hi :)

a niektorzy za wszelka cene staraja sie ci udowodnic ze błednie sie wyceniasz....jest na to jakies okreslenie? zawisc? zazdrosc? czy egoizm? bo przeciez boli nas mniej jak innych boli bardziej..cholera uruchomiłam sie niepotrzebnie...ide zapalic

Interesująca praca, coraz więcej ludzi się uzależnia? Dragi są teraz popularne i chociaż sam nigdy niczego nie próbowałem to czuć w powietrzu atmosferę większego luzu wokół narkotyków niż kilka lat temu, tak mi się wydaje.

Dlatego pisze bo wiem jak to wygląda z bliska..ratuj się dziewczyno...taką sobie krzywdę robisz,tak się nienawidzisz..nie zabijaj swojej duszy..póki jest piękna..domyślam jak jest Ci ciężko..zasługujesz na szczęście,miłość tak jak każdy tu.

jasne...niektorych prawda zabije

zabije?, no co Ty?

no co ja? tak ja! ale czy zdołasz to udzwignac? nie bede cie obciazac :)

@petruszka30

Chyba pominęłaś komentarz Noopiego

Chcesz jeszcze o siebie zawalczyć

wmawiaj mi ze sie nienawidze, zanizaj moje poczucie wartosci a pomoze??

jasne...niektorych prawda zabije

zabije?, no co Ty?

 

no co ja? tak ja! ale czy zdołasz to udzwignac? nie bede cie obciazac :)

Uznam, że świata jeszcze nie widziałaś, ani tego co może się tam dziać. Nie kłóćmy się.

Pozdrawiam.

Traktujesz sama siebie fatalnie..ty sama niszcząc się ..a po co?...

jasne, mam gdzies co uwazasz i z czym sie nie zgadzasz ale nie chciej widziec ani przechodzic tego co ja w ostatnim roku. wierz mi nie kazdy przezył...nie uruchamiaj sie za czesto bo przyspiesza powstawanie zmarszczek (bozzzz jakie to straszne słowo:P... pozdrawiam i ja

petruszka30,

prawda jest aka ,że jak nie pójdziesz na odwyk to umrzesz bo organizm , w którymś momencie nie wytrzyma, będzie coraz bardziej uzależniny, coraz częsciej będzie domagał sie narkotyku i w pewnym momencie albo złoty strzał albo zawalik albo cokolwiek innego, zaczniesz w końcu funkcjonować jak zywe zombi od dawki do dawki i nic wiecej nie bedzie Cie obchodzić, jak pójdziesz na odwyk to masz szanse chociaż powodzenia nikt Ci nie zagwarantuje oprócz Ciebie samej, tak samo jakt nikt za ciebie na odwyk nie pójdzie

Skąd wiesz co przeszedłem?nic nie wiesz..wiem co to narkomania i jej odmiany..chce ci pomoc a ty to odbierasz jako atak na siebie...twoje życie..i to co z nim robisz i zrobisz..jednak dlaczegoś tu weszłaś..dobrze zrobiłaś...tylko nie rań tu nikogo swoją agresją.

tahela, boszzz....dramatyzujecie, nie daje sobie w zyłe i mysle ze jeszcze długa droga, mało tego na widok igieł, kroplowek i wlewów dostaje spazmów, poza tym to jest moj gorszy czas kiedy wszystko mi wisi i zeby nie zrobic nic głupiego musze sie otumaniac..chcialam tylko nie byc przez chwile sama i nie musiec tłumaczyc dlaczego czasem przegrywam....

No i dobrze..a my to piszemy bo nam na tobie zaleźy!dobrze ci życzymy.Dobranoc.

wg ciebie jestem agresywna, niezrównowazona i nie panuje nad emocjami????

Po twoim pierwszym komentarzu można było odczuć, że jest bardzo źle.

Nie kłóćcie mi się tu.

jak się ma mcat do ethcat'a ?

jale nie chciej widziec ani przechodzic tego co ja w ostatnim roku. wierz mi nie kazdy przezył

Niech inni też zrozumieją co przeszłaś w ostatnim roku, będzie łatwiej dobrać słowa pocieszenia - bo po te słowa przyszłaś tu przecież. Szkodzi Ci coś?

PS: wybacz mi, ale sprawiasz na mnie wrażenie (póki co) płaczącej i żalącej się światu nastolatki. Patrzcie jak daję sobie w żyłe!

Pewnie się mylę - to bez urazy.

jasne ze nie wiem, nie znam cie ale tez nie zamierzam sie przescigac kto wiecej przezył, wycierpiał itp....spij dobrze ty..

tee leniwiec:P jest zle bo bez przyszłosci ale to juz inna bajka

-- 10 lis 2011, 21:57 --

teraz to nawet za kg scierwa nic ci nie powiem, wtedy bys myslał ze sie uzalam i wymagam litosci i taryfy ulgowej hmm niech bedzie ze jestem rozhisteryzowana dajaca sobie w zyłe małolata. marzy mi sie choc jeszcze przez kilka godz pobyc taka gówniara z jedynymi problemami typu w co sie ubrac na wypad po klubach...

jasne ze nie wiem, nie znam cie ale tez nie zamierzam sie przescigac kto wiecej przezył, wycierpiał itp....spij dobrze ty..

tee leniwiec:P jest zle bo bez przyszłosci ale to juz inna bajka

 

-- 10 lis 2011, 21:57 --

 

teraz to nawet za kg scierwa nic ci nie powiem, wtedy bys myslał ze sie uzalam i wymagam litosci i taryfy ulgowej hmm niech bedzie ze jestem rozhisteryzowana dajaca sobie w zyłe małolata. marzy mi sie choc jeszcze przez kilka godz pobyc taka gówniara z jedynymi problemami typu w co sie ubrac na wypad po klubach...

Ja przeżyłem więcej mięczaki, patrzcie - dwie wojny światowe, jedną woję w Wietnamie i parę potyczek w Kambodży, a i najgorszą ciężką bitwę stoczyłem na maczety w Kenii po tym jak mnie oskarżono o zdeflorowanie córki wodza :< Poza tym do dzisiaj walcze z psem by nie sikał mi na kapcie... Kurcze do tego w kranie woda mi nie chce przestać kapać to dopiero tragedia...

A nerwica depresja to phi.................................................................................................

Można się śmiać, ale głupotą jest by ludzie cierpiący na schorzenia psychiczne wzajemnie wyzywali się kto ma gorzej - co to za różnica... i tak jesteśmy w dupie, a co to za znaczenie czy płycej czy głębiej.

Jesteśmy tu żeby sobie pomagać. Ku*wa, czy tak trudno to zapamiętać?!

Mirabeleee,tak?a potem taka napisze że ma to w d...e.. I gorsze rzeczy niektórym nie warto..

Wiem, że nie warto jest niektórym pomagać..

Ale mi to pomaga, dla mnie to chyba rodzaj terapii. Pomagam tym, z którymi mam jakąś więź. W necie to akurat różnie jest.

Nie wiem, nie rozumiem ludzi, ich reakcji. Może za bardzo się daje wykorzystywać, być może...

Mirabeleee,tak?a potem taka napisze że ma to w d...e.. I gorsze rzeczy niektórym nie warto..

zgadza sie, niektórym nie warto ale nie bedziesz wiedział ktorym warto a ktorym nie dopoki nie sprobujesz ot

Spróbowałem odnośnie ciebie i wiem że nie warto..nie pisz do mnie..ani tu ani na pw daj mi spokój wreszcie!

wg zyczenia skoro nie warto he