Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica a nowy związek.


Montez

Rekomendowane odpowiedzi

 

Prawdę mówiąc wkurza mnie to, że ona odbiera telefony raz na jakiś czas. Kiedy odbierze to rozmawiamy ze sobą z godzinę, ale dodzwonić się do niej jest trudno.

 

Jakbym o sobie czytala!!! :mrgreen:

 

 

 

A dziewczyny też jesteście zakręcone jak widzę :):):)

 

Niestety ;):mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe podoba mi się twoje podejście. Myślę, że to nieodbieranie telefonu i inne gierki to tylko taka poza, chęć pokazania wyższości. I szczerze Ci powiem, nie ma co marnować czasu na taką kobietę. Poszukaj soie partnerki, która będzie twoim przyjacielem, niezależnie od wszystkiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja własnie nie wiem co o tym sądzić. Chyba zanim zerwę kontakty to jeszcze spróbuję wyjaśnić co znaczą te sprzeczne sygnały.

Kobiety są dziwne i to co się o nich mówi, że NIE znaczy TAK jest prawdziwe.

W każdym razie już wczoraj udało mi się nie dzwonić. Jakoś się powstrzymałem.

Myślałem, że ona właśnie będzie tym przyjacielem. Dobrze mi z nią było na naszych "randkach"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kobiety są dziwne i to co się o nich mówi, że NIE znaczy TAK jest prawdziwe.

 

i przez analogię - TAK znaczy NIE?

 

wiesz, że upraszczasz to nieco... Coś się kryje za tym co robi ta dziewczyna. Może... nie umie inaczej...? Może... tak było zawsze między Wami...?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miedzy nami jeszcze niczego nie było. Byliśmy przyjaciółmi, nawzajem się poznawaliśmy. Ona ma dość spore problemy w swoim życiu i ja wiem, że ma częste doły przez to. Jednak tak jek piszę kiedy się spotykamy wszystko jest ok ale kiedy dzwonię aby pogadać albo się umówić to nie odbiera telefonu tygodniami. Potem nagle się zgłasza i wszystko jest ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o to wyczucie chodzi. Czasem to słynne zdanie po oświadczynach: "Zostańmy przyjaciółmi" kończy znajomość a ja nie chciałbym tej znajomości przerywać nawet po otrzymanym koszu.

 

-- 04 lis 2011, 11:41 --

 

Wcześniej napisałem, że mam dość tych nie odebranych telefonów i, że chcę to skończyć. Jestem sam ze sobą w sprzeczności w tej sprawie. Musze ją bardzo kochać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że nie czuła ataku i to był raczej mój błąd. Podjąłem decyzję w tej sprawie. Nie będzie już telefonów, czekoladek ani zaproszeń do opery czy teatru. Jestem facetem co nie znaczy, że mnie nie boli takie zachowanie.

Szukam kobiety cieplejszej, która będzie potrafiła rozpoznać uczucia i nimi nie pogardzić. Trochę mnie będzie boleć ale przeżyję. Dość mam zabawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×