Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)


shadow_no

Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      155
    • Nie
      69
    • Zaszkodziła
      38


Rekomendowane odpowiedzi

Hejka nie przejmujcie się ja mam to samo!!!!

Jak wprowadzam nowy lek to mam prawie wszystkie skutki uboczne i wtedy wspomagam się na bardzo krótko diazepinem (lorafen, afobam itd.maksymalnie miesiąc bo dłużej może spowodować uzależnienie) po miesiącu jak lek nie zadziała to idę do psycho i mówię,że nie idę na ten lek bo bardzo źle się czuję i dostaje następny.

Fluoksetyna bardzo dobrze na mnie działała, oczywiście oprócz początkowych skutków ubocznych. Z tego leku można przejść bez żadnych problemów na paroxetin, który zażywałam bardzo długo a potem spokojnie odstawiłam nawet nie było skutków ubocznych.

Zawsze żądajcie od psycha dodatkowego leku na czas skutków ubocznych może to być nie beznzodiazepin tylko spamilan,doxepin czy inny. Jednak diazepiny są najlepsze na lęki. Głowa do góry wszystko będzie OK!!.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja biorę 4 dzień, w nocy spałam ale rano za szybko się budzę. Ogólnie nie zauważyłam aż tak fatalnych skutków ubocznych ale miałam mdłości nad ranem, może to związane z tym lekiem. I trochę niepokój w sobie.

Natomiast poprawy nastroju brak, niwelowanie lęków też nie działa, tyle tylko że nie mam ataków płaczu jak dawniej. Nie mam też bodźców do działania/jakiegoś napędu do działania. Ale wiadomo, dopiero pierwszy tydzień.

 

-- 06 paź 2011, 12:55 --

 

ja biorę 4 dzień, w nocy spałam ale rano za szybko się budzę. Ogólnie nie zauważyłam aż tak fatalnych skutków ubocznych ale miałam mdłości nad ranem, może to związane z tym lekiem. I trochę niepokój w sobie.

Natomiast poprawy nastroju brak, niwelowanie lęków też nie działa, tyle tylko że nie mam ataków płaczu jak dawniej. Nie mam też bodźców do działania/jakiegoś napędu do działania. Ale wiadomo, dopiero pierwszy tydzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od wczoraj biorę fluo i jest masakra... Pierwsza noc, nie mogłam spać, czułam się, jakby ktoś mnie obuchem strzelił w głowę... Teraz jest mi niedobrze, ale na szczęście mogę jeść.

Zawsze na początku tak jest, głowa jak napompowana,lęki i przede wszystkim mdłości. Powinno to przejść do 2 tygodni, a może nawet do tygodnia. Trzeba sobie powtarzać,że to są tylko skutki uboczne i tak ma być. Dasz radę i to przetrzymasz,a potem będzie super!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja biorę 4 dzień, w nocy spałam ale rano za szybko się budzę. Ogólnie nie zauważyłam aż tak fatalnych skutków ubocznych ale miałam mdłości nad ranem, może to związane z tym lekiem. I trochę niepokój w sobie.

Natomiast poprawy nastroju brak, niwelowanie lęków też nie działa, tyle tylko że nie mam ataków płaczu jak dawniej. Nie mam też bodźców do działania/jakiegoś napędu do działania. Ale wiadomo, dopiero pierwszy tydzień.

 

-- 06 paź 2011, 12:55 --

 

ja biorę 4 dzień, w nocy spałam ale rano za szybko się budzę. Ogólnie nie zauważyłam aż tak fatalnych skutków ubocznych ale miałam mdłości nad ranem, może to związane z tym lekiem. I trochę niepokój w sobie.

Natomiast poprawy nastroju brak, niwelowanie lęków też nie działa, tyle tylko że nie mam ataków płaczu jak dawniej. Nie mam też bodźców do działania/jakiegoś napędu do działania. Ale wiadomo, dopiero pierwszy tydzień.

