Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy jest ze mną źle?


henry1020

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

 

Leczę się od paru lat na depresję.

Tak dziwnie jak teraz się jeszcze nie czułem:

- Cały czas próbowałem ukrywać swój smutek, ale nagle przestałem to robić. Teraz już wszyscy wiedzą że coś ze mną nie tak, czuję się kompletnie spalony, nie jestem już w stanie udawać że jest ok .

Chodzę cały czas zdołowany, wszyscy to widzą i zaczęli się ode mnie odwracać.

- Strasznie mnie zdziwiło że przestały mi sie śnić koszmary, wogóle odpuściły mi wszelkie lęki, wszytko jest mi obojętne.

- Nie czuje juz potrzeby picia alkoholu, palenia paierosów, picia kawy. To wszystko przestało na mnie działać.

- Na każde pytanie zaczalem odpawiadać prawde, bardzo dziwi ludzi ze nic nie ukrywam.

- Psychicznie mam wielkiego doła ale fizycznie nie jest tak żle. Spadło mi cisnienie krwi, nie jestem juz tak spiety, mógłbym cały czas chodzić nie wiadomo za czym.

 

Proszę, powiedzcie co sie ze mną dzieje :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Czy zmieniales oststnio leki ?

Jesli tak , to z jakich na jakie ?

To ze przestales tlumic emocje moze byc zbawienne , poniewaz lekarz ( psycholog ) latwiej Cie zdiagnozuje , moze szybciej otrzymasz tez jakies wsparcie z rodziny lub otoczenia

 

Na pewno to stan przejciowy , wiec przede wszystkim sie nie przejmuj

Dobrze ze chociaz spisz bez problemu i nie masz łęków

Pozdrawiam

W

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć

No już wiem o co chodzi.

Jeżeli macie depresję z lękami to uważajcie na leki działające na układ gaba-ergiczny (np. lamotrygina).

Schodzą wszelkie lęki, można się zrelaksować, ma się głęboki naturalny sen, no i jeszcze ta koncentracja.

Nawet osoby uprawiające sport używają suplementów z gaba, żeby lepiej zregenerować organizm.

U mnie niestety bardzo pogłębiło depresją, chociaż myślałem że jestem na dobrej drodze.

Szkoda, że mi nie pomogło bo wypróbowałem już wiele rzeczy i myślałem, że to będzie "to".

 

trzymajcie sie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

henry1020, to co napisałaś na wstępie,takie zobojętnienie,może świadczyć o ciężkiej depresji.

Też tak miałam.Z pozoru spokojniejsza,nie czułam złości,irytacji,ale również czułam jakby mnie blog 10 piętrowy przygniótł,dosłownie nie miałam siły ruszyć ani ręką ,ani noga,nie miałam już siły nawet oddychać,przychodziło mi to z trudem.Tyle,że palić paliłam jak miała siłę się podnieść z łóżka,a kawę piłam jak byłam wstanie ją zrobić.

Trwało to dwa lata,że z chorobliwie czystej osoby,zrobiłam się brudaską,nie myłam się regularnie,nie zmieniałam odzieży,nie sprzątałam.Dopiero od 2 -3 tyg. w sumie,mam siłę i zależy mi na tym,żeby się umyć,posprzątać czy coś zrobić.

To tak o sobie,ale czy znajdujesz coś w tym co Tobie znajome?

 

Ostatni Twój post jest bardziej pozytywny.Czyżbyś poczuł się lepiej? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×