Problemy z orientacją.

Konwalia,wyobraź sobie,że twój mózg jest jak orkiestra.Jak możesz słyszeć wokal(twoje uczucie do tego chłopaka) kiedy bębny, perkusja i gitara(stres,nerwy) zagłuszają to wszystko?Kiedy cała kapela się znowu zgra zobaczysz,że usłyszysz te same, piękne uczucia.Obiecuję ci,że z tego da się wyjść i będziesz jeszcze silniejsza!.Ja sam czuję się przykładem na to...

Chciałabym się związać z kobietą.Obawiam się co by to było.Jak poradzić sobie z rodziną kiedy u mnie w domu panuje homofobia.Jak poradzić sobie z sąsiadami kiedy mieszkam na wsi i chyba byłabym pierwsza w okolicy,a do tego są plotki ,że "sypiam z psami".

Myślę,ze jak się wyprowadzę to spróbuję się związać.Dla mnie to nic wstydliwego.

Boję się,że rodzina mnie się wyprze.

Laima, rodzina z czasem zrozumie...

a sąsiedzi...sąsiadom zawsze cos nie pasuje, pies kot dziecko kobieta...

ale trzeba miec własny kąt...

Laima, Kasiu , a ja mam pytanie, czy Ty jesteś pewna co swoich preferencji? Czy może myślisz o tym bo boisz się mężczyzn i masz z nimi złe doświadczenia.

Chciałabym się związać z kobietą.Obawiam się co by to było.Jak poradzić sobie z rodziną kiedy u mnie w domu panuje homofobia.Jak poradzić sobie z sąsiadami kiedy mieszkam na wsi i chyba byłabym pierwsza w okolicy,a do tego są plotki ,że "sypiam z psami".

Myślę,ze jak się wyprowadzę to spróbuję się związać.Dla mnie to nic wstydliwego.

Boję się,że rodzina mnie się wyprze.

Chciałabyś się związać z kobietą z uwagi na przeszłość? Bo mężczyźni Cię krzywdzili, tak?

Masz konflikt....bo...co powie rodzina?

Rodzina się Ciebie wyprze? Czy Ty od tej rodziny uzyskujesz tyle wsparcia, że masz aż tak wiele do stracenia?

wiola173, Monika1974, nie wiem czy to z racji doświadczeń,ale jestem pewna

Laima, Kasiu, a ja odebrałam inaczej to co napisałaś. Nie brzmi to tak jakbyś była pewna ,że wolisz kobiety, ale tak ,że sobie pomyślałaś ,że tak będzie Ci lepiej. Jeśli się mylę to przepraszam.

wiola173, może masz rację.Wszystko mnie przerasta,wspomnienia,samotność

Próbuję żyć

Jeśli starczy mi odwagi to porozmawiam z psycholog.Na moje jestem bi,ale Wiolcia też masz racje

Laima, Kasiu porozmawiaj, bo nie ma sensu próbować skoro nie jesteś tego pewna.

wiola173, dla mnie seksualność jest bardzo wstydliwa.Jeszcze dużo czasu potrzeba,żebym mogła o ty mówić.Teraz też czuję,że to co napisałam to dla mnie za dużo,zbyt intymny temat.

Laima, Rozumiem, nie namawiam Cię do rozmowy, ale jeśli będziesz chciała to możemy na pw pogadać.