To super,że masz tak mało skutków ubocznych czyli za parę dni nie będzie Ok!!! Tak trzymać. Ja jak zażywałam flox to miałam mdłości przez 12 dni,aż musiałam wysiadać z autobusu. Jednak zawsze tłumaczyłam sobie"tak ma być" i odrazu poprawiało mi się samopoczucie. Tak trzymaj!!!

 

-- 06 paź 2011, 21:12 --

 

a jak nie mam głowy jak napompowanej,to nie działa na mnie?

Działa,działa !!! To bardzo dobrze że nie masz wszystkich skutków ubocznych tym szybciej przejdziesz okres gdy organizm się nasyci fluoksetyną. Taka jest zasada działania leków,że skutki uboczne występują w początkowym okresie zażywania. Będzie wszystko dobrze!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tora, wielkie dzięki za wsparcie! Na szczęście jest już weekend, będę mogła te skutki uboczne odleżeć, choć dziś już jest dużo lepiej. Nadal trochę mnie skręca w żołądku, ale wczoraj zjadłam wszystko, co chciałam zjeść i nie wymiotowałam, więc liczę, że będzie już tylko lepiej. :great:

Ale naprawdę wczoraj myślałam, że umrę, a do osób delikatnych nie należę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

biorę fluo żadnej poprawy nie widzę alergia jest nawet większa nie dość ze mi pryszcze wyskoczyły na dekoldzie to jeszcze mam małe krostki z ropą /woda które jak przebije robią się większe no i rzecz jasna strasznie pieką nigdy nie miałam problemu z dłońmi

 

niby jestem przyzwyczajona do chorego ale bez przesady !!!

 

jak to przez fluo to znajdę tego lekarza i jemu każe to brać ::P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tora, wielkie dzięki za wsparcie! Na szczęście jest już weekend, będę mogła te skutki uboczne odleżeć, choć dziś już jest dużo lepiej. Nadal trochę mnie skręca w żołądku, ale wczoraj zjadłam wszystko, co chciałam zjeść i nie wymiotowałam, więc liczę, że będzie już tylko lepiej. :great:

Ale naprawdę wczoraj myślałam, że umrę, a do osób delikatnych nie należę.

Wierzę bo ja tez tak to przechodziłam,muliło mnie od południa do wieczora i nie mogłam do tego nic jeść.Za 12 dnia spadłam 4 kg z czego nawet się cieszyłam. Tak więc wszystko wyjdzie Ci na dobre. Jeszcze tylko parę dni..dasz radę. Jest weekend mniej stresów więcej możliwości wypoczynku, zaczniesz lepiej się czuć.....trzymam kciuki:)

 

-- 07 paź 2011, 13:52 --

 

biorę fluo żadnej poprawy nie widzę alergia jest nawet większa nie dość ze mi pryszcze wyskoczyły na dekoldzie to jeszcze mam małe krostki z ropą /woda które jak przebije robią się większe no i rzecz jasna strasznie pieką nigdy nie miałam problemu z dłońmi

niby jestem przyzwyczajona do chorego ale bez przesady !!!

jak to przez fluo to znajdę tego lekarza i jemu każe to brać ::P

"brunetka" nie słyszałam jeszcze nigdy aby po fluo była alergia,ale wszystko jest teraz możliwe. Podejrzewam,że może to z jakiegoś żelu,mydła, balsamu czy coś takiego. Ja mam alergię na płyny do naczyń i na to muszę uważać inaczej moje ręce wyglądają jak obłupione ze skóry. Czy ta wysypka wystąpiła jak zaczęłaś brać fluo?. Z twoich postów wnioskuję,że już raz stosowałas fluo potem przestałaś i znów zaczęłaś. Czy jak przestałaś to wysypka się zmniejszyła?...pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tora, jeszcze raz wielkie dzięki! U mnie niestety z dnia na dzień jest coraz gorzej. Znajomi mnie wspierają i mówią, że muszę się spiąć i to przeczekać. Głowa już tak nie boli, za to żołądek okropnie, mdli mnie, ale jem normalnie i nie wymiotuję. Za jakie grzechy... :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od wczoraj biorę fluo i jest masakra... Pierwsza noc, nie mogłam spać, czułam się, jakby ktoś mnie obuchem strzelił w głowę... Teraz jest mi niedobrze, ale na szczęście mogę jeść.

