Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

Bry dla wszystkich .Poranna kawa i fajurka dla palących .Miłego dnia wszystkim

a co tak pusto dziś na forum

ejjj. ludziska!gdzie jesteśta

Ja jestem, ale milczę sobie...

pm_77, O!Przemuś

:)

rzeczywiście jakoś pusto, wszyscy pewnie imprezują

-- 30 wrz 2011, 19:09 --

ok, spadam, cześć...

to forum ma ostatnio dziwny klimat ...

samara22, jak się czujesz kochana?

nie wiem... staram się nie myśleć o tym jak się czuję bo muszę teraz myśleć o kimś innym

samara22, tak... bardzo ważny

samara22, tak i mam o kogo się martwić

no właśnie a ja tej siły zwyczajnie nie mam...

smutno mi dzisiaj

Boję się weekendu, a najbardziej przyszłego tygodnia mam rozmowę z ordynatorem na temat przyjęcia na oddział depresji boję się szpitala

Hej.Mam pytanie.Jak się czujesz Hanelore przy takij kombinacji leków.Lekarz przepisał mi dzisiaj do fluo własni spamilan.Jak to u Cibie wygląda?Znów bede miała uboczne?Bo do fluo pomału sie przyzwyczaiłam.

Cześć Samara22

Beznadziejnie. A Ty?

Wczoraj było tragicznie, boję się ciemności i psów a wczoraj było mi wszystko obojętne, sama nocą chodziłam po torach, wracałan do domu przez pole, wczoraj niczego się nie bałam. A dzisiaj ciąg dalszy doliny. Spotkałam się wczoraj z była przyjaciółka bo musiałam jej coś dać i mówię że już idę a ona że co jest, mi możesz zawsze wszystko powiedzieć, nie rób sobie nic... Tak tak... Byłej przyjaciółce mam się zwierzac. A było już tak dobrze, a znów spadłam na samo dno.

Fajnie że odzyskujesz siły.

Bo obie byłyśmy takie same, obie się ciełysmy, obie chciałysmy się zabić. I zaplanowałysmy to tak że jedna stanie na jednych torach druga na drugich i czekałysmy po których torach pojedzie pociąg, jechał po moich a ona na siłę mnie zepchnęła, obie wylądowałysmy w szpitalu no i jej mama stwierdziła że to wszystko moja wina. Miała zakaz spotykania się ze mną, ja byłam na takich lekach że ciągle spalam nie kontaktowałam nic do mnie nie docierało no i wtedy napisała że to koniec naszej przyjaźni. Ułożyła sobie jakoś życie, ma chłopaka, pracę planuje życie a ja w tym gownie dalej tkwie. Ale cieszę się że jest szczęśliwa

W tej chwili tracę już nawet kontakt z Anita. Wcale się do siebie nie odzywamy. Jeżeli stracimy całkowity kontakt zostanie mi tylko forum. Zanim jej powiedziałam coś o sobie (byłej przyjaciółce) minęło ładnych parę lat. Nie ufam ludziom i nigdy im nie zaufam.

-- 02 paź 2011, 10:45 --

Jestem pesymistka,

Nie wiem jak ja sobie jutro w pracy poradzę. Nic mi się nie chce a musimy uszykowac towar do wysyłki żeby pierwsze zamówienie poszło. Cały tydzień harowalam jak wół. Mam już dosyć. Mogłam się nie godzić na zmianę stanowiska. Za dużo odemnie wymagają. Idę spać. Zaś się odezwę. Papa

Ślicznotka,

Witaj ja spaałm gdzieś koło 2 godzin i nie mogę ech .Chyba zrobię sobie kawę i podniosę rolety a jak mnie spać weźmie to z pewnością poczuję.

Ślicznotka, cześć, Kasiu. Ja wstałem i też popijam i popalam. W głowie mi szumi i jakoś nie mogę się odnaleźć. Wciąż chyba jeszcze jadę.

Część wszystkim z rana

Melduje się po jakrze, krótkim wypoczynku na służbie forum z kawą w ręku, laptopem przed sobą, siedząc na łożku w moich białych spodniach od piżamy w rózowe rózyczki, z różwa kokardką i topem z psem Noopi z Fistaszków.

-- 03 paź 2011, 06:31 --

Sabaidee,

Jeszcze będziesz to czuł, nie ty jeden to przechodzisz po długiej podróży, koło za kokłe koło za kolem i tak w kółko .

tahela, to takie dziwne uczucie: patrzę w okno i najpierw pojawia się zdziwienie, że wciąż ten sam krajobraz za oknem, a dopiero chwilę później przychodzi świadomość, że już jestem w domu.