nurofem czytając twoje posty mam dokładnie to samo az lza sie przykrecial w moim oku i nadzieja ze moze byc normalnie tez kochalem sie w dziewczynach podobaly mi sie jak nie wiem co a teraz nawet nie potrafire wyjsc na miasto mieszkam naszczescie na wsi jezeli mam jechac do miasta robie wysztko zeby tego nie zrobic mam strach ze jakas dziewczyna mi powie ze jestem gejem nie chodze tez na imprezy bo boje sie ze pod wplywem alkohlu bede moze mial ochote zrobic cos takiego z mezczyzna ostatnio mialem kilka dobrych dni ale i tak sie zameczalem odpowiedzia czy napewno znowu kreca mnie dziewczyny. Dzisaj mialem dokladnie z 2 godziny temu mega depreche ze jestem na 100% gejem i pierwsza mysl jaka mialem to isc po 0,5 litra w las i podciac sobie zyly zreszta juz mam 2 proby za soba ale naszczescie sie nie udalo teraz widze ze musze isc na terapie bo chce normalnie zyc mniec swoja ukochana i byc z nią szczęśliwy innego zycia sobie nie wyobrażam czasami mnie to juz przerasta mysle o tym od rana do wieczora do puki nie pójdę spać.W nocy musze sobie przykrywac twarz koldra bo odrazu mam uczucie ze jakis koles bedzie chcoial zebym zrobil mu loda przez to nie moge spac wkoriwa mnie to na maxa taksmo jak jakis koles mnie dotyka dostaje mega agresji mam takiego kumpla lubi sobie zartowac klempac mnie po tylku itp mam mu nie raz ochote wyjabac w ryj na szczescie nie wie o tym ze jestem chory.

to okropne.....ja naprawde sei przerazam bo naparwde czasami wydaje mi sie ze czuje cos wiecej....ze mnei fascynacje wmawiam to sobie...

nigdy tego czegos nie ogarne.Cale zycie mam jakies konflikty wewnetrzne boje sei ze bede chciala czegos czego nie chce , ze bedzie mi cos przeznaczone ,boje sie utraty kontroli.

a wlasnie orientacja seksualna jest jedna z takich rzeczy ,na ktora nie mamy wplywu.Swietny powod ,zeby zaxczac sie bac.Tylko czemu kiedys bylam 100% hetero a teraz jestem albo aseksualna albo wmawiam sobie bi les....

chore!

marze o normalym uczuciu ,o tym co stracilam jak o niczym innym,.,.,.

ostatnio zaczolem cwiczyc bardzo mi to pomaga przestalem sie masturbowac

czuje ze moja slaba erekcja oraz brak pewnosci siebie stoja za moja nerwica narazie nie bylem jescze u psychologa bo boje sie ze powie mi ze jestem gejem a to dla mnie prawie jak smierc

od kad pamietam mialem problemy z erekcja nie raz mialem okazje zrobic to z dziewczyna ale odrazu mysli ze bedzie miekki jak zwykle dostaje wzwodu penis osiaga odpowiednia dlugosc i grubosc ale jest miękki nie raz sobie wyobrazalem obraz jak moj penis jest twardy i odrazu mam jakas wieksza chec na dziewczyny przestalem jarac fajki maryche i 0 alkoholu cwiczenia + zdrowe odżywianie i czuje ze musze to zrobic oraz isc do psychologa bo to jest dla mnie ratunek w mojej mysli jest to ze chce miec twardego penisa i chce zaspokojic dziewczyne a tak to zawsze mialem sxtrach i skutkiem tego jest NN zreszta dawniej juz mialem skutki NN pamietam jak mialem z 8-10 lat moze wiecej pamietam tylko zreszta marne urywki z dziecinstwa ze moze zapislame bym kartke papieieru z malego zeszytu

musialem zamykac okna po 20 razy nie raz zchodzilem z 2 pietra zeby sprawdzic je jescze raz i drzwi ale to minelo kolejnym było ze musiałem bandażować i wkładać watę na sińce żeby ich nie było czuć jak ich dotykalem inaczej nie moglem zasnac teraz unikam ludzi nie jestem juz wstanie zyc a jak wszystko jest znowu normalne to mam ochote na wszystko a tak to mysle o smierci caly dzien i otym jak bym chcial umrzec oraz obrazy ze jakies dziewczyny mowia do mnie gej teraz moj stan to tragedia mysle ze jestem na 100 % gejem i jedyne co przychodzi mi na mysl to juz to skończyć isc sie zabic bo ja nie chce zycia geja to nie dla mnie ja bym nie potrafiil tak zyc chociaz nie chce tez umierac jako samobojca myslac o smierci to chce oddac moje zycie za kogos bo on moze jest szczesliwy tak jak ja moze nigdy nie bede

chybanerwica, może te myśli i wątpliwości co do Twojej orientacji są skutkiem NN?

Sam też sporo się nakręcasz, wyobrażając sobie różne rzeczy i strasznie negatywnie do tego podchodząc...

