Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

człowieku nerwico - dzisiaj chyba jakiś dzien postanowień albo coś? Bo ja sobie postanowiłam że wezmę się troszkę za siebie- na tyle żeby zacząć wyglądać jak cżłowiek. Na razie średnio mi wychodzi. :)

 

Wiecie co? Jestem naiwna - prawie jak dziecko. I nawet czasem (często) dobrze mi z tym. Niestety - niektórzy ludzie potrafią to wykorzystać. Wczoraj uśiwadomiła mi to koleżanka. Niby wiedziałąm o tym, ale nie wiedziałam że to tak widać. A ona mówi że jestem za dobra i że jak mogę to pomogę i nie trzeba za mną łazić i prosić po 10 razy. chyba powinnam się zawstydzić :oops: tylko ciekawi mnie dlaczego w takim razie mnie nie ma kto pomóc jak trzeba? ;) A pal ich licho - sama sobie poradzę. :)

Miłego dzionka!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem naiwna - prawie jak dziecko. I nawet czasem (często) dobrze mi z tym

Też jestem naiwny prawie jak dziecko i też niestety dobze mi z tym...

na tyle żeby zacząć wyglądać jak cżłowiek.

wygladasz pięknie ;) tak jak zreszta wszystkie dziewczyny z tego forum ;)

Proszę, proszę, dziewczyny będą sie za toba oglądaly

Wątpie w to :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wiesz :shock: Odemnie to ty chyba już się nie odpędzisz. Będę tuż,tuż a ile zamną :mrgreen: No uśmieszki chcę widzieć a nie jakaś buzia na minus.

Oby mi tu ostatni raz takie paskudztwo.

A tak na marginesie- powinno się zabronić używania takich smutnych minek.Pa. Kocham was. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wątpie w to

Tu nie ma co wątpić. Troszkę wiary. ;) I precz ze smutnymi minami.

Widzisz - już masz jedną kandydatkę. Tylko patrzeć jak się zbiegną całym stadem. :)

 

wygladasz pięknie Wink

No dzięki - az mi głupio :oops: Ale uwierz mi - hehe musze się chociaż uczesać. x_rotflx.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzisz czlowieku nerwico jak należy się śmiać majev robi to doskonale, aż sama sie chwyciłam za moj brzuszek / zdradze ci sekret on też nie jest malusi :mrgreen::mrgreen: Pa. kochani.

P.s. maiev kochana zarazilam się tym śmiechem Ach, jaki cudowny śmiech :lol:;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj bo! dopiero zauważyłam twój post.

Jesli szukasz dobrego psychiatry w Krakowie to poszukaj w subforum oferty. Moze tam znajdzie się jakaś rada. Ja niestety Ci nie pomoge bo nie jestem z Krakowa. :)

nerwica nei chce odpuścić

no tak to juz z nią jest. Ale trzeba walczyć. Dasz radę. trzymaj się! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tylko ciekawi mnie dlaczego w takim razie mnie nie ma kto pomóc jak trzeba?
hmm... dość często się nad tym zastanawiam... tylko maiev pamiętaj, że nie ze wszystkim sama sobie poradzisz :/ u mnie stąd się nerwica wzięła...

 

Człowieku-> gratulejszyn

Piotrek zablokowałem sobie konto... ale Gusia pomogła to załatwić :* wtyki ma na górze or smth ;-)

Gusia wiesz co... a zresztą ;-)))

 

no jak mawia mój szfagier... witaj brzusiu, rzegnaj siusiu :twisted: ...

brzuchy do góry ;-)

 

btw. 6156 piw? qfa na rok by mi wystarczyło :> tylko gdzie to postawić ? to ze 3 tony będzie... ło kule ale się rozmarzyłem znów :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najlepszą, ale najtrudniejszą metodą jest siłka, ale skutki przednie :D

 

oprócz tego - jakieś fast-slim itp. ale druga metoda jest gorsza w skutkach i niezdrowa - wymieniam, ale odradzam

 

dieta - razem z siłką - odpowiednio dobrana - świetne skutki, ale musi być odpowiednia - żeby sobie nie zaszkodzić, myślę, że wygooglasz coś na ten temat ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje koleżanki twierdza że najlepiej "wstąpić do klubu ŻP (żryj połowę) albo MŻ (mniej żreć) - jak kto woli" obie nazwy piękne . hehe :mrgreen: . No ja nic nie wiem na ten temat, bo w życiu się nie odchudzałam - raczej staram się przytyć. To tez nie takie łatwe- wbrew pozorom. :)

Ale siłownia to fajny pomysł. ;) ja bym poszła ale.. nie mam żadnej w poblizu. Zreszta i tak bym się wstydziła pewnie :oops:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj podjąłem ważną decyzje...od dzisiaj zaczynam diete.W końcu muszę zmniejszyć ten mój brzuszek

To ja chętnie bym Ci potoważyszyła ,qrde tylko że ja już dawno należe do dwóch klubów,czyli ŻP i MŻ i kurde nic .... :cry: To chyba te hormonki ;) Hmm,no ponoc najlepiej pięc posiłków dziennie,lekkich i hyhy ,no żeby te porcje nie były wiesz..... ;) i cio jeszcze?...ano ruch...

