Skocz do zawartości
Nerwica.com

METYLOFENIDAT (Concerta, Medikinet, Medikinet CR)


Badziak

Czy metylofenidat pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

60 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy metylofenidat pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      52
    • Nie
      11
    • Zaszkodził
      2


Rekomendowane odpowiedzi

Apolakipsa,a teraz na jakiej dawce jedziesz?Bo ja cieniutko 10mg.,ale trwa to już dwa miesiące i dopiero teraz odczuwam pierwsze pozytywy. Wcześniej wkręcało się to dosyć nieciekawie -cholerna nerwowość i wkurwienie,-na szczęście minęło to ,oby bezpowrotnie.Aż boję się (pozytywnie) co będzie jak pojadę z dawką wyżej.Słyszałem różne opowieści o metylo (głównie i chyba jedynie z internetu )i jest to substancja w której można się nieszczęśliwie zakochać ,a nie o to chyba chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co słyszałem,to concerta jest gorsza od medikinetu,ale na pewno zdecydowanie droższa.No chyba ,że nie ma to dla Ciebie znaczenia.Podejrzewam,że dostaniesz Concertę 36mg.CR(180zł),na P-3,20zł.Spróbuj,może okaże się dla Ciebie lepsza.I pisz raporty,niewiele osób na tym Forum bierze ten jakże mocno kontrowersyjny lek.Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co tam u Ciebie? Ja zwiekszylem ale Medikinet na 2x po 20mg z tym ze moge zwiekszyc sobie na 40 + 20

 

 

Cieżko mi ocenic działanie leku, zawsze bylo bialo lub czarno a tu bardziej po srodku, pomaga rano, nie klne w myslach przez pierwsze 4h po przebudzeniu xD wiec tu roznieca jest zauwazalna ale wieczorem czuje sie tak samo jak w czesniej, "dobrze" ale tak samo.

 

 

 

Moze sie komus przyda to info ale w aptekach powiedzieli mi ze 20mg nie dostane nigdzie bo brak, wiec dostalem opakowania po 10mg co starczy na 0,5 miecha tylko, wiec musze wysepic w gratisie recepte

 

 

Paweł brałeś Wellbutrin?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Apolakipsa. Jadę już na dawce 15mg./d i jest troszeczkę lepiej niż na 10 mg.,ale ta różnica jest naprawdę mała.Do tego 5- 10mg.co drugi dzień seroxatu ,+ baclofen 15mg.(codziennie)>jeśli chodzi o baclo, naprawdę polecam-lek niedoceniany,a o wielkim potencjale leczniczym.

Większe wyczucie chwili i znajdowanie się większością siebie" tu i teraz",co było dla mnie wcześniej(przed metylo) rzeczą nieosiągalną .Łatwiej rozumiem tekst czytany ,nawet wtedy gdy jest on z lekka zawiły,po prostu łatwiej się skupiam i byle co najmniejsze mnie nie potrafi już rozproszyć, przerwać . W rozmowie z innymi łatwiej mi się mi się wysławiać. Ale nie to cenię w metylo najbardziej.To co jest w tym leku najlepsze to mniejsza po nim impulsywność i większe panowanie nad mocno niezdrowymi emocjami(przede wszystkim złość),a rzeczy ,które mnie wręcz dobijały wcześniej swoją furią(między innymi zachowanie 4 letniego syna w Kościele), to teraz-dzięki Ci Jezu!-mam nad tym władzę i olewam to ciepłym moczem.Kontrast jest kosmiczny.

Lecz metylo ma tez swoje minusy.Sen jest inny i potrzeba go mniej.Apetyt słabszy-jem raz dziennie. Zapomniałem już o seksie z Żoną ,i ta potliwość,najbardziej przesrana. Metylo działa na mnie słabo depresyjnie(idzie wyczuć),dlatego lekarz przepisał mi seroxat, a baclo biorę sam od siebie i będę bronił tego leku rękoma i nogami ,a raczej jego nadzwyczaj pozytywnych skutków ubocznych.