 

Od jakiej dawki zaczelas ?

 

Troche to irytujace, ze tak wielu lekarzy nie daje czegos wejscie w antydepresant np Xanax, Relanium czy chociazby glupi Tranxene...

 

Chociaz nic o tym nie pisalas, moze dostalas cos dodatkowo od lekarza ?

 

Fluoksetyna to calkiem dobry i przy tym dosyc lagodny lek, przy tym praktycznie nie ma skutkow odstawiennych, wiec nastaw sie pozytywnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od wczoraj biorę fluo i jest masakra... Pierwsza noc, nie mogłam spać, czułam się, jakby ktoś mnie obuchem strzelił w głowę... Teraz jest mi niedobrze, ale na szczęście mogę jeść.

 

Od jakiej dawki zaczelas ?

 

Troche to irytujace, ze tak wielu lekarzy nie daje czegos wejscie w antydepresant np Xanax, Relanium czy chociazby glupi Tranxene...

 

Chociaz nic o tym nie pisalas, moze dostalas cos dodatkowo od lekarza ?

 

Fluoksetyna to calkiem dobry i przy tym dosyc lagodny lek, przy tym praktycznie nie ma skutkow odstawiennych, wiec nastaw sie pozytywnie.

 

Na razie 10 mg. Nie dostałam nic dodatkowego, może nie jest aż tak źle?

Ja ogóle źle reaguję na leki, przy antykoncepcyjnych też się bardzo źle czułam.

Staram się myśleć pozytywnie, dziękuję :)

 

Linka, trzymaj proszę mocno, przydadzą się. :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tora, jeszcze raz wielkie dzięki! U mnie niestety z dnia na dzień jest coraz gorzej. Znajomi mnie wspierają i mówią, że muszę się spiąć i to przeczekać. Głowa już tak nie boli, za to żołądek okropnie, mdli mnie, ale jem normalnie i nie wymiotuję. Za jakie grzechy... :?

Cieszę się że już masz lekką ulgę w skutkach ubocznych. Mdłości występują najdłużej,ale to się da przeżyć. Pomyśl,że już bliżej niż dalej.Ja też miałam najdłużej mdłości, a na dodatek nie mogłam jeść tylko piłam,ale mam to już za sobą. Mdłości to właściwa reakcja organizmu i tak trzymaj!!!!

 

-- 09 paź 2011, 16:21 --

 

Ja od wczoraj biorę fluo i jest masakra... Pierwsza noc, nie mogłam spać, czułam się, jakby ktoś mnie obuchem strzelił w głowę... Teraz jest mi niedobrze, ale na szczęście mogę jeść.

Od jakiej dawki zaczelas ?

Troche to irytujace, ze tak wielu lekarzy nie daje czegos wejscie w antydepresant np Xanax, Relanium czy chociazby glupi Tranxene...

Chociaz nic o tym nie pisalas, moze dostalas cos dodatkowo od lekarza ?

Fluoksetyna to calkiem dobry i przy tym dosyc lagodny lek, przy tym praktycznie nie ma skutkow odstawiennych, wiec nastaw sie pozytywnie.

Lekarze nie przepisują pochodnych benzo-1,4-diazepiny gdyż boją się uzależnienia.Odwyk od takich specyfików to tak jak od narkotyków. Jednak ja też uważam,że lorafen,który ma krótki okres działania powinni przepisać chociaż na te 2 tygodnie. Spowodowałoby to lepsze samopoczucie chociaż mdłości pozostałyby.

Z tego wniosek,że idąc do psychiatry trzeba być fachowcem w sprawach leków i samemu poprosić lekarza o taki specyfik. Mnie udało się tak zrobić,ale byłam na prywatnej wizycie więc klient płaci klient żąda. Teraz chodzę na NFZ i masakra.

