pytania nt. seksu

Ja mam 184cm i 95kg.Nie wygląda to najlepiej,próbuje się odchudzić ale chociaż nie wiem co bym robił to i tak efektu nie ma

184cm i 95kg

Ja mam teraz około 186cm i nie pogniewał bym się, jeżeli ważył bym tyle co Ty. Z tym, że pamiętaj o siłowni. Przerobisz to na masę, jeżeli jeszcze wspomożesz się odżywkami (np. http://www.megapower.pl/index.php/cPath/39 ).

A ja tam chciałbym wyglądać jak swój shadow ....

....NO ale gdzieś te leki muszą się mieścić

Dzięki shadow_no, ale ja chyba nie trafiłam na typowego...pech:(

A co do masy mężczyzny to nie ma znaczenia jak się kogoś kocha to takim, jakim jest, mój miś czy jest chudszy czy grubszy dla mnie jest zawsze taki sam

O to wspaniale Aniu.

Bo lekarz mi powiedział że przy mojej wadze powinienem mieć 2,5 metra wzrostu.

eeee...tam, Kornel.... facet bez brzucha to jak garnek bez ucha....

a zresztą... Lepiej pęknąć niż się złamać!!!! prawda???

facet bez brzucha to jak garnek bez ucha....

Mam nadzieję,że naprawdę tak uważasz bo ja mam taaki brzuszek,że żadna dziewczyna jeszcze na mnie nie spojrzała....

Duże brzusie są milusie!!!!

Dokładnie facet musi mięć trochę ciała bo tak samo jak wy nie lubicie się przytulać do samych kości tak samo i my potrzebujemy dużżżo kochanego ciała

to gdzie te pytania dotyczące seksu?

Hmmmm....

Jest jeszcze taki wierszyk o daszku, ptaszkach itp ale.....hmmm......

...nie,nie, gdyby to było forum gdzie piszą tylko samce....

Przy damach nie wypada

A może pogadaj my o tym jak się do tego przygotować psychicznie i fizycznie.

Ok Pomogę Kornel:

Dobry sprzęt musi być trzymany pod daszkiem!

Podpisuję się pod powyższymi postami! Żaden mięśniak! Ostatnio w radio słyszałam jak ktoś pytał czy zwoje mózgowe też mają tak dobrze wyrzeźbione jak mięśnie. Tylko proszę żeby się nikt nie obrażał, ja po prostu nie lubię karków!

Moim typem zawsze byli 'niepozorni chudzielcy' niekoniecznie. Ale tak na serio to wygląd jest mało ważny. I tak nasze wewnętrzne reakcje chemiczne podejmują za nas decyzję w ułamku sekundy. Tzw chemia miłości czy cóś.

Pozdro

Dobry sprzęt musi być trzymany pod daszkiem!

Ja słyszałam inną wersję ale lepiej nie napiszę

O cho ho widzę że tu jednak swobodnie jest

A może pogadaj my o tym jak się do tego przygotować psychicznie i fizycznie.

Ale do ptaszka czy daszka?

hehe....do jednego i drugiego....

Wiadomo że uczucie jest NAJważniejsze.

Sex to tylko dodatek, ale jaki przyjemny

Nabierzesz doświadczenia w tych sprawach po kolejnych stosunkach, nie musisz sie o nic martwić.

...

Dlatego obecność tego brzuszka może nie odstręcza, ale nie jest tez atrakcyjna.

Nie znasz się ;]

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 1:14 pm ]

Ok, skoro rozmawiamy uczenie:

Pamiętaj, że w epoce przedindustrialnej, zanim cywilizacja opanowała masową produkcję żywności, głód był realnym problemem. Wtedy tusza była symbolem dostatku. Otyły mężczyzna musiał był dość zasobny, by zapewnić pełne żołądki kobieci i dzieciom. A otyła kobieta - pomnij np. Wenus z Willendorfu z wręcz przerysowanymi obfitymi kształtami, a wszak to uwczesny ideał kobiecości i symbol płodności.

Tylko, czy warto do przyjemnego tematu podchodzić tak uczenie?

Dziedziczy się skłonności do tycia. Dlatego obecność tego brzuszka może nie odstręcza, ale nie jest tez atrakcyjna. Czysta biologia.

.O uwarunkowaniach biologicznych to my wszyscy wiemy, a wielkość brzuszka dla wielu jest własnie atrakcyjna i jeśli się kogoś kocha to się kocha razem z brzuszkiem..Jak to mowią:Kochanego ciałka nigdy za wiele"

jeśli się kogoś kocha to się kocha razem z brzuszkiem..Jak to mowią:Kochanego ciałka nigdy za wiele"

Niby tak Ale estetyczniej wygląda mały brzusio..I nie ma tu znaczenia czy u kobiety,czy u faceta.. Osobiście znacznie lepiej się czuję kiedy mam w miarę płaski brzuch. Kiedy zaczyna wystawać - martwi mnie Facet też powinien być w miarę proporcjonalny. W sumie trochę samozaparcia