Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

kiedys uwazalem ze jezeli bede "niezorganizowany, niepoukladany, nierozplanowany" przestane istniec, dzisiaj moge Ci powiedziec ze jest mozliwe byc takim i nie tylko istniec ale nawet widziec pozytywne strony czegos takiego :P

nie staraj sie za wszelka cene robic cos wbrew samej sobie, pozwol sobie byc slaba, nezorganizowana, nawet na robienie bledow lub glupot. zobaczysz w momencie kiedy zdobedziesz "dystans" do siebie samej duzo problemow (ktore Ty dzisiaj tak widzisz) zaczna sie tak jakby same rozwiazywac :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i bardzo dobrze, na to wszystko masz jeszcze duuuuuuuuuzzzzzzzzzzooooooooooo czasu

jestes jak "szukam i nie moge znalezc polskiego slowa;(" artysta ktos kto tworzy nie moze byc takim jak robotnik ktory o 6 wlaczy maszyne przepracuje do 14 przebiera sie idzie do domu itd dzien w dzien dlatego ciesz sie z tego ze taka jestes jak jestes, :uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

superpit99, cieszę się, że nie potrafię być maszyną. Chociaż społeczeństwo własnie tego teraz ode mnie wymaga. Najlepiej jakbym spała, jadła, uczyła sie i chodziła do szkoły. Człowiek idealny. Tylko takich nie ma a ja nie wyrabiam z niczym. To, że jestem jaka jestem nie wymaga ode mnie jakiegoś wielkiego poświęcania czasu nauce, jeśli chce, do głowy wchodzi mi od razu.

Może "atystyczna dusza" albo "nonkomformista". Nie wiem, którego słowa chciałeś użyć. Tylko utrudnia mi to trochę funkcjowanie. I w obliczu problemu już totalnie wybija z rytmu.

 

-- 06 gru 2011, 22:18 --

 

nie staraj sie za wszelka cene robic cos wbrew samej sobie, pozwol sobie byc slaba, nezorganizowana, nawet na robienie bledow lub glupot.

A co z pracą? :(

 

Moja praca właśnie taka ma być.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedys uwazalem ze jezeli bede "niezorganizowany, niepoukladany, nierozplanowany" przestane istniec, dzisiaj moge Ci powiedziec ze jest mozliwe byc takim i nie tylko istniec ale nawet widziec pozytywne strony czegos takiego :P

nie staraj sie za wszelka cene robic cos wbrew samej sobie, pozwol sobie byc slaba, nezorganizowana, nawet na robienie bledow lub glupot. zobaczysz w momencie kiedy zdobedziesz "dystans" do siebie samej duzo problemow (ktore Ty dzisiaj tak widzisz) zaczna sie tak jakby same rozwiazywac :D

Piotrek, to też rada dla mnie.

Zawsze dążyłam do perfekcji. Nadal łapię się na tym.

Zaczynam akceptować tą perfekcję u siebie i jej następstwa w postaci np. nie zrobienia czegoś kosztem innego.

Ale np. ciężko jest mi rozgraniczyć/odróznić lenistwo od odpoczynku. Rozumiesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiya: dobry wieczor :P

w tym momencie jak jestes sama z soba w zgodzie tzn zadowolona z siebie i z tego co robisz praca tak jakby sama sie znajduje i wykonywanie jej nie przyprawia o bol brzucha.zanim zaczniemy swiat zmieniac zrobmy wszystko zeby samemu byc takim jakim bysmy chcieli :P

 

Mirabeleee: swietnie ze potrafisz sie cieszyc z tego jaka jestes i co robisz, wg mnie to jest bardzo a moze nawet najwazniejsze, reszta sama przyjdzie, mozna bardzo chciec ale nie zawsze to wystarcza ale jezeli jest sie zadowolonym z siebie i z tego co sie robi latwiej dojsc ze swaitem do ladu :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monika, super ze tak sie dzieje FANTASTYCZNIE, bardzo sie ciesze ze potrafilas sie nauczyc tak do siebie podchodzic :uklon:

wyobraz sobie ze zamowilem cholernie drogi obraz (pisalem o tym na forum) i wiesz co sie stalo?

nie sprawdzilem z jakiego konta PayPal odciaga pieniadze (wczesniej byloby to niemozliwe) okazalo sie ze sciagneli pieniadze z konta mojej Ex :lol: (to bylo nasze wspolne tak dlugo jak dlugo bylismy razem od jakiegos czasu przestalismy dla siebie istniec) i co ja na to? napisalem do niej maila i poprosilem o nie blokowanie przelewu :D a co mi tam i tak nie mam wplywu na to co sie stalo i jak ona zareaguje :lol:

 

-- 07 gru 2011, 00:19 --

 

na wytlumaczenia powiem ze bylem bardzo zajety na PW

:o

I nie napisałeś do mnie!

a Ty odpisalas na ostatnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×