Apolakipsa wellbutrinu nigdy nie brałem,choć kiedyś mi go lekarz chciał przepisać.Słyszałem ,że za bardzo na nim nosi ,z apetytem jeszcze gorzej niż po metylo i ta przeje...a nerwowość ,narazie nie,seroxat starcza. Chcem jeszcze pobrać z miesiąc metylo,potem przerwa z miesiąc, i znowu.Już dawno zauważyłem u siebie ,że takie świadome dawkowanie z dłuższymi przerwami przynosi mi największe korzyści i jest najefektywniejsze .A co do kupowania metylo w aptekach to istna MĘKA,ostatnio 4 godziny śmigałem po mieście ,żeby zdobyć lek.Bo musi być w odpowiednim opakowaniu,dawka ,forma (CR,szybkouwalnialna),jeszcze dowód osobisty .W niektórych hurtowniach jak mają po 50 sztuk , to nie maja po 30,itd.,a inaczej nie sprzedadzą i tak same z tym problemy ,naprawdę duże. Pozdrawiam.

 

-- 06 wrz 2011, 18:10 --

 

Po ponad tygodniu odstawienia medikinetu na rzecz solianu,wracam z powrotem do tego "sławetnego" i "całkiemróżoworeckowego"lekarstwa. Solian(wprawdzie nie mogę powiedzieć ani jednego złego słowa o nim- zdecydowanie za krótko!) to jego ładowanie,wkręcanie się mocno mnie zniechęciło. Zmętolona wata w głowie ,gubienie wątków,silna presja czasu ,który poganiał mnie nawet wtedy, kiedy do niczego mi się nie powinno obiektywnie spieszyć. Wierzę jednak ,że gdybym przetrzymał jeszcze z 2-3 tygodnie najkrócej z tym lekiem ,efekt tego mógłby mnie mocno , dobrze i pozytywnie zaskoczyć.Bo zwykle zauważyłem to już dawno u siebie, że im gorzej lek na początku mi sie wkręca tym póżniejsze efekkty są naprawdę dobre jak nie bardzo dobre. A teraz znów wchodzę na medikinet 10mg od jutra ,i choć przerwa była krótka to zawsze można spodziewać się czegoś lepszego,(tak tylko głośno myślę ,dywaguję).

Brakuje mi tylko kogoś(kto leczy się tym lekiem) z kim mógłbym porozmawiać ,podzielić się spostrzeżeniami. Apolakipsa ,jak tam u Ciebie?

 

-- 09 wrz 2011, 16:28 --

 

Teraz już wiem ,że lek(MEDIKINET) ten długo jeszcze mnie nie opuści chociażby okresowo.TAK naprawdę w mądrych dawkach leczy i tak i tylo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Szukalem tematow dotyczacych ADHD (nie ma takiego dzialu) i bedzie to offtop ( bo nie znam MPH ) ale widze ze watek juz martwyy

Chcialem znalezc kogos z rozpoznaniem , najlepiej doroslego

A przede wszystkim kogos komu by sie chcialo przeczytac i moze cos podpowiedziec w moim watku w dziale depresja

historia-mojej-depresji-szukam-osob-z-adhd-t31158.html

Pozdrawiam

WK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co się za bardzo dzieje ,ale chyba będę musiał w najbliższym czasie dołączyć do metylo zwiększoną dawkę paroxentyny.Obecna jest zbyt niska(10mg.) ,by przebić depresjogenny wpływ metylo.Niepokoi mnie to troszkę,bo niby metylo pomaga jak nic innego ,to z drugiej strony coś odbiera(lekko średni wpływ na powstawanie depresji).Libido też siada i to bardzo ,a mam wymagająca żonę ,dla której ten stan rzeczy jest bardzo niezadowalający.Jednak wychodzę z założenia ,że zdrowie najważniejsze ,a ten egoizm wobec żony będę musiał poprawić może wiagrą,johanbiną ,dhea.Coś z tego,ale jeszcze nie wiem do końca.Oby tylko metylo nie zabił na stale(kiedy kiedyś przestanę go brać)we mnie pragnienia seksu.Bo to byłoby mocno niefajne. Panowie ,którzeście stosowali ten lek, jak wyglądały te sprawy u was?A depresje? bywały po metylo.I nie chodzi mi tu o jakieś silne i głębokie doły,lecz o średnie nastroje depresyjne trwające coraz częściej,acz krótkotrwale.Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to dziwne że metylo zabija popęd bo podobno inhibitory wychwytu dopaminy go potęgują i to bardzo, działanie depresjogenne też mnie dziwi skoro niektórzy zażywają go rekreacyjnie żeby wprowadzic sie w stan euforii. przecież ten lek ma działanie podobne do amfetaminy, a podobno nawet silniej wychwytuje dopamine. może tylko na ludzi z adhd tak działa :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę concertę najniższą dawkę. Nie biorę regularnie,zaznaczam. Dostałem to na doraźne działanie służące wzmocnieniu atencji,uwagi,napędu. I powiem tak-gdy nie chcę mieć problemów ze snem,gryzę tabletkę na pół i połykam. Jest poprawa nastroju etc, owszem, ale zauważyłem że metylo działa najlepiej w małych dawkach-u mnie ok.5 mg. Później zaczyna się nadmierne uspokojenie i zmniejszony napęd seksualny. Dlatego najczęściej biorę go w dawce oryginalnej-wtedy daje najwięcej napędu, pobudzenie etc. Minusem jest to(przynajmniej u mnie), że lek świetnie łączy się z alkoholem i mam skłonności do nadużywania go na imprezach. No i praca serca-pikawa dostaje po tyłku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam od 3dni biore concerte w dawce 18mg (z powodu zaburzen koncentracji) od 2dni juz czuc dzialanie,tak jak by lekkie pobudzenie,i zwiekszona nerwowosc,(co mi nawet odpowiada bo zazwyczaj mialem zawsze problem z jasnym okazywaniem emocji wiec doda mi to troche wyrazistosci)