 

-- 09 paź 2011, 16:24 --

 

Ja od wczoraj biorę fluo i jest masakra... Pierwsza noc, nie mogłam spać, czułam się, jakby ktoś mnie obuchem strzelił w głowę... Teraz jest mi niedobrze, ale na szczęście mogę jeść.

 

Od jakiej dawki zaczelas ?

 

Troche to irytujace, ze tak wielu lekarzy nie daje czegos wejscie w antydepresant np Xanax, Relanium czy chociazby glupi Tranxene...

 

Chociaz nic o tym nie pisalas, moze dostalas cos dodatkowo od lekarza ?

 

Fluoksetyna to calkiem dobry i przy tym dosyc lagodny lek, przy tym praktycznie nie ma skutkow odstawiennych, wiec nastaw sie pozytywnie.

 

Na razie 10 mg. Nie dostałam nic dodatkowego, może nie jest aż tak źle?

Ja ogóle źle reaguję na leki, przy antykoncepcyjnych też się bardzo źle czułam.

Staram się myśleć pozytywnie, dziękuję :)

 

Linka, trzymaj proszę mocno, przydadzą się. :great:

Nie jesteś sama!!!! ja już wzięłam trochę tych rożnych leków i przy każdym mam masakryczne skutki uboczne,ale zawsze sobie mówię ..dobrze,że są bo to znaczy,że właściwie mój organizm reaguje i że lek zaczyna działać!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tora :) odpowiadam ci:)

 

"brunetka" nie słyszałam jeszcze nigdy aby po fluo była alergia,ale wszystko jest teraz możliwe. Podejrzewam,że może to z jakiegoś żelu,mydła, balsamu czy coś takiego. Ja mam alergię na płyny do naczyń i na to muszę uważać inaczej moje ręce wyglądają jak obłupione ze skóry. Czy ta wysypka wystąpiła jak zaczęłaś brać fluo?. Z twoich postów wnioskuję,że już raz stosowałaś fluo potem przestałaś i znów zaczęłaś. Czy jak przestałaś to wysypka się zmniejszyła?...pozdrawiam

 

Tora ja od 15 lat mam chora skórę a lekarze sierdzili ze aby nie myśleć o drapaniu to dadzą mi to coś fakt faktem spałam jak zabita ale odstawiłam to bo skóra jak by była na to uczulona :( byłam już chyba u wszystkich możliwych lekarzy na pomorzu i nie tylko i nikt nie potrafi mi pomóc

wiec sobie to daruje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tora :) odpowiadam ci:)

 

"brunetka" nie słyszałam jeszcze nigdy aby po fluo była alergia,ale wszystko jest teraz możliwe. Podejrzewam,że może to z jakiegoś żelu,mydła, balsamu czy coś takiego. Ja mam alergię na płyny do naczyń i na to muszę uważać inaczej moje ręce wyglądają jak obłupione ze skóry. Czy ta wysypka wystąpiła jak zaczęłaś brać fluo?. Z twoich postów wnioskuję,że już raz stosowałaś fluo potem przestałaś i znów zaczęłaś. Czy jak przestałaś to wysypka się zmniejszyła?...pozdrawiam

 

Tora ja od 15 lat mam chora skórę a lekarze sierdzili ze aby nie myśleć o drapaniu to dadzą mi to coś fakt faktem spałam jak zabita ale odstawiłam to bo skóra jak by była na to uczulona :( byłam już chyba u wszystkich możliwych lekarzy na pomorzu i nie tylko i nikt nie potrafi mi pomóc

wiec sobie to daruje

"brunetka" nie daj się zatruwać jakimiś prochami. Chociaż można nabyć się nerwicy gdy człowiek męczy się od lat z chorobą skóry. Przecież teraz są różne badania na alergię,pokrzywkę.Nie daj się zbyć lekarzom. Podaję ci linka,może opiszesz swoją chorobę i zapytasz jakie badania trzeba zrobić,aby zdiagnozować przyczynę. Pozdrawiam i nie daj się lecz walcz!!!!

http://www.ilekarze.pl/forum/Lekarze-i-specjalisci/Dermatolog/zmiany-na-skorze-1314966698.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, powiem Wam, że psychicznie chyba czuję już jakąś poprawę. Być może jest to placebo (bardzo miłe w każdym razie :smile: ), ale nie czuję już tego wewnętrznego nacisku przy ataku paniki, tego motorka napędzającego do ucieczki... Nie wiem, czy wiecie o czym mówię.