Dobrze, że zacząłeś zdrową dietę, ćwiczenia... ale ciągłym myśleniem o tym, czy podołasz, czy jest tak, jak być powinno - torpedujesz własny potencjał.

Myślę, że dobrze Ci zrobi terapia.

Orientacja... Łatwiej jest założyć, że nie płeć się liczy a uczucie.

Emocje, jakie towarzyszą dwojgu ludziom.

uczucie tak od kiedy pamietam zakochaiwalem sie w kobietach mialem dziewczyne kochalem ja mysle o niej do tej pory w sumie to sie zastanawiam czy ja kochalem cierpialem przez nia z 3 lata wiec chcyba to raczej byla milosc nie mowiac juz o mojej bylej nauczycielce moglem sie na nia patrzec godzinami byla sliczna kobieca i wogule jak bym byl pare last starszy to bez wachania bym sie za nia bral.

Mozeliwe ze mam NN nawet bardzo bo jak jestem geje,m to dziekuje za zycie zreszta juz 2 x objawy byly tak mocne ze postanowiłem ze sobą skończyć ale obie nieudane pierwsza proba w sumie zjadlem ponad 20 tabs nasercowych dziadka i podciolem sobie zyly jak bylem dosyc pijany i nic rano mega zamula w glowie spalem chyba z 16 h + zakrwawiona reka i lozko druga proba postanowilem isc na budowe do kumpla i zjesc mase tabletek zjadlem ok 40 roznych na serce jakis antybiotykow i w sumie tez nic spalem tez pare dobrych goidn i mega zamula przez 2 dni

ale pamietam 2 gi dzien po probie samobojczej byl chyba najwspanialszym dniem jaki mialem od czasu kiedy to wszystko sie zaczelo bylem pewien ze jestem hetero zaczolem sie smiac z tego wszystkiego i dziekowalem ze nie udalo mi sie dzien wczesniej

zreszta mam od czasu do czasu takie dni normalnosci kiedy jestem mega happy i chce szukac juz sobie dziewczyny :) bo naprawde tam gdzies gleboko tego chce

ale pozniej przychodza mega dni w ktorych w sumie nie jestem w stanie wyjsc z domu dziiaj np gadalem z kumplem i zobaczyl mi sie raz w oczy i myslalem ze sie w nim zakochalem chcialem jak najszybciej z tamtad odejsc nie nawidze tego

pwoeim tak wszystkim ktorzy maja problemy z orientacja ja po ponad pol roku walczenia z tym powiem tak duzo cwiczcie i przestancie sie masturbowac i ogladac porno to naprawde pomaga

po masturbacji zazwyczaj czuje sie jak szmata dlatego postanowlilem z tym skonczyc masturbuje sie nalogowo w sumie z 5 lat ciezko jest to zakonczyc

zreszta czasami tez mysle ze jestem aseksualny ale i tak wole to niz byc gejem

ta z tym nakrecaniem to az za bardzo

zreszta nie raz probowalem nawet ogladac gej porno ale raczej czulem nie smak

jak ogladalem to wylacznie normalne ale jakos bardziej przykuwalem uwage do penisa

ale wydaje mi sie ze to czysta zazdrosc bo wyobrazam sobie nie raz mnie wlasnie z takim penisem moj w sumie tez nie jest maly ale strasznie miekki nawet podczas erekcji da sie go wyginac jak sie chce i wydaje mi sie ze musze tez ten problem zalatwic

tak samo po trawie mam mega schizy takie ze nie potrafię wyjść z chaty przez 2 dni bo odrazu mysle ze ktos moze powiedziec ze jestem gejem

musze odbudowac swoje libido pamietam jaki bylem kiedys czulem sie zajebiscie a szczegolnie jak byly przy mnie kobiety w sumie to bylem zajebiscie niesmialy i wolalem z kumplami siedziec ale tak naprawde to chcialem miec dziewczyne i teraz chce tego bardzo i zrobie wszystko zeby wreszcie byc szczesliwym a jak sie nie uda i jestem gejem to koniec