i z negatywnych skutkow wystapila bezsennosc, nie spie ok do 4 rano, po 4 zasypiam i tu sie zaczyna pieknie,sny wyraziste jak nigdy,przerażająco prawdziwe w pozytywnym znaczeniu,i do tego jest ich nadzwyczaj duzo mimo ze ilosc godzin snu to ok 3-4h, do teraz pamiętam wszystkie,z dzis i ze wczoraj,jeden po drugim -ok7 co zazwyczaj bylo niemozliwe pamietalem jedynie niewyrazny zarys jednego ze snow ale niepamietalem o co w nich chodzilo, a tu pamietam wszystko, jak film.

niewiem jak bedzie za miesiac albo za dwa ale np dzis poczułem (albo sobie wkręcam) nieprzyjemne "zejście" jest juz 19 wieczor,lek wziolem rano,teraz czuje jedynie takie przygnębienie,i ogolnie jestem osowiały i niechce mi sie myslec o niczym,moze to zalezy od dnia,niewiem..

(zaznacze ze w ciagu dnia pijam jedna kawe i wypalam 2-3 papierosy)

w kazdym razie przeszkadza mi troche ten brak snu bo to juz druga taka noc,mimo ze zazywam melatonine 3mg jesli to nie przejdzie chyba zmniejsze dawke o polowe (chyba moge?) jak to wogole jest raczej trzeba wyczuc dobra dawke dla siebie intuicyjnie,skoro dojde ze lepiej na mnie dziala 9mg a nie 18,to bede mogl zmniejszyc mimo konkretnych zalecen lekaza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Metylofenidat 3x10 mg ,wkrótce moklobemid lub tianeptyna .

Witaj Zbychu,

co jak co ,ale metylofenidatu nie łączył bym z moklobemidem. Ja osobiście mam (nawet przy bardzo małych dawkach)bardzo złe doświadczenia z tym MIXEM.Ogólnie rozpierducha i nerwówa,kompletne emocjonalne dno.Nawet masz w ulotce medikinetu ,żeby nie łączyć.Mniej to na uwadze.

 

-- 04 lis 2011, 23:36 --

 

teraz czuje jedynie takie przygnębienie,i ogolnie jestem osowiały i niechce mi sie myslec o niczym

Witaj Belfegor,

również biorę metylo w dawce 10mg-15mg /dziennie.To co powyżej opisujesz znam bardzo dobrze.To bardzo typowe dla tej substancji-działanie dołujące (daleko jeszcze do depresji ,ale w te stronę).Aby to skutecznie zniwelować dodaję do metylo 5-10mg parogenu.Pomaga.

Jeśli chodzi o nerwowość to miałem również na początku.Masakra.Aby jej uniknąć "skakałem" z dawkami 5-10mg,robiąc okresowe krótkie(1-2 dni)przerwy.Według mnie zacząłeś zbyt ostro(18mg.). 9mg. z powodzeniem by starczyło(nie wiem czy concerta jest podzielna).

