FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)

Bawarka ,i raczej już Ci nie pomoże ,skoro po miesiącu żadnych pozytywnych efektów.Lek zdecydowanie nie trafiony,jak na moje oko.Proś lekarza o antydepresant z komponentą poprawiającą sen.W końcu jak będziesz szukać metoda prób i błędów znajdziesz coś dobrego dla siebie co zatrybi i polepszy jakość życia.Tak uważam,i pisz w razie wątpliwości ,niejasności a także radości na Forum.To miejsce ,gzie wszyscy jak potrafią dzielą się wiedzą,doświadczeniem i dobrą radą.Pozdrawiam Cię serdecznie.

Akurat fluoksetyna rozkręca się do 2 miesięcy - najdłużej z SSRI, więc nie gadaj głupot. Może jeszcze zaskoczy, chyba że dawka jest za niska. Moim zdaniem nie ma sensu brać mniej niż 20-40 mg, ale to wasza sprawa co robicie ze swoim zdrowiem, trzeba się słuchać lekarza, blabla.

O tym, że trzeba się uzbroić w cierpliwość zostałam uprzedzona, nie mniej jednak liczyłam na jakieś drobne zmiany po miesiącu. 40 mg biorę.

No coś powinno już łapać , daj ze 2 tygodnie jeszcze, może pojawią się efekty.

Od 6 dni biorę Seronil.Zaaz mnie zakrzyczycie,że to żaadna dawka,jak powiem,że brałam przez 4 dni po 1/4 tabletki a teraz od dwóch dni juz połowę ale nigdy ni brałam takich leków,więc mój organizm bardzo silnie na nie reaguje.Zauwazyłam coś dziwnego,że biorąc po 1/4 tabletki czułam się po dwóch dniach naprawdę dobrze,miałam niepsożyta energię.Wiem,zaraz napiszecie,ze to efekt placego..ale nie,ja sie nastawiałam raczej na negatywne efekty,..a tu taka miła niespodzinka.Od wczoraj zwiekszyłam dawkę..i dzisiaj w nocy obudziłam się z dziwnym lękiem a dzisiajeszy dzien nie czuje sie dobrze.Lęki wróciły i czuje sie nieciekawie.Dlaczego tak się dzieje?Pozdrawiam.

Nie mam pojęcia, ale miałam podobnie - względnie dobre samopoczucie na początku i mnóstwo energii. Teraz mam silne lęki, głównie w nocy. Lekarz powiedział mi, że w pierwszym tygodniu nie powinnam czuć NIC, w drugim tygodniu mogę mieć wrażenie, że jest gorzej. Po trzecim powinno zacząć się poprawiać.

Bavarko a od kiedy bierzesz seronil i w jakiej dawce?Ja tez dzisiaj w nocy mialam lęki jakies ale minęło,zasnęłam..a dzisiaj jestem bardzo śpiąca.Trzymaj sie.

z ulotki o Fluo można było wyczytać ze są możliwe krwawienia :)

myślę ze w twoim przypadku to nie przez lek tylko ze jesteś osłabiona, dołacz do twojego leczenia witaminy ( belise lub centrum tak gdzie jest tych witamin najwięcej :)) i koniecznie żelazo

jak na razie po tygodniu z Fluo nic nie zaobserwowałam od poniedziałku 20mg, zobaczymy co będzie sie działo

mhmm ja przez pierwszy tydzień po pół tabletki/proszku :) jakoś podzieliłam

 

potem przez 3 tygodnie po 1 czyli 20mg :)

 

a i nie posiadam zaburzeń depresyjnych ani bulimii ani zaburzeń obsesyjnych-kompulsywnych, moje rozpoznanie to alergii na pokarm (jajko drożdże,mleko, mąka żytnia)i wysypka z która mecze sie od paru dobrych lat(15) i nadal nasza medycyna nic nie wymyśliła na ten temat

 

a ten lek niby ma mi pomóc abym o tym tak nie myslała jestem ciekawa czy pani lekarka chciała by sie ze mną zamienić na chociaż tydzień

Dostalas antydepresant na alergie na pokarm Boze, u jakiego durnego konowala Ty bylas??? Dlaczego nie dal Ci typowych lekow przeciwhistaminowych typu Hydroxyzyna tylko akurat to? Umial to jakos sensownie uzasadnic?

Amon_Rah, przecież fluo w takich małych dawkach stosuje się w leczeniu swędzących wysypek

-- 02 wrz 2011, 18:15 --

sorka pochrzaniło mi się z hydro

oj hydro :) biorę na noc

upierają się ze to działa chociaż ja jakoś różnicy czy śpię z hydro czy bez nie widzę :)

wypróbowałam już kilka leków na alergie ( aleric, alertec, zyrtec) czy była poprawa - nie

głowie wszystko jeśli chodzi o mnie kreci się wokół alergii pokarmowej i chorej skóry

byłam jakoś dwa tygodnie temu w szpitalu myślałam ze coś nowego wymyślili - nie wymyślili te maści ci mam w domu i zyrtec

mało tego jak powiedziałam ze tego i tamtego jeść mi nie wolno nikt się tym nie zainteresował mówiłam raz drugi trzeci a w końcu powiedziałam na obchodzie to ta pani kierująca tym zespołem pseudo lekarzy powiedziałam mi ze nie maja pieniędzy na moje indywidualne leczenie

a co do uzasadnienia to ten pan powiedział tak damy pani Fluo dla ogólnego wyciszenia i poprawy nastroju :)

swoja drogą jestem ciekawa jak ów pan psychiatra ( wezwali go na konsultacje jak leżałam na dermatologi) by sie czół jak by miał tyle lat chora skórę :)

niech żyje polska medycyna !!!:)

brunetka, zobacz Telfast.