-- 03 lis 2011, 22:42 --

przy kumplach nie czuje emocji poprostu z nimi wole siedziec zawsze bylem poprostu strachliwy ehh nie weim czy to cos ma wspulnego z NN ale caly czas mysle Np idac miastem ze ktos chce mi zrobic krzywde zwykli ludzie nie raz mnie przerazaja mysle caly czas ze chca mnie zniszczyc nie potrafie nikomu spojrzec w oczy dziewczynom z powdu ze moge nic nie zobaczyc a facetom ze moge sie niby zakochac ostatnio pamietam epizod siedzialem z kumplami w MC i byla tam taka starsza sliczna babka patrzylem sie w jej oczy chyba z 10 minut bardzo mi sie to podobalo taki podryw ze tak powiem ona tez sie na mnie patrzyla czylem sie zajebiscie bylem wtedy znowu happy ze nie jestem gejem ale 20 minut pozniej znowu powrot do swiata trupow

-- 04 lis 2011, 22:42 --

ludzie piszcie co tam u was czy macie jakas poprawe u mnie jest coraz lepiej moge spac w nocy

dzisiaj mialem straszna chustawke idac do sklepu bylem zdolowany w kepie natosmiast spotkalem sliczna ekspedjentke i patrzylem sie na jej twarz i mialem ochote ja pocalowac droga ze sklepu byla super natomiast kidy juz wrocilem do domu znowu zaczolem sie nakrecac ze jestem homo trwalo to z 4 h gralem na kompie i caly czas kminilem czy jestem czy nie kilka godzin pozniej znowu ze nie jestem od dluzszego czasu juz tak mam ze co chwile mi sie to zmienia

jakies dobre zajecie pomaga i to bardzo

-- 04 lis 2011, 22:45 --

2Pac - For My Sins (Dj Billy Remix)

ehh ladne slowa if i survive to the moment i will se the sun :) dla mnie slonce to bedzie dziewczyna i niepamiec o tym wszystkim co mnie spotkalo :) te mysli ze moze byc wszystko normalnie daja mi ochote zeby sie starac uratowac

-- 04 lis 2011, 22:53 --

konwalia123 ehh nie wiesz co ja bym zrobil zeby bylo normalnie jestem glodny milosci ze tak powiem ostatni raz dziewczyne mialem z 4 lata temu chce poprostu miec sie do kogo przytulic ale teraz to juz sam nie wiem to napewno nie czas na dziewczyne musze byc silny. Jak jestem gejem to albo sie zabije albo cale zycie spedze gdzies w lesie w samotni z zalem ze to tak wyglada.Chociaz blizsze jest mi samobojstwo bo nie chce tez zyc sam z taka pustka w sercu.

-- 04 lis 2011, 22:56 --

i pewnie z nadzieja ze cos moze by mi sie odmienilo to by bylo chyba najgorsze szczerze to wolabym wiedziec najgorsza prawde niz tkwic w tym teraz czasami to juz sam nie wiem czy sie sam oklamuje mam tez cos takiego ze przeczytam cos i odrazu mysle ze jestem gejem taksmo ma to wplyw na hetero

-- 04 lis 2011, 23:05 --

mam to ze czasami widze gdzies juz nawet napisane gej chociaz tak nie jest albo wczesniej mialem ze wydawalo mi sie ze kumpel mowi do mnie gej ale nic takiego nie mowil

-- 05 lis 2011, 17:11 --

dzisiaj zajaralem jointa na 3 osoby pierwsze 2 godziny byly boskie marzylem o dziewczynie o seksie z nia

poznije aseksual i teraz znowu czuje ze znwou mam mysli homo nakrecilem sie znowu i mysli ze mi nie stanie jak bede z dziewczyna dzisaj w sumie caly dzien marze o dziewczynie i seksie z nia i czulem ze tego chce.Na fazie po Mj w sumie czulem sie zajebiscie czulem ze chce milosci z dziewczyna i takie fajne cieplo mhmh az mam teraz oczy we lzach jak sobie to przypomne takie zajebiste uczucie ze chce miec je caly czas i zeby to gowno juz nie wrocilo zreszta

mam straszna obsesje na tle seksualnym caly czas mysle o seksie z dziewczyna nie raz mnie to kreci mega a nie raz wyobrazam sobie czarny obraz ze mi nie staje i nie jestem zainteresowany

dzisiaj takze na fazie przekmninilem pewna banie ze musze cwiczyc miec lepsza erekcje co sie rowna wieksza pewnosc siebie zaluje w sumie ze zajaralem bo to psuje strasznie libido u mnie przynajmniej