A bezsenność- jak najbardziej,już nawet przy 10mg staje się wyczuwalna i męcząca.Ratuję się stilnoxem, ew, kwetaplexem 10-25mg.Melatoninę też brałem ,ale przy metylo za słaba. Ogólnie wymieniłem tu same minusy( i to nie wszystkie)metylofenidatu,ale substancja ta ma równie wiele plusów ,o których wcześniej dużo pisałem.Jak więc widzisz -według mnie- metylo u niektórych osób trzeba mixować z jakimś antydepresantem(może pomyśl o amitryptylinie-działa oprócz tego nasennie),lub innym nowszym SSRI.Sam musisz coś metodą prób i błędów znależć najodpowiedniejszego dla siebie.Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzieki za odzew

tak sie sklada ze wszystko łącznie z dawkowaniem jest teraz pod skrzydłami lekarza,wiec troche boje sam manerwowac dawkami i mixowac z innymi lekami bez jego wiedzy, w poniedzialek mam wizyte na ktorej wlasnie powiem o moich problemach wynikłych ze stosowania i byc moze wlasnie cos przepisze poradzi co i jak,albo zdecyduje sie sam przerwac bo niestety narazie odczuwam wiecej skutkow negatywnych niz pozytywnych

i takie drobne pytanie czy podczas brania metylo mozna od 1-2x w tyg pokopcić trawki?,na wizycie lekarz pytal sie mnie o jakiekolwiek uzywki ale powiedzialem ze niejestem z niczym związany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i takie drobne pytanie czy podczas brania metylo mozna od 1-2x w tyg pokopcić trawki?,na wizycie lekarz pytal sie mnie o jakiekolwiek uzywki ale powiedzialem ze niejestem z niczym związany.

Śmiało możesz kopcić,w niczym to tutaj nie przeszkadza. Nie jest to temat o marihuanie ,ale jeżeli masz problemy z koncentracją,skupianiem się,pamięcią etc. trawka nie jest najlepszym wyborem.Uwierz mi ,że wiem co mówię.Z lekarzem dobrze postąpiłeś,nadal nic mu nie mów o paleniu,bo będzie wszystkie Twoje problemy zwalał na zielone,zamiast Cie leczyć.Poza tym bądż z nim szczery i mów otwarcie o swoich problemach i watpliwościach odnośnie metylo,niech coś z tym "zakombinuje".Metylo na początku faktycznie ma wiele minusów ,ale z czasem i w trakcie leczenia przychodzą dobre owoce tej kuracji.Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbychu77 napisał:

Zastanawia mnie od dłuższego czasu jedna rzecz-dlaczego

...

A mi ów temat ,inaczej tylko pewnie ujęty ,od wielu już lat spędza sen z oczu.DLACZEGO mianowicie 99% szkodliwych jadów działa NATYCHMIAST,a lecznicze mydykamenty z tygodniowymi opóżnieniami?JAKA ZASADA tu działa?

I czy to (metylo w pewnym stopniu temu zaprzecza-ale i to i tu ludzie poszukujący "narkotyczno-spidującej"fazy potrafią wykorzystać po swojemu),że coś działa od razu musi być z góry złe i szkodliwe( nierozrywkowe lub nielecznicze).A to co długotrwałe i męczące z wieloma działaniami niepożądanymi i szkodliwymi(do pewnego stopnia),np.SSRI musi na pewno leczyć? No bo na przykład cała sprawa np.: z alkoholem ,z amfetaminą jest niezłożona i dość jasna(dziś jesteś królem ,a przez następne suche dni już tylko zblazowanym giermkiem)lecz w niektórych sytuacjach i z niektórymi substancjami już nie tak łatwo o diametralne i w dodatku zgodne z prawdą opinie,diagnozy. A może ( i do tego jest mi najbliżej na dzisiaj) wszystko zależy od DAWKI. Coś chyba kiedyś Paracelsus napisał,"że wszystko może być trucizną i nic nią nie jest ,a wszystko zależy od dawki".Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytałam ostatnio dużo na temat leku o nazwie medikinet i zastanawiam sie czy jest skuteczny. czy po

prostu kolejny lek, tak inny. z drugiej strony

czytalam, ze ma wolniejszy czas uwalniania

substancji czynnej, co jest bardziej korzystne.mam nadzieję że pomoże. a wy macie jakieś doświadczenia z tym lekiem..?

