Bałwan(ek)

Już lecę sprawdzić ten sposób - za radę eksperta.

Przyznać się - kto i co mu zaaplikował?!

Przecież on jest nieletni!

Bandytyzm...

hehehe

Gusia i Lusia

Taaa teraz będzie bałwani feminizm

Precz z bałwanami

ożesz Lusian!!! fiknął jak trza!!! Lusi, no ja nie wiem czyja to sprawka!!! A u Gusi tata z córcią...no,no...wesoła rodzinka..

Przywróciłam Lusiana do pionu. Stoi oparty o słupek. Ale nie wygląda zbyt dobrze. Mam nadzieje, że nie będzie wymiotował

Biedny Lusian. Tak załatwić niewinnego bałwanka. Ehhh

A u mnie dziś biało i juz nie muszę szukać śniegu w zamrażalniku.

gusiu Ale familia. Zielona fryzura extra.

Lusian musi miec niezłego kaca. Wyszłam przed biuro i zobaczcie na czym go nakryłam

Szkoda gadać.

Lusi...przeca pisałam żesmy w nocy posiedzieli...

Musiała wygadac....ech...co za baba

Konfident,donosiciel....lalalalalaa

oj.Lusian, Lusian... żeby tak nisko upaść....ale uśmiech mu z twarzy nie schodzi widzę....ale to pewnie pijacki uśmiech ,już ma pewnie nieźle w czubie...czemu mu tak wesoło?

Upadek obyczajów.To gorszące.

gina nie mam pojęcia czego on sie tak szczerzy. Zamknął się w sobie i nie chce ze mną gadać, od rana ani słowa.

Zamknął się w sobie i nie chce ze mną gadać

niewiesz czemu???Powiedział mi w nocy....teraz mnie ajlowjuuuuu

Gusiu i Ty z nim ?

Przecież to zimny drań.

gusiu On Cię na pewno zostawi na wiosnę albo i wcześniej - gdzieś się rozpłynie i tyle go będziesz widzieć. Zimne dranie tak mają.

biorąc pod uwagę iz Lusi była z Nim od 27 stycznia ,a mamy 8 lutego (tzn Nasz romans rozpoczął się w nocy z 7/8 lutego) to Lusian zmienny jest

Poza tym było tak wesoło ,że nie jestem pewna czy pamieta co mówił i robił ....dopiero w nocy bede sie z Nim widziała to dam znac

A że zimy drań???...A gdzie dziś znaleśc ciepłęgo faceta???

Nocne schadzki sobie urządzają. No no!

Teraz to nie mam pojęcia co on zrobił

Czy za dużo miał na głowie, czy też stracił głowe dla Gusi

to mi nie wygląda na samobójstwo....ktoś musiał mu pomóc

Ja nie zabijam tych cholernych bałwanów

One same tak jakoś umierają mi

przedobrzył... 2 kobiety, Lusi i Gusia, nie wiedział którą wybrać... Jak w brazylijskiej telenoweli. Jeszcze do tego kac ojoj... łeb pęka!

[ Dodano: Czw Lut 08, 2007 4:13 pm ]

trochę go ścieło...

A gdzie dziś znaleśc ciepłęgo faceta???

to mi nie wygląda na samobójstwo....ktoś musiał mu pomóc

.Jasne.wszak wiadomo bylo że mielismy dzis sie spotkac...nie oskarżam broń Boże ,ale to zemsta z zazdrości....

Ja nie zabijam tych cholernych bałwanów

Winny się tłumaczy....

przedobrzył... 2 kobiety, Lusi i Gusia, nie wiedział którą wybrać...

Mylisz się......on juz podjął decyzję....

heh wszyscy ciepli mają już swoich mężczyzn :]

Czyli nic z tego dzisiaj....poszukam w pokemonach....Złośliwcy ,zazdrosnicy....ech...