Masz na 100% nerwice, idź do lekarza jak najszybciej, bo sobie totalnie zepsujesz głowę. Samemu będzie ciężko sobie pomóc. Nie wiem czy znasz dobrze angielski ale możesz sobie w google translatorze przetłumaczyć, bo tu jest to nawet dobrze opisane: http://www.brainphysics.com/sexual-obsessions.php

Wszystkie objawy jakie masz wskazują na to, że nie jesteś gejem, widocznie dziewczyny znaczyły dla Ciebie wcześniej na tyle dużo, że ciężko Ci wyobrazić sobie życie bez nich, a że masz skłonności do nerwicy jak sam pisałeś, że mialeś pewne syndromy to akurat padło na to na co nie miałbyś wpływu czyli na orientację.

Poza tym nic dziwnego, że możesz nic nie czuć teraz do kobiet, skoro faceci wzbudzają w Tobie większe emocje czyli strach przed tym, że się zakochasz. Człowiek mocniej odczuwa lęki niż przyjemność, więc siedząc w tym bagnie jestes 'głuchy' na pozytywne emocje.

Nie martw się nie jesteś gejem, masz dwa wyjścia, albo iść do psychologa albo na własną rękę się leczyć czytając różne rzeczy w necie i książki, ale jest to ryzykowne, bo czytając jakieś publikacje można dołować się jeszcze bardziej, bo w takim stanie będąc można brać wszystko do siebie.

Weź się w garść, bo przez tą chorobę zmarnujesz najlepsze lata swego życia.

Trzym sie

aha no i wazny szczegol chyba jak bylem kiedys sczesliwy to wpierdalala mi sie jakas jedna mysl dokladniej to ciagla przekmina (zawsze mi to przeszkadzalo w zyciu) i znajdowalem jeden szczegol zeby by nieszczesliwym minimalna drobnostka .

Zastanów się też co wywołało w Tobie ten lęk przed byciem gejem. Jakiś film, czy jakiś kolega jest gejem albo znajomi się nabijają z homo. Coś musiało wyzwolic w Tobie akurat ten lęk, mogłeś poczuć jakąś odraze do kogoś kto jest gejem a że sobie wkręcasz to mogłeś się podświadomie zidentyfikować z tą osobą.

heh to w sumie zaczelo sie pare lat temu od tamtego czasu balem sie bycia gejem

pamietam jak raz 2 kolezanki sie mnie zapytaly czy ja nie jestem gejem bo w gimie laski na mnie lecialy ze tak powiem ale wtedy sobie pwiedzialem ze nie chce miec zadnej narazie

pozniej moja kolezanka zapytala czy tez nie jestem gejem poniewaz moj kumpel sie w niej zabujal to nie chcialem sie w nich mieszac w sumie lubialem ja podobala mi sie ale zawsze stawialem jakos sczescie innych nad swoje od tamtego czasu nie mialem dziewczyny i sczerze w zyciu nie myslalem ze jestem gejem laski mi sie normalnie podobaly itp czesta masturbacja powodowala mniejszy pociag pamietam jescze z tamtych czasow jak sie nie masturbowalem przez dluzszy czas to poprostu kobiety zjadalem wzrokiem juz myslalem jak sie bede do nich tulic i takie tam wiadomo.