Moze akurat ten mi pomoze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Marleno,

a możesz mi zdradzić na co chorujesz i co jest Twoim najgorszym problemem psychologiczno -psychiatryczno-neurologicznym? Od tego trzeba bylo zacząć ,bo tylko wtedy masz szansę ,że otrzymasz cenne wskazówki i dobre podpowiedzi.Aczkolwiek postaram się Ci,nawet pomóc bez tych cennych informacji na temat Twoich dolegliwości i zakłoceń.

Metylofenidat wypuszczany jest w dwóch formach : szybkouwalnialnej ,i[ CR ] uwalnianej stopniowo i równomiernie przez dłuższy okres czasu. Ja osobiście stosuję formę szybkouwalnialną ,jest o połowę tańsza i według mnie bardziej odczuwalna ,choć zapewne tyle tylko,że okres półtrwania leku [CR] jest dłuższy (ale nie czas i miejsce tutaj na argumentowanie co jest lepsze i oczywiście tez dla kogo).Lek przede wszystkim poprawia zdolności w zakresie łatwiejszego skupiania się ,kojarzenia ,pamięć też staje się sprawniejsza etc. Lek ów jest stosowany głownie dla dzieci cierpiących na ADHD,gzie niemożność skupienia się i nieznośna i nie do opanowania chorobliwa nadpobudliwość mocno utrudnia naukę i funkcjonowanie w społeczeństwie. Ludzie po 18 roku życia w Polsce maja już wielkie problemy ze zdobyciem leku ,który jest już wtedy pełnopłatny (w Polsce jednostka chorobowa zwana jako -NIESTETY- przechodzone ADHD nie istnieje w statystyce lekarskiej.I co ,jednym słowem KICHA, i cała nadzieja w tym,że się trafi na wyrozumiałego lekarza ,dobrze znającego ten temat,który wystawi RÓŻOWĄ(tak Marleno,Różową z tzw. wtórnikiem i znów następny problem-bo co niektórzy lekarze nawet nie wiedzą o co chodzi, inni nie mają i tak dalej ciąg dalszy trudności. Ja sam z dosyć wysoką częstotliwością szukałem ponad rok takiego lekarza ,a który przez następny prawie rok wypisywał mi wszystko tylko nie METYLOFENIDAT-Kurna mać.Pewnie niektórzy mają łatwiejszą drogę,aby zdobyć ten arcyciekawy lek .I żeby było jeszcze ciekawiej,bbrrrr każda wizyta to dla mnie wysokie koszta(prywatnie wizyty),ALE DOPIĄŁEM SWEGO I METYLOFENIDAT STAŁ SIE W KOŃCU MMMMÓÓÓJJJJJJJ!!!. Pozdrawiam i proszę Cię bardzo, jak Ci się już uda zdobyć to lekarstwo to jeszcze raz proszę Cię podziel się z innymi(jak ja teraz dzielę się z Tobą) cennymi informacjami ,sugestiami,spostrzeżeniami odnośnie Twojej kuracji.To ważne,aby nie zamykać się tylko w sobie ,przełamywać swój egoizm.Pozdrawiam Cię Marlenko i myślę ,że choć troszeczkę rozjaśniłem Ci temat i rozwiałem wątpliwości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Pawle

 

Ja biore medikinet adult bo choruje na ADHD. Zastanawiam się czy ten lek rzeczywiście jest taki dobry jak o nim piszą..farmakologie medikinetem zaczęłam tydzień temu i jak narazie czuje sie po nim bardzo dobrze..widze znaczną poprawe w koncentracji, ale zobaczymy jak będzie pożniej.. a czy ty lub inni forowicze mieliscie doczynienia z medikinetem i czy możecie powiedzieć coś na jego temat..? mam nadzieję że ten lek będzie mi służyl i że żadnych efektów ubocznych nie będzie..co o tym myslicie..?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie od dłuższego czasu jedna rzecz-dlaczego metylofenidat będący inhibitorem wychwytu zwrotnego dopaminy nie działa z opoznieniem

 

Bo to w zasadzie narkotyk,ot co. Oczywiscie, ze jest przepisywany na adhd, na depresje w Usa, że doraźnie działa itd, ale nie zmienia to tego prostego faktu. Ostatnio nawet w dwoch z aptek, w ktorych chcialem kupic concerte, odeslano mnie do jednej konkretnej, bo jak stwierdzono, u nich "nie maja narkotykow". I to by sie zgadzalo wg mnie. Jestem okazjonalnym uzytkownikiem kokainy i musze przyznac,ze bylem mocno zaskoczony dzialaniem tego leku, tak mocno podobnym do koki. Swoja droga to niezle przegiecie ze tak wielu dzieciakom w Stanach sa przepisywane tego rodzaju leki, ale to juz inna historia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie

Niestety nie dostalem rozpoznania z powodow opisanych tutaj

historia-mojej-depresji-szukam-osob-z-adhd-t31158-28.html

Jesli ktos mial podobna sytuacje , lub mial rozpoznanie BEZ badan psychologicznych , to uprzejmie prosze o odp w tamtym watku (jest to dla mnie b wazne ) ,

co by tu nie robic off topu

 

Jestem zdesperowany i mam przed soba Etylofenidat , chetnie sie podlacze pod Wasze doswiadczenia aby je skonfrontowac z moimi , poznac podobienstwa i roznice , ktore mozliwe ze w przyszlosci moga byc pomocne innym ludziom z deficytem uwagi , rozkojarzeniem , brakiem koncentracji , impulsywnoscia i niemogacym nadazyc za swoimi myslami

 

TYM BARDZIEJ , ze EP zdaje sie miec pewna przewage nad MPH , ale o tym pozniej

Jutro zaczynam od dawki 10mg.

Dziekuje i pozdrawiam

WK

 

-- 11 lis 2011, 15:32 --

 

Pierwsze wrazenia - jestem zaskoczony i jest we mnie chec OD RAZU podzielenia sie ...

po 15 minutach ...

mniej sie kiwam , mniej stukam palcami , ruchy nog zdecydowanie oslably !

Ale nadal to jest , tyle ze w mniejszym stopniu ,

nadal w tym momencie pisze na stojaco - tu bez zmian

po 30 min...

Za to latwiej sie czyta i rozumie tekst , panuje nad myslami , mniej sie rozpraszam !!

Nie ma we mnie niepokoju !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! hura !!

Zupelnie co innego niz Mofafinil ,zupelnie inna bajka ..

Ide na spacer ...

Jestem SPOKOJNIEJSZY i bardziej wyrozumialy dla mojej znerwicowanej zonki ;-)

Jest we mnie cierpliwosc i ogromna chec tlumaczenia roznych rzeczy

A nawet staralem sie zonce objasnic pewne aspekty fizyki kwantowej ( kwarki , fotony i takie tam ... :-) )

sam nie wiem po ch*j ? ;-)

Jak nigdy - bardziej mam ochote na rozmowe niz na zabawe z psem ... dziwne ...

 

Zdecydowanie mniejsza nerwowosc , ale z kolei ze spontanicznoscia slabo :-(

Troche wiecej sie chce jarac papierosy , ale to chyba tylko jakis wewnetrzna potrzeba

Za to nie mam ochoty na MJ , ale wieczorem i tak sprobuje , bo musze od razu wiedziec jak sie mixuje...

 

Nie wiem jak jutro i dalej , ale poki co , to ta substancja dziala NA MNIE pozytywnie i to OD RAZU w dawce 10 mg. !!!

Jestem tak podekscytowany , ze pewno wieczorem napisze wiecej

Poki co ide na inne fora dyskusyjne gdzie dawno nie bylem :-)

Na razie :-)

 

-- 11 lis 2011, 16:41 --

 

badamy dalej ...

Troche minusow --->

--Troche gorzej szybko "przerzucic sie" na inne zadanie , jak np pisze ten tekst , zupelnie mnie nie obchodzi co sie dzieje w TV , psa ignoruje a radiostacje w ogole zgasilem...

Ale sam nie wiem , moze to zaleta .. ?

--Mniejszy apetyt ,

--wiecej sie pali papierosow

--chyba slabsze libido ( wiecej bede wiedzial wieczorem )

--dosc krotko dziala !! ,- moze to kwestia niewielkiej dawki - niecale 10 mg ??

--moze u osob podatnych powodowac chec "dociagania" ... !!!!

 

Jest to powazne zagrozenie podczas samodzielnego stosowania !!

