Skocz do zawartości
Nerwica.com

Skutki uboczne leków.Wątek zbiorczy.


cicha woda

Rekomendowane odpowiedzi

nie wiem, czy to po lekach, ale ma problem z tym, teraz odstawiłem lek, bo normalnie mam dość, muszę zacząć eliminować ew. przyczyny, ale do lekarza muszę pójść, bo leku mi zabraknie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zjem coś - robię się senny, zasypiam na parę godzin nawet, może koło mnie grać orkiestra i mnie nie ruszy.

Po drugie - wieczorne biegunki, to dość uciążliwe.

O ile po fluoxetynie miałem je parę razy w ciągu dnia, to po sertralinie są raz-dwa razy dziennie, b. duże parcie połączone z biegunkowym luźnym wypróżnieniem. Kurcze, aż tyłek boli.

Mam tego dość, wizyta kontrolna u lekarza umówiona, ale co ja mu powiem? Żeby próbował kolejnego leku?

Czy mieliście takie problemy po antydpresantach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak. Ja miałem biegunkę, dreszcze, drgawki i inne atrakcje. Wynikało to z tego, że za szybko wskoczyłem na normalną dawkę.

Miałem brać 4 dni połowę, i później całą. Jeśli tak masz, to bierz połowę przez np. 10 dni i dopiero wskocz na pełną.

 

Przy zmianach leków też chyba takie rzeczy często mają miejsce.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pytam, bo na pewno nie znam wielu leków, a lekarz tym bardziej, więc coś może mu zasugeruję.

Moja sertralina, poprzednio prozac, powodowały biegunki opisowe z ulotki, więc może znacie takie leki, które nie powodują biegunek z założenia /co nie znaczy, że nie mogą powodować ich osobniczo/ ?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie antydepresanty wpływają na regulację pracy żołądka, wiem, że niektóre mają takie właściwości, ale zapomniałem, jakie to są.

Opis: biegunki pojawiły się po paroletnim zażywaniu różnych antydepresantów i odstawieniu ich po jakimś czasie.

Jednym słowem pacjent powinien brać być może lek, ale nie bierze, bo psychicznie się nieźle czuje, ale są te problemy z żołądkiem, co nie zje, to zaraz leci do łazienki. Czasem nie wystarczy zjeść, wystarczy wypić.

 

Macie jakieś pomysły, jak to wyregulować?

Tylko niech piszą osoby które mają coś do powiedzenia, a nie "idź do lekarza" i niech nie piszą moderatorzy w odpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, mam dosyć nietypowy problem, ogólnie mówi sie o skutkach ubocznych zaraz po odstawieniu leków, owszem miałem takie, ale tak na prawdę dopiero po 1,5 miesiąca zacząłem mieć okropne bóle głowy (jakby mi ktoś wiercił w nim lekko gwoździem) w różnych miejscach, zwłaszcza jak siądę przy komputerze. do tego strasznie osłabiona koncentracja.

 

Brałem wcześniej rok Parogen 20mg/dzień, odstawiłem jakoś z początkiem lipca.

 

Czy możliwe by był to skutek uboczny, czy coś innego? Nie bardzo mam możliwość w tej chwilii iść do lekarza, gdyż nie mam aktualnie przez biurokrację ubezpieczenia, oraz pieniędzy, a nakręcam się zaraz na raka mózgu czy inne cholerstwo.

 

Byłbym wdzięczny za wszelkie informacje.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ból głowy po odstawieniu parogenu to normalne. Problem w tym że to mocny psychotrop. Spróbuj brać 1/4 tabletki dopóki nie dostaniesz się do lekarza.

Czytaj uważnie, już odstawiłem 1,5 miesiąca później i dziwi mnie, że tak późno by efekty uboczne dopiero były.

 

Rak mózgu... chłopie :) Wyluzuj... Wychodzi na to, że dalej powinieneś brać skoro masz jakieś lęki...

Nie ma takiej opcji.

 

 

Do leków wracać nie zamierzam, w takim wypadku mogę od razu poddać się eutanazji, więcej nie pozwolę ponownie robić sobie kiślu z mózgu i przyspanego organizmu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po czym Wy poznajecie, że ktoś bierze antydepresanty??

 

a) spuchnięta gruba twarz,

b) szklące ( często wytrzeszczone) oczy,

c) głośna - gładka mowa,

d) ślinienie się podczas mowy,

e) mocne uderzenia o klamkę w czasie otwierania drzwi ...itp,

f) agresywność, wesołkowatość

g) latanie za kimś bez przerwy w różne miejsca

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja ci powiem że są. Ja od razu poznaje jak ktoś bierze leki. np. po Venlafeksynie się oczy błyszczą.

Zresztą zobacz sobie te oczy po effexorze:

 

Tam pod tym filmikiem ktoś to nawet skomentował:

"You have Effexor eyes. Shiney and bright. Mine get like that when I remember to take my poison. Sometimes dilated pupils, too.  I'm stuck on Effexor because the withdrawals are too horrible. I'm sorry you have depression. It's a real pain in the ass. "

 

Po za tym po tych lekach człowiek ma więcej siły no i nawet jak drzwi otwiera to wali mocno o klamkę. Zauważyłem to u siebie i u paru osób które podejrzewam o branie leków. To że ktoś bierze leki to widać słychać i czuć!

 

Sam widziałem kiedyś mojego sąsiada w windzie jak stał bokiem i mu oczy świeciły a jak otwierał drzwi do mieszkania to z podwójną siłą. Na tym filmiku tego nie widać ale jak się stoi do kogoś bokiem to to widać.

A ponadto po wielu lekach SSRI puchnie twarz.

 

-- 09 paź 2011, 19:06 --

 

o na tym:

filmiku gościu też ma takie połyskujące oczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

manko, Dobrze, zgodzę się, ale w przypadku kiedy obserwujący ma pojęcie na temat w/w leków.

Ludzie zdrowi, zazwyczaj nie interesują się działaniem takich leków, po prostu nie kojarzą błyszczących oczu i poszerzonych źrenic z faktem brania w/w leków przez innych ludzi.

To jest przewrażliwienie na własnym punkcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam prawdopodonnie dyskinezy:( i trwają mimo odstawienia leku i pewnie będę je miałado końca zycia. A polegają ma tym, ze rzuca moim ciałem i odgina je w czasie snu, wiec sie nie wysypiam...a juz wczesniej mialam potworne problemy ze snem...biorąc pod uwagę moje nieuatnne cierpienie z ost 3 lat to sie nie miesci w glowie, ze jeszcze to musialo mnie spotkac...moj tata tez nie moze uwierzyc, ze tyle nieszczescia spadlo na 1 osobe...nigdy nie wyjde z benzo, bo tlyko one trzymają mnie przy zyciu

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Przez 1,5 roku brałam symfaxin er 37,5mg, było ok bez sensacji. Po pól roku próbowałam wrócic do leków (niestety powinnam), ale już nie mogę :( Objawy:

 

Symfaxin, Miansec, Depralin : podwyższona temperatura już po 1. tabletce(dobiłam do 38,5 po czeterech, więcej nie próbowałam), bóle stawów masakryczne, obrzęki rąk (palce jak kiełbaski)

Coaxil : ból mięśni.. brak słów, żeby opisać siłę, ale pewnie coś ala zawał, po 2 tyg nadal bolą mnie uda, ledwo chodzę.

 

Jeśli ktoś słyszał o takich objawach będę wdzięczna za każde info.

 

Pozdrawiam :)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×