W sumie pamietam od zawsze jak byl jakis program czy cos w tv gejach to sie balem tego ogladac bo balem sie ze moge sie taki stac od tego ogladania ogolnie jakis temat homo czy cos to odrazu nie chcialem o tym gadac

-- 06 lis 2011, 23:07 --

aha i tak wogule to nie boje sie homofobow nietolerancji ale poprostu nie chce byc gejem smierc jest mi wiele blizsza nie takie zycie

-- 06 lis 2011, 23:13 --

nienawidze taksmo jak jakis facet blisko mnie stoji poprostu wkreca mi sie ze chce go pocalowac a tak naprawde to nie mam na to ochoty dzisiaj siedzialem u kumpla w 4 i jakos to ogarnolem moglem ich blisko stac i nic czuje ze to mi sie jakos samo nakreca jak o tym zaczynam myslec czy on mnie podnieca czy nie w sumie tak caly dzian ale dzisija naprawde czuje sie bardzo dobrze dzisiaj spotkalem fajan kolezanke co prawda nie gadalem z nia ale patrzymy na siebie od dluzszego czasu szczerze to podoba mi sie ale boje sie tego ze ta jebana

-- 06 lis 2011, 23:26 --

aha i co do dolowania to na poczatku tego horroru zaczynalem przekminiac jak ja sie ubieram patrylem do lustra czy nie wygladam jak gej nie raz z glupiego wpatrywania potrafilem wywnioskowac ze jestem gejem i odrazu rozkimina o smierci. Pamietam tez raz na miescie nie wiem czy to byla wkretka czy nie jakas baba jadac samochodem zawolala do mnie pedal albo mi sie wydawalo.Siedzialem wtedy na przystanku w kapturze na glowie ona stala w korku na drugim pasie.Bylem wtedy zmulony jak nie wiem co.W sumie cale wakacje przepilem bo nie moglem juz wytrzymac tego stresu czy jestem czy nie.Stracilem w sumie 2 prace bo nie bylem w stanie funkcjonowac teraz chodze zaocznie do szkoly a raczje nie chodze bo czuje ze bym nie wytrzymal psychicznie tam bo odrazu mam stres ze ktos do mnie powie pedal gej

-- 06 lis 2011, 23:33 --

ehh mam tez cos takiego ze juz nie wierze ze jestem chory tylko poprostu sobie to wszystko tlumacze bo nie akceptuje ze jestem gejem wtedy to jest mega hardkor w mojej glowie nie wiem co ze soba zrobic ale to sa mega niedobre dni pamietam na poczatku najgorszy byl pierwszy mieisac nie moglem spac sen to byla 4-5 h bo pozniej sie budzilem i metlik w glowie nie raz sobie juz nawet mowilem dla switego spokoju zrby tylko zasnac zeby ta meka sie skonczyla ze jestem i zasnolem pare minut pozniej ael i tak to wracalo na drugi dzien teraz czuje sie na silach aby sie temu przeciwstawic z dnia na dzien jest lepiej ale to moze tylko cisza przed burza

-- 06 lis 2011, 23:34 --

heh to w sumie zaczelo sie pare lat temu od tamtego czasu balem sie bycia gejem

pamietam jak raz 2 kolezanki sie mnie zapytaly czy ja nie jestem gejem bo w gimie laski na mnie lecialy ze tak powiem ale wtedy sobie pwiedzialem ze nie chce miec zadnej narazie

pozniej moja kolezanka zapytala czy tez nie jestem gejem poniewaz moj kumpel sie w niej zabujal to nie chcialem sie w nich mieszac w sumie lubialem ja podobala mi sie ale zawsze stawialem jakos sczescie innych nad swoje od tamtego czasu nie mialem dziewczyny i sczerze w zyciu nie myslalem ze jestem gejem laski mi sie normalnie podobaly itp czesta masturbacja powodowala mniejszy pociag pamietam jescze z tamtych czasow jak sie nie masturbowalem przez dluzszy czas to poprostu kobiety zjadalem wzrokiem juz myslalem jak sie bede do nich tulic i takie tam wiadomo.

 

W sumie pamietam od zawsze jak byl jakis program czy cos w tv gejach to sie balem tego ogladac bo balem sie ze moge sie taki stac od tego ogladania ogolnie jakis temat homo czy cos to odrazu nie chcialem o tym gadac

 

-- 06 lis 2011, 23:07 --

 

aha i tak wogule to nie boje sie homofobow nietolerancji ale poprostu nie chce byc gejem smierc jest mi wiele blizsza nie takie zycie

 