Dawka terapetyczna trudna do ustalenia samodzielnie

Ale poswiece sie na oltarzu paranauki ;-) i ustale optymalne dawki ,a co mi zostalo ...?

pieprzyc debilnych lekarzy ... w 3 dni bedziemy wiedziec to co farmaceuci badaja latami za kupe $$$

 

Przeczytalem wlasnie na hyperealu , ze EP jest do dupy , feciarzom sie nie podoba :-)

I bardzo dobrze ...widac mamy inne zapotrzebowanie albo "moj" sort jest prawidlowy ? :-)

Dlugo czekalem na moje EP , bo zza oceanu szlo ..

I jeszcze jedno ciekawe - zupelnie mnie nie interesuje Marsz Niepodleglosci , choc zawswze sie interesowalem

Wole pisac tutaj i nadrabiac spore zaleglosci na innych forach dyskusyjnych - dziwne ...

W nastepnym odcinku EP + MJ ...

na razie ... ide do sklepu ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hunter S.T cieszę się Twoją radością ! Lek zaskoczył i to nawet lepiej niż chyba "można było" oczekiwać ,ale to tym lepiej. Lekarz ,który "daje" mi ten lek ,powiedział mi również na początku kuracji,że jego diagnoza ADHD u mnie będzie pozytywna ,jeśli lek zaskoczy.A jeśli nie zaskoczy to widocznie nie mam ADHD.Nie bawił się w durne testy psychologiczne,psycholożenie - pierd....... Banalnie proste,ale SKUTECZNE!

Zdecydowanie mniejsza nerwowosc , ale z kolei ze spontanicznoscia slabo :-(

Troche wiecej sie chce jarac papierosy

Miałem identiko,chociaż fajki rzuciłem parę lat temu,a teraz palę z jednego na miesiąc ,ewentualnie b. mało przy trawie.

Mniejsza spontaniczność,zapewne ,ów nowy stan -"nowa jakość"choć czasami brakuje mi ....wiadomo ,

i Bogu dzięki ,że nerwowość mniejsza ,ja miałem początki supernerwowe przy 10 mg.metylo,potem minęło ...uffffffff

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Ci Pawel ,bo dales mi impuls . zainspirowales mnie

Duuuzo chcialbym napisac , ale kto tyle przeczyta ? ;-)

W skrocie-->

I masz racje , trafilem na lekarza bez doswiadczenia z ADHD jak sie okazuje p Mikulska z CBT nie ma takiej specjalizacji , obiektywny komentarz wystawilem tutaj

http://www.rankinglekarzy.pl/lekarz/18632/Joanna-Mikulska/psychiatra/Warszawa

rankinglekarzy.pl to JEDYNA strona ktora NIGDY NIE wywalala moich komentarzy , wiec tez godna polecenia , bo obiektywna

 

Podsumowanie kosztow w CBT (dla zainteresowanych)

+++Koszt 1 badaniaw CBT ( u p Mikulskiej - odradzam przy ADHD !!! --> za to przy depresji smialo moge polecic !!! ) --140pln

+++Koszt badan psycholog Magda Witkowska ( mila , uwazna , ale chyba to nie byl psycholog kliniczny , poki nie wiem nie wystawiam jej komentarza ) - dwa "badania" 300pln

+++Koszt 2 wizyty u p Mikulskiej - 140pln

===Razem niespelna 600 pln !!!!

moja renta 500 pln

wynik badan negatywny , bo ... psycholog ... pacjent za inteligentny ?? ( hehehe )

CBT to podobno dobra placowka , tylko na lekarza sie czeka po kilka miesiecy , do pani M miejsca sa ...

Ja tam juz nie mam czego szukac , czuje sie tam "spalony" i do tego ekschibicjonista

Ale zostawmy to , jedziemy z tematem ,

 

EP + MJ -->

Jest OK miksuje sie bezproblemowo

Aczkolwiek JESZCZE wieksza chec na papierosa ... i high od MJ chyba mniejszy ... albo mi sie wydaje .

Za to "ruchy mimowolne" jakby MNIEJSZE !!!

 

kurde , te papierosy !!! pale 2 razy wiecej , albo lepiej .. :-(

 

EP USPOKAJA !!! , niesamowite ,,,

Zniknely objawy depresyjne !!! , pojawila sie jakas nadzieja !!!

Nadzieja , to cos co mnie jeszcze trzyma przy zyciu :-)

A pomyslec ze 15 lat temu mialem juz nie zyc ...

 

W sumie dzisiaj przebadalem 4 dawki po 10 mg , ostatnia przyjalem okolo 20-00

Ciekawe jak bedzie ze snem ?

