[Szczecin]- szukam znajomych

Witam,

tez od jakiegos czasu cierpie na problemy nerwicowe, i chetnie kogos poznam,prosze sie odzywac na priv:)pozdrawiam

Poszło PW.

 

Widać, że słabo znasz Szczecin :) Szczecin jest piękny, jeśli ktoś oczywiście chce widzieć jego piękno. Nie szuka się w Centrum bo rzeczywiście znajdzie się tylko to o czym napisała Magdaa i same galerie handlowe oraz jadłodajnie i stacje paliw. Osobiście znam miejsca gdzie dla takich "nerwosoli" jak ja to istne oazy spokoju i raj :)

Mieszkam tu od paru ładnych lat a przebywam codziennie jeszcze dłużej. Znam to miasto jak własną kieszeń. Jest brzydko, szaro i nudno- nie ma nic ciekawego. Jedyne gdzie można wyjść w niedzielę to na zakupy albo coś zjeść, bo knajpy z żarciem i kawiarnie mamy akurat udane. Jeśli chodzi o naturę w mieście, tj jeziora, parki itd itp- totalna gleba i porażka. Nie ma gdzie wyjść na rower, na piknik, a w lato poopalać się... haha jasne Natomiast oaz spokoju to ja tutaj nie uraczyłam, nawet na przedmieściach, choć byłam już wszędzie... Ale napisz gdzie to jest, może akurat jakimś cudem nie znam tego miejsca.

Siemka!

na spotkaniu forum o nieśmiałości poznałem taką Ewę, która tu czasem spotykała się w Szczecinie, ale przeniosła się do Poznania - ona poleciła mi to forum :)

Fajnie by było się spotkać - ja osobiście wolałbym w przynajmniej 3 osoby, ale we 2 też chyba dałoby radę :)

Jak jest jakieś spotkanie, to piszcie!

witam wszystkich

też jestem ze Szczecina,

mieszkam tu od 7 lat i jak mam doła to wydaje mi się,ze Szczecin jest nudny, brudny i nie ma w nim nic ciekawego.

Ale w każdy inny dzień stwierdzam,ze dla chcącego nic trudnego. Moze zachwycić nawet to brudne Gbłębokie, czy zwyczajny park. Poza tym -zawsze mogło być gorzej- ja pochodzę z małej mieściny, którą powierzchniowo mozna porównać do Parku Kasprowicza;) więc zobaczcie, jak fajny jest Szczecin:)))

Znalazłam się na foirum przez przypadek- mam bardzo niskie poczucie własnej wartości i chcę to zmienić. Pracuję nad sobą,ale to jeszcze nie to o czym marzę.

No a poza tym,to też z chęcią poznam nowych ludzi;-0

No to jak, może zorganizujemy jakieś spotkanie? :) Mi by pasowało nawet dzisiaj, np. 18-tej. Jeśli to za szybko, to napiszcie jak wam pasuje.

Julek

-- 11 maja 2011, 13:23 --

Dzisiaj o 18 spotykam się z Nomadem. Jak ktoś chce sie dołączyć, to pisać na gg :)

Cześć. nazywam się Wojtek, mam 21 lat. Podobne jak Wy jestem ze Szczecina. Mieszkam tu od urodzenia. Jestem dobrym słuchaczem, jeśli ktoś chciałby popisać zapraszam.

Może jakieś spotkanie? Jest ktoś chętny?

Ja jestem chętny, ale jak na razie to jakoś słabo to spotykanie idzie... Jakby co, to pisz na gg.

Nie wiem od czego zacząć... pierwszy raz byłam u 'psychola' 2 lata temu. Jestem po terapii u Kacperczyka na Żołnierskiej, ale szału po niej nie ma, w sensie jakichś mega zmian choć na cud nie liczyłam.

Mieszkam od kilku lat w Szczecinie i szukam sposobu na wyrażenie tego co mam w głowie, bo nie potrafię rozmawiać z bliskimi ludźmi którzy mnie otoczają i o mnie się troszczą. Ewentualne spotkanie? Może nie stchórze, więc będę śledzić wątek.

Jeśli ktoś chce pogadać o lękach, nerwicy itp. to zapraszam.

Witam.

Bardzo chętnie spotkam się z dobrym i wrażliwym człowiekiem w realu.Sama taka jestem i mimo przeżytych 29 lat nie znalazłam jeszcze bratniej duszy.Marzy mi się prawdziwa, bezinteresowna i dozgonna przyjaźń.Jeśli ktoś z was również czuje podobnie ja, niech przemówi:-).

Podaję maila celem dalszego komunikowania się: sortownia@op.pl

Pozdrawiam

Więc jest nas już czwórka chętnych na spotkanie :)

To może w końcu się spotkamy zamiast pisać hmmm?

Ja również jestem za spotkaniem w większym gronie. Obecnie moja sytuacja odrobinę poprawiła się, ale z podobnymi przypadłościami jak moje lepiej nie zrywać kontaktów z ludźmi z tego powodu. Jeżeli zaś chodzi o datę spotkania, to poza pierwszym tygodniem września(gdy pracuję nad zaległymi zleceniami) jestem raczej wolny.

-- 05 wrz 2011, 14:15 --

Myślałem, że Szczecin bardziej się wysili i chociaż ktoś odpisze. Ludzie, chciałbym spotkać się w drugiej połowie września - pisze się ktoś na to?

Witam! Ja jestem ze Szczecina... tak chciałam zobaczyć czy nasze miasto jest chętne na poszukiwanie nowych znajomych.

Podobnie jak ja, tylko najwidoczniej inni ludzie ze Szczecina poddali się jakiejś masowej hibernacji...

Oj najwyraźniej chyba tak, co do spotkań w naszym mieście to szkoda, że ludzie się nie integrują ze sobą, bo jednak tego trochę brakuje.

Druga połowa września mi pasuje raczej. Inni nie odpisują ba nieczęsto tu zaglądają.

Ja się postaram dostosować

Hej hej, czy Szczecin żyje? :)

Żyje,żyje.

Jestem tu nowy i z chęcią nawiążę kontakt z ludkami.Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt.

Hej hej!

Już kilka razy pisałem w tym temacie, napisałem też kilka PMow, a tu dalej nic ze spotkaniami.... Jak ktoś chce się spotkać (najchętniej we większym gronie) to piszcie PM :-)

Czy jest tu ktoś ze Szczecina w obojętnie jakim wieku, kto tak samo jak ja zamula większość czasu (bo nie powiem, ze cały czas... czasami wychodzę) w domu, lub po prostu ma ochotę się poznać, ewentualnie spotkać? Chętnie poznam, mam 17 lat.

Hej hej, czy Szczecin żyje? :)

Szczecin chyba jednak nie żyje. Może trzeba spróbować jeszcze raz tego spotkania?

z tej strony tez Szczecin 26