-- 06 lis 2011, 23:13 --

 

nienawidze taksmo jak jakis facet blisko mnie stoji poprostu wkreca mi sie ze chce go pocalowac a tak naprawde to nie mam na to ochoty dzisiaj siedzialem u kumpla w 4 i jakos to ogarnolem moglem ich blisko stac i nic czuje ze to mi sie jakos samo nakreca jak o tym zaczynam myslec czy on mnie podnieca czy nie w sumie tak caly dzian ale dzisija naprawde czuje sie bardzo dobrze dzisiaj spotkalem fajan kolezanke co prawda nie gadalem z nia ale patrzymy na siebie od dluzszego czasu szczerze to podoba mi sie ale boje sie tego ze ta jebana

 

-- 06 lis 2011, 23:26 --

 

aha i co do dolowania to na poczatku tego horroru zaczynalem przekminiac jak ja sie ubieram patrylem do lustra czy nie wygladam jak gej nie raz z glupiego wpatrywania potrafilem wywnioskowac ze jestem gejem i odrazu rozkimina o smierci. Pamietam tez raz na miescie nie wiem czy to byla wkretka czy nie jakas baba jadac samochodem zawolala do mnie pedal albo mi sie wydawalo.Siedzialem wtedy na przystanku w kapturze na glowie ona stala w korku na drugim pasie.Bylem wtedy zmulony jak nie wiem co.W sumie cale wakacje przepilem bo nie moglem juz wytrzymac tego stresu czy jestem czy nie.Stracilem w sumie 2 prace bo nie bylem w stanie funkcjonowac teraz chodze zaocznie do szkoly a raczje nie chodze bo czuje ze bym nie wytrzymal psychicznie tam bo odrazu mam stres ze ktos do mnie powie pedal gej

 

-- 06 lis 2011, 23:33 --

 

ehh mam tez cos takiego ze juz nie wierze ze jestem chory tylko poprostu sobie to wszystko tlumacze bo nie akceptuje ze jestem gejem wtedy to jest mega hardkor w mojej glowie nie wiem co ze soba zrobic ale to sa mega niedobre dni pamietam na poczatku najgorszy byl pierwszy mieisac nie moglem spac sen to byla 4-5 h bo pozniej sie budzilem i metlik w glowie nie raz sobie juz nawet mowilem dla switego spokoju zrby tylko zasnac zeby ta meka sie skonczyla ze jestem i zasnolem pare minut pozniej ael i tak to wracalo na drugi dzien znowu ze jestem teraz czuje sie na silach aby sie temu przeciwstawic z dnia na dzien jest lepiej ale to moze tylko cisza przed burza

-- 06 lis 2011, 23:35 --

i sorry za zrobienie syfu na forum prosze o usuniecie tego cytatu nie moge juz edytowac

-- 08 lis 2011, 16:09 --

a najgorsze jest takie dziwne mrowienie w odbycie przez to czuje się jak przysłowiowa ciota < ćwiczenia w tym pomagają ale tylko na chwile > tak samo twarz czuje jak bym chcial faceta pocalowac ale naprwade tego nie chce z penisem juz obczailem faze tak naprawde to mnie faceci nie podniecaja tylko mozg wysyla mi dziwny sygnal bo penis przeciez mi nie staje a do kobiet tak np dzisiaj caly dzian o kobietach ale mysli o facetach tez powracaly ale do kobiet dostawalem erekcji a do facetow tylko strach ze moga mnie podjarac

-- 08 lis 2011, 16:10 --

z tego co widzialem nurofen tez mial taki problem wogule jego problem jest dokladnie taki jak moj przeczytalem jego wszystkie posty i moge to stwierdzic

To co napisałeś, że przez to mrowienie czujesz sie jak przysłowiowa ciota moim zdaniem właśnie świadczy o tym czego się najbardziej obawiasz. Tak mi się wydaje, nie jestem psychologiem, więc nie wiem, ale tak to brzmi jakbyś właśnie nie chciał się stać za przeproszeniem 'ciotą'. Możesz akceptować innych homoseksualistów, ale pewnie gdzieś głębiej tak naprawdę może im współczujesz albo sobie pomyślałeś, że przejebane być gejem, a później jakiś zbiegi okoliczności spowodowały, że zacząłeś się bać, że może to Ciebie dotyczyć i pojawił się lęk. Musisz sam przeanalizować dokładnie swoje myśli, próbuj je rozbrajać na czynniki pierwsze. Czyli np widzisz faceta i pojawia się jakaś myśl, zaraz potem pojawia się lęk. To jak czujesz ten lęk to skup się na nim i spróbuj go zneutralizować i zamienić na spokój, jak się tego nauczysz to nie będziesz tak emocjonalnie do tego podchodził i nie będzie Cie to tak dołować. I będziesz mógł tez racjonalnie do tego podchodzić.

