FREAKZLOT 2012 - POGAWĘDKA

Właśnie. Zwłaszcza po grzybkach. Sam na pewno nie będziesz.

Mad_Scientist, Ty wiesz coś , czego ja nie wiem?

1. Ślicznotka

2. Wiola

3. Przemęczony (na 50%)

1. Ślicznotka

2. Wiola

3. Wymęczony (na 50%)

4. skala (od piątku po południu do niedzieli po południu)

-- 12 paź 2011, 21:37 --

Możliwe, że zabiorę mężusia Przemusia, ale tylko, jak będzie baaardzo grzeczny

Napalił się po moich opowieściach i powiedział : "Chyba chciałbym poznać tych twoich świrów. Myślę, że wpasowałbym się w towarzystwo )"

Hmm.. Myślę, że gdyby był "normalny", to by ze mną tyle czasu nie wytrzymał Więc możemy uznać, że jest "swój chłop"

Przykro mi ,że nie będe mogła sie wybrac...no nic cierpliwie czekam na kolejny zlot :)

Ogłaszam zlot za otwarty: Jetesmy we 3: Lemac, Ślicznotka i ja

wiola173, już? Dziś dopiero czwartek.

Sabaidee, Jacku , bo my nadrorliwe jesteśmy

wiola173, a nawet nadgorliwe

pewnie już jakiś jacek w butelce poszedł na rozpoczęcie?

pozdrówki dla Was dziewczyny. bawcie się dobrze :)

wiola173, ja jednak uważam, że to faltstart. No nic, bawcie się dobrze.

paradoksy, Dzięki:))

Jacka to nam jeszcze brak

Oj ostatnio mi się wszystko merda

-- 13 paź 2011, 15:23 --

Sabaidee, Jacku my badamy teren

Jeśli ktoś przyjedzie pociągiem lub PKS to niech da znać.Na miejsce podrzucimy bez zbędnego szukania.

-- 13 paź 2011, 17:21 --

Nr.telefonu mogę podać na PW

wiola173, wszystkie grzyby wyzbieracie.

Dużo tych grzybów? Brać dwa kosze czy wystarczy jeden?

jednak podaruję sobie zjazd. Znowu :-)

Miłej zabawy!

Odemnie też pozdrówcie wszystkich i miłej zabawy.

Odbierze mnie ktoś dzisiaj z dworca PKP w Skarżysku? Planowy przyjazd pociągu 17:11

Sabaidee, Odbierzemy Cię ze Ślicznotką.

Miłej zabawy ludzie!

lemac, super. W takim razie się pakuję. Nie wiem tylko czy brać kąpielówki.

Ślicznotka, ktoś mi dziś doradził, abym się za ciepło nie ubierał, bo jak będę siedział i szczękał zębami to mam szansę, że mnie ktoś przytuli. Coś w tym jest, jednak szansa to nie to samo co gwarancja, więc ubieram się ciepło i biorę śpiwór na Himalaje. No i... żebym nie zapomniał, prezent urodzinowy od Darka dla Wioli.

kurfa, akurat mam wolny weekend, ale w niedzielę mam swoje święto i chciałam je spędzić z moim M....

tak to bym chyba wpadła