Masz z alergią problemy, szukaj dobrego lekarza, a nie faszerują cie psychotropami, co za tępę konowały, ja pjerdole.

Lula, biorę dokładnie 30 dni. Początkowo 20 mg, a potem 40. Dziś przespałam całą noc, pierwszy raz od dawna, więc (odpukać!) może będzie dobrze . Uzbrój się w cierpliwość i pozdrawiam.

Bavarko,a Ty zaczęlas od 20mg?Wspomagałas się jakims benzo?Ja dopiero 7 dni biore ale dopiero 3 dzien 5mg,czyli bardzo malo a i tak czuje się niespecjalnie,jakies takie lęki.Od 5 tygodni nie wychodze z domu,mam juz tego dosc!Pozdrawiam Cię!

Zaczynałam od razu od 20 mg. Benzo nie brałam, ale łykałam imovane na sen i po tym spałam jak dziecko . A Ty bierzesz coś dodatkowo?

Na początku niestety będzie niespecjalnie, trochę czasu minie zanim skutki uboczne się skończą, choć to dziwne, że odczuwasz coś już przy tak małej dawce. Pozdrawiam.

Ja nigdy wczesniej nie bralam zadnych lekow antydeprsyjnych ani uspokajających.Widocznie mam bardzo wrazliwy system nerwowy,to koszmar ale wiem,ze nawet bardzo mala dawka relanium dziala na mnie bardzo szybko.Mma wspomagająco przepisane rlanium ale staram sie go nie brac,chyba,ze bede zmuszona.Ja nie wiem,jak na mnie bedzie dzialało 10mg albo 20,skoro teraz czuje juz uboczne.Ale po esci było duzo gorzj,mialam przy 5 mg własciwie wszystkie uboczne i to bardzo nasilone,lekarz kazal odstawic i przerzuciłam sie na fluo.Oby wytrzymać,pozdrawiam .

zamiast tego telfast biorę zenaro czy jakoś tak ale czy czyje jaką różnicę - nie

byłam już chyba u wszystkich możliwych lekarz na pomorzu we mnie jest tyle pieniędzy wrzucone ze az strach pomyśleć

-- 03 wrz 2011, 20:40 --

a i jest jeden plus brania tego fluo i hydro na noc śpię jak zabita zobaczymy co będzie później

a ty adamo_ od dawna bierzesz takie tabletki?

podwyższyłam dzisiaj dawkę fluo, czekam na efekt

czarno to wszystko widzę

a ty adamo_ od dawna bierzesz takie tabletki?

Od 4 lat różne... Jestem pjerdolnięty na głowę . A serio to neurotyzm jest moim głównym problemem i zaburzenia depresyjno-lękowe.

a ty adamo_ od dawna bierzesz takie tabletki?

Od 4 lat różne... Jestem pjerdolnięty na głowę . A serio to neurotyzm jest moim głównym problemem i zaburzenia depresyjno-lękowe.

Skoro tak mowisz to niech Ci będzie hihi, wierzę na słowo.

Adamo przepraszam że pytam ale to było/jest spowodowane czym?

PS. Czy zdazyło sie wam ze podczas brania takich leków posiadanie większej (dużo większej) ilości pryszczów/ wyprysków na buzi?

Adamo przepraszam że pytam ale to było/jest spowodowane czym?

W sumie sam już nie wiem

to zdecydowanie nie dobrze Adamo

liczę ze to badziewie zniknie mi z buzi

-- 07 wrz 2011, 10:48 --

nikogo nie ma

W 1996 roku prozac wyleczył mnie z jakiejkolwiek poezji i dosyć chorej wrażliwości .Zabrał jednak coś za coś ,robił żywot bardziej cwańszy i materialistyczny.Zmiana ta jest dosyć stała .dobry lek i każdy kto marzy o zdrowiu musi go wypróbować s swoim czasie.Mi pomógł ,ale też coś we mnie zabił.Jeśli dało się zabić to znaczy ,że jest nieprzydatno-niepotrzebne i tak wkołomacieja ,ale zawsze do przodu.Lek daje KOPA,ale tylko na początku,pierwsze pół roku ,nie więcej może czasami.Daje euforystyczną odwagę i optymizm dnia bierzącego.To zalew serotoniny do komórek mózgowych.-(mówię tu o początkowym i pierwszym roku brania leku).Wszystko cieszy,a to już bardzo wiele i wiele sięMOŻE, i ta pycha- ,można przesadzić ,odlecieć ,szeczególnie w grupie ,jak wszyscy się leczą bioxetinem."Palce lizać ",powiedziałby poeta, i tym poetyckim akcentem kończę swój blamaż o FLUOKSETYNIE.(przeżytą osobiście)

Witaj Pawle!Powiedz mi,czy fluo zniwelowała lęki?Bo ja tego chciałabym się pozbyc,pozdrawiam.