Wydaje mi się też, że to wzbudza u Ciebie takie emocje, bo jest zakazane, wiesz, że nie możesz podniecać się na widok faceta, a wiadomo jak to działa jak się czegoś zabrania, reakcja jest odwrotna.

nie ma to jak probowac sobie wmowic ,ze podoba mi sie dziewczyna......;? paranoja.

wczoraj i dzisja mialem mega dobre dni jednym z powodow dlaczego sobie to tak wkrecam byla chyba nadmierna masturbacja przestalem to robic i jest niebo lepiej nie mam juz mrowienia tylko twarz mi jeszcze przeszkadza bo mam takie uczucie ze chce faceta pocalowac w sumie to tylko tyle zostalo z reszty objawow.dzisiaj sie zmasturbowalem nie robilem to juz kilka dobrych dni ogladalem jakis teledys z laskami jadacymi samochodem patrzylem sie na brunetek i doszedlem w 1 min heh sorry ze to pisze ale naprawde dzisiaj sie czuje mega dobrze nawet chce miec juz teraz dziewczyne

Zycie stalo sie jakies lepsze ale boje sie ze to tylko lepszy czas przed burza

narazie cwicze + dobrze sie odzywiam tylko zastanawiam sie czy isc do psychologa czy nie skoro jest coraz lepiej nie wiem jak myslicie ?

-- 09 lis 2011, 22:29 --

ehh i na widok faceta sie nie podniecam zauwarzylem to juz dawno jak by mozg wysylal jakis dziwny impuls do penisa taki oszukancy ze niby mi staje ale caly czas obserwuje dotykam krocza i nic lezy jak powinien

ehh konwalia i nie pisz takich rzeczy ze sobie wmawiam na sile ze mi sie dziewczyny podobaja bo one mi sie dawniej mega podobaly jeszcze z rok temu pamietam taka dziewczyne ze szkoly na wszystkich przerwach jej szukalem zeby ja tylko zobaczyc zakochiwalem sie w dziewczynach wiec watpie ze sobie to wmawiam.

Wmawiam sobie raczje ze faceci mi sie podobaja

i raczej nikogo tym nie podbudowujesz

-- 09 lis 2011, 22:30 --

albo poprostu zle zrozumialem twoja odpowiedz

Idz do psychologa.

Mi sie juz nie wkreca ze typy mnie pociagaja, podobaja. Ale nie moge sie zaangazowac, nabrac pewnosci ze wole kobiety. Po jakiejs akcji, zaraz jest wkretka i sprawdzanie, pilnowanie siebie. Choc juz natretow nie mam i moge zyc pozornie na spokoju.

boje sie zakochac chyba nie wiem, bardziej aseks jak konwalia jestem.

szczerze to tez wolabym byc aseks niz gej dzisaj tez nie jest zle.

hehe ale mam takze cos takiego ze np moj brat krzypie i wydaje mi sie ze mnie to podnieca to jest mega wkorwiajace alebo jak jakis facet gada

ale nie moge powiedziec jest coraz lepiej.

-- 10 lis 2011, 17:20 --

dzisiaj moja rodzinka ogladala jakis program w Tv o transach i homo w sadzie i zaczela sie mega wkretka czy nie jestem trans-homo omg

-- 12 lis 2011, 23:31 --

do bedezyc

ehh tak dla mnie bycie gejem to prawie jak smierc jak juz myslalem ze jestem homo to odrazu rozkiminy o smierci pozniej ze chce oddac zycie za kogos bo to zycie i tak nie dalo by mi szczescia

ogolnie moge powiedziec ze zycie geja dla mnie to cos okropnego meka i cierpienie i nigdy bym tego nie zakceptowal