Teraz musze zajac sie czyms innym ,bo chce wykorzystac ten stan , moze jutro bedzie doopa ???

wieczorem naskrobie podsumowanie

Jest jeszcze kilka rzeczy ktorymi chcialbym sie podzielic , ale mam troche obaw ....

 

:-)

 

-- 11 lis 2011, 21:24 --

 

Czuje ze lek juz przestaje dzialac , ale zaskakuje mnie jak mam nadal jeszcze duzo ... sam nie wiem czego .. chyba ..nadziei

Poki co - Negatywy --->

--krotki czas dzialania dawki 10mg powoduje , ze trzeba przyjac okolo 4x dziennie ciekawe jak bedzie z tolerancja ?

--gdy dzialanie leku slabnie - odczuwa sie to wyraznie ( chyba na zasadzie kontrastu )

--jest chec przyjecia nastepnej dawki !!! , u mnie niewielka , i jutro sprawdze jak mi przyjdzie zrezygnowac z kolejnej ... nie wiem jak bedzie u innych , ale na wszelki wypadek ostrzegam , ze w niektorych przypadkach moze wystapic "cisnienie"

--palenie papierosow X 2

--wieczorem ( teraz ) wraca LEKKI niepokoj ale chrzanic go ... zyje z nim od jak dawna pamietam ...

--trzeba miec lekki dystans , bo poczucie "pewnosci" moze owocowac omylkom i zapominaniu

-- w sklepie niestety nadal lekki chaos

--do powstrzymania "ruchliwosci" nog i rak raczej sie nie nada :-(

--po ostatniej dawce leku nie ma juz takiej "jasnosci" umyslu jak po pierwszych ...

--prawdopodobnie bedzie problem ze snem - sie okaze

--apetyt !! znacznie mniejszy !!!

--libido obnizone , ale tragedii nie ma

--nastroj najlepszy na poczatku - potem constans , ale OK

 

 

Prosze o ewentualne porownania i spostrzezenia

Gdy nie mozemy do konca polegac na lekarzach - polegajmy na sobie.

Pozytywy podsumuje jutro wieczorem , aby nie bylo ze nieobiektywnie

 

-- 11 lis 2011, 23:51 --

 

wieczorem wystepuje zmeczenie - takie jakies dziwne ... od ok 21-00 ( przy ostatniej dawce 10mg przyjetej o 20-00 )

Teraz jest po polnocy

Ale moje poczucie humoru mnie nie opuszcza , skupienie juz do dupy , nastroj nizej , ale mozna sie z czegostam usmiac :-)

Przygnebienia 0 ( zero ! ) drugie spotkanie z MJ dzisiejszego dnia ok 22 00 znacznie polepsza nastroj,mimo ogolnego DZIWNEGO nieznanego mi zmeczenia ..??

Szkoda ze nikt nie chce skomentowac , porownac ,, ech ten egoizm ...

Nie ma zainteresowania to jutro napisze juz tylko wieczorne podsumowanie ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Hunter,

wydaje mi się ,że jest pewna różnica pomiędzy etylofenidatem a metylofenidatem,choć to po prawdzie jego metabolit.Bardziej wysublimowana i skoncentrowana forma leku.Szybciej wchodzi,ale i szybciej wychodzi(tak zakładam-etylo nie brałem).Myślę ,że mogą być różnice ,szczególnie jeśli chodzi o wysokość dawkowania,oraz szybkość reakcji.

To tylko pierwszy dzień,ciekawi mnie u Ciebie wpływ leku w dłuższej perspektywie na ogólny nastrój(czy nie będziesiadał ?) Libido siada,bez dwóch zdań (najlepiej ratować się agonistami dopaminy,nie ma nic lepszego).Sen,to zależy od dawki ,ale już znacznie odczuwalnie gorszy przy ponad 10mg .

Nie miałem tak,że czułem koniec i pora na następną dawkę ,tabletkę.Wszystko raczej wydłużone (zapewne praca wątroby,jej zdolności detoxykacyjne).W sumie bardzo nierówny lek,chodzi o to ,że są dni kiedy 10 mg robi bardziej i dłużej niż 20mg.A są dni ,że i 25 mg nie daje prawie żadnego efektu.Pobierz jeszcze trochę ,będziesz miał bardziej obiektywno-subiektywną ocenę>Pozdro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×