Powodzenia.

 

LuC ,coś Ci powiem..........albo nie ;)

 

Maiev,moja kumpela jak chciala przytyc to wiesz?...hehe jadla co trzy godziny kluski Śląskie...hehehe :lol:

Myślę jednak że Tobie to niepotrzebne.

 

Moj dzień (wracając do tematu).....hmmm,jakiś fajny był ..tzn rutyna,ale z czego jestem dumna? Z tego że zrobiłam zakupy w dośc dużym markecie i jakoś nic mi sie nie działo ....qrde nawet na dworze ,nic a nic :roll:8)

wiecie jak mnie to optymistycznie nastraja???achhh :)

No a że dzień dobiega już końca pomału przyszłam tu do Was poplotkowac ;)

Pozdrawiam ...:*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszyskich, jestem nowo przychodzącą, chociaż juz od jakiegoś czasu czytającą:))posiadaczką tej cholernej nerwicy. Zmagam się z nią już od ponad 5 lat - z przerwą do stycznia tego roku - czyli 3,5 bez żadnych objawów na Seroxacie, urodzeniu dziecka i normalnego życia - pomógł mi jak środek błogosławiony, tylko.....czemu to do mnie wraca, nie z taką siłą jak kiedyś /skierowanie na oddział/, ale wraca....czemu....tak was znalazłam..:(....narazie mam jak jadę samochodem, 2 razy w pracy....cały czas biorę Seroxat - zwiekszyłam o pół tabletki i nic....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj CZARNA ;) nie do końca rozumiem, Sama zwiększyłaś dawkę tabletki? Jeśli tak , myślę że dobrze by było skonsultować zawczasu z lekarzem prowadzącym, byś nie przysparzała sobie zmartwień i nie zadręczała się niepotrzebnie. Główka do góry , będzie dobrze, należy w to wierzyć.Pa. :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj :D byłam u lekarza, kiedyś u niego byłam, taraz ze czułam sie tyle czasu dobrze nie mam lekarza prowadzącego, przy poczatkach nerwicy odwiedzialm ich chyba ze 20 i on mnie wysłuchał i powiedział zebym zwiekszyła...teraz musze sobie znależć jakiegoś...ech myślałam że to już nie będzie mnie dotyczyło....przynajmniej przez dłuugi czas:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

~CZARNA~

Witaj!

Nawroty się zdarzają. Ale jeśli ten jest słabszy niż to na początku, a z tamtym sobie poradziłaś, to to będzie jak kaszka z mleczkiem ;) . Już raz przez to przechodziłaś, więc masz przetarte ścieżki. Uda Ci się to wytępić bez problemu - moim zdaniem. Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiaterku????? :> co to za minki pod moim ? :mrgreen:

CZARNA,bo tak ponoc jest ......qrde ,ponoc lubi sobie wracac ,tak mowi moja psychiatra ....że kazda nowa sytuacja,która ostro daje Nam w d...e powoduje jakies tam poglębienie ....ale wiesz...?

Zobacz...ja odstawilam leki (oczywiście Tobie nie radze tego ),każdy z Nas ma inny typ nerwicy i inaczej ją "odczówa",każdy z Nas równiez jest inną osobowością ,aczkolwiek cechuje nas duża wrazliwośc,to widac tu na forku...

CZARNA ja wiem że może to głupio zabrzmi .(nooo ja stara baba i hmm) ale mnie osobiście pomogło forum ,chyba jak niejeden psycholog ,naprawdę....no qrcze niewiem jak to wytłumaczyc....to nie tak (bo mozesz pomyslec) że to uzaleznienie od kompa ..NIE!.Prowadzę normalne życie w realu,,ale Ci ludzie tutaj uświadomili mi tak naprawdę że wszystko zależy od NAs samych.

Lekarze?hmm,owszem są potrzebni ,ale chyba troszkę trzeba zmienic myslenie....ja tak zrobilam ,jest mi z tym dobrze...Spróbuj :)

Trzymam kciuki...

 

Dzieki wszystkim którzy się do tego przyczynili :) :*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochana gusiu to coś

wiaterku????? :> co to za minki pod moim ? Mr. Green

to byłla odpowiedź na

 

wiatr napisał:

wciągnąć

 

co ty chcesz wciągać !? mam podejrzenia Laughing

Ciekawa jestem co Piotr zobaczył? :lol:

 

:mrgreen: Jesteście niesamowici.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×