tysięcy osób co kończą w Polsce socjologie co roku to stanowczo za dużo i że większość będzie musiała pracować w zawodach mających z tym niewiele wspólnego. Choć z drugiej strony umiejętności społeczne przydają się wszędzie ale raczej się ich na studiach nie nabywa. Reasumując w Polsce jest za dużo studentów i absolwentów( nie dotyczy to studiów technicznych gdzie jest odwrotnie) przez co

-spadł poziom nauczania na studiach

-stały się one poniekąd przechowalnią tych co w innym przypadku siedzieli by na bezrobociu

-niemożność znalezienia pracy w zawodzie czy jakiejkolwiek tzw mądrej powoduje frustracje i problemy psychiczne

-propagowany w szkole i mediach przymus wyższego wykształcenia spowodował niedobry robotników, robotników wykwalifikowanych

-wzrosły wymagania pracodawców względem wykształcenia w ogóle nieadekwatne do wykonywanego zawodu( np wymaganie wyższego do prostych prac biurowych, w sprzedaży itp)

-drenaż pieniędzy na innowacyjne technologie przez nadmierne wydatki na uczelnie i kierunki mniej przyszłościowe

słowem same minusy tylko prywatne uczelnie, punty ksero i wykładowcy którzy pracują na 15 etatach zyskują.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, że piszę w wątku, który był aktywny 2 lata temu, ale nie chcę zaśmiecać forum kolejnym podobnym tematem.

Chciałam napisać tylko, że ja czasami też mam dość życia, bo mi kojarzy się ono z ciągłą walką, wyścigiem szczurów, nieustanną rywalizacją o wszystko, o bycie lepszym, jednocześnie szydząc z drugiego, który mniej osiągnął. Ludzie walczą o przetrwanie, o lepszą pracę między sobą, sprawiając wrażenie jakby mieli się przy tym zaraz pozabijać nawzajem. Boję się dorosłego życia, i w ogóle życia, bo kojarzy mi się ono z ciągłym stresem, trudnościami, ciągłym zapier.laniem bez odpoczynku, zmartwieniami. Urodziliśmy się na tej poje.nej planecie tylko po to, by rywalizować, może tak nie jest, ale mam teraz takie wrażenie. Rywalizować, walczyć o przetrwanie po to aby na końcu i tak umrzeć. Czasami mam wrażenie, że ktoś na górze, ktoś wyższy od nas to wszystko obserwuje i się z nas śmieje albo przeprowadza na nas jakieś doświadczenie, testuje nas. Stworzył świat, zwierzęta, ludzi, wymyślił choroby, potrzeby fizjologiczne i przygląda się jak te biedne zwierzątka i ludziki sobie poradzą, jak się będą zachowywać. Wymyślił sobie coś a my się mamy do tego dostosowywać. Mam ochotę temu komuś natrzaskać po ryju i nazdać jakbym go spotkała.

Mam ambicje, cele, chcę je realizować ale jednocześnie nie wierzę w siebie, mam często myśli, że nie nadaję się do życia, nie widzę siebie w wiecznej rywalizacji, mam już dość ciągłego stresu.

 

-- 28 lip 2013, 23:00 --

 

Czasami mam ochotę spie.lić gdzieś daleko, na drugi koniec świata, na jakąś piękna wyspę, znaleźć sobie jakąś przyziemną pracę, nie muszę być żadnym kierownikiem, biznesmenem ze złotymi kartami kredytowymi drogim autem, na cholerę mi to. Tak, żeby móc sobie spokojnie żyć, bez stresu i nerwów, poznać jakiegoś fajnego faceta i tak się spokojnie starzeć pijąc drinki na plaży pod palmą, pływając jachtem od wyspy do wyspy, przeżywając jakieś zajebiste przygody., objadając się jakimiś kokosami czy arbuzami :P Bo życie powinno polegać, wiadomo, że też na pracy, że normalne, że nieraz jest pod górkę, ale moim zdaniem człowiek powinien żyć, aby czerpać z życia jak najwięcej przyjemności, przeżywać jakieś niesamowite przygody itd. a nie żeby zżerał go stres i wieczne zmartwienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1500 zł na ulicy nie leży, chyba lepiej jest je mieć niż nie mieć..

a ja pracuję za najniższą, to co, mam się iść powiesić????

moja mama pracowała prawie 30 lat i zarabiala tyle co ja... i co, wszyscy maja się iść wieszać??

jesteś w moim wieku. jak się zaczyna prace to nikt Ci nie da od razu 2 tys. :roll:

 

a odnośnie śmierci ojca i wszystkiego wokół to pewnie przydałaby Ci się psychoterapia... zapisz się do psychiatry.

 

W Danii najniższa krajowa w przeliczeniu na złotówki wynosi około 6500 zł. Zatem najlepiej, żeby ktoś, kto wkracza w rynek pracy zarobił 500 zł? Co tam 500! Niech za darmo pracuje! Słyszałem w TVN jak na końcu reportażu dziennikarz powiedział, że ludzie zapominają, że praca, ta za darmo - wzbogaca. Jak słyszę takie pierdoły to mnie skręca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×