Nudności odeszły, został ból głowy. Nie wiem, czy łączyć ten fakt z braniem leków, ale dziś zasłabłam w autobusie. I teraz nie wiem, czy to przez nerwicę, czy długie stanie w zatłoczonym miejscu.. :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Linko, bardzo bym chciała i staram się, ale czemu "normalne" omdlenie przyszło do mnie akurat, jak zaczęłam się leczyć i akurat jadąc na uczelnię, co wcześniej było dla mnie o 7 rano niemożliwe... :( Wiecie, nigdy się nad sobą nie użalałam, zawsze byłam silną osobą, ale teraz zadaję sobie pytanie: dlaczego ja?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, powiem Wam, że psychicznie chyba czuję już jakąś poprawę. Być może jest to placebo (bardzo miłe w każdym razie :smile: ), ale nie czuję już tego wewnętrznego nacisku przy ataku paniki, tego motorka napędzającego do ucieczki... Nie wiem, czy wiecie o czym mówię.

Nudności odeszły, został ból głowy. Nie wiem, czy łączyć ten fakt z braniem leków, ale dziś zasłabłam w autobusie. I teraz nie wiem, czy to przez nerwicę, czy długie stanie w zatłoczonym miejscu.. :/

"cu.Kinia" witaj,to że zrobiło ci się słabo to mogło być spowodowane niedociśnieniem ortostatycznym.Przy tym leku na początku zażywania takie niedociśnienie może wystąpić. Po prostu gdy długo przebywasz w tej samej pozycji,stania,siedzenia,leżenia to przy zmianie pozycji następuje niedociśnienie a tym samym może wystąpić omdlenie. Takie objawy występują tez przy innych lekach nie tylko przy fluo,Ból głowy też jest objawem przyzwyczajenia się do leku więc głowa do góry i do przodu. Najważniejsze,że poprawia ci się samopoczucie. Potem nawet tych złych chwil nie będziesz pamiętać.Fajnie,że już masz zablokowane atak paniki bo to najbardziej człowieka nakręca. Jest super :brawo:

 

-- 12 paź 2011, 18:56 --

 

"brunetka" jak się okazuje masz alergię-dziś poczytałam wcześniejsze twoje posty. Napisz mi jaką masz grupę krwi to może coś ci doradzę w sprawie jedzenia abyś nie męczyła się z tą wysypką. Podejrzewam,że masz alergię na białko, ale są jeszcze inne produkty z którymi organizm sobie nie radzi. lekarz ci w tym wypadku nic nie pomoże sama to stwierdzam,a nie możesz truć się prochami gdy tego nie potrzebujesz. Alergia to reakcja układu odpornościowego na produkty dla organizmu szkodliwe.Oczywiście nie chodzi to o żądne trucizny. wytłumaczę ci to w innych postach lub na e-mailu. Najpierw trzeba odtruć organizm,a potem stosować dietę wraz z jakimś kremem czy maścią co pozwoli szybciej pozbyć się tych krost. Odpowiednia dieta wzmocni Twój organizm i poprawi samopoczucie,zobaczysz!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej! Może ktoś z was wie, czy można łączyć thiocodin z seronilem? Od niedawna biorę seronil (zamiana parogenu na seronil), a teraz zachorowałam i dostałam te tabletki thiocodin. W ulotce tego leku jest napisane, żeby uważać na zażywanie jednocześnie z lekami przeciwdepresyjnymi. Byłabym bardzo wdzięczna, gdyby ktoś podzielił się swoją wiedzą ;)

Męczy mnie strasznie ten kaszel i chętnie wzięłabym ten thiocodin.

 

Pozdrawiam

Ewuch

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×