Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

Mad to ja poproszę coś więcej. Obrazy nędzy i rozpaczy w jakim sensie???

No w dalszym ciągu traktują pacjentów przedmiotowo, zamiast podmiotowo. To jest fabryka w której tasma produkcyjna tworzy zombiaków. Nafaszerują Cię prochami, śpisz cały dzień, a oni mają święty spokój.

Michuj też raz trafiłam w pewnej sprawie. Musiałam pójść do lekarza na dyżur, a dyżur był na zamkniętym. Dziwię się, że mnie tam wpuścili, że ona mi tam kazała wejść To było 3 piętro. Nigdy tak szybko nie prułam po schodach...

Mad_Scientist, Przesadzasz, ja zaliczyłam kilka razy w różnych miejscach i nigdzie mnie tak nie faszerowali.

No w dalszym ciągu traktują pacjentów przedmiotowo, zamiast podmiotowo. To jest fabryka w której tasma produkcyjna tworzy zombiaków. Nafaszerują Cię prochami, śpisz cały dzień, a oni mają święty spokój.

No to qrwa bardzo optymistycznie

Mad_Scientist, a póxnie wychodzi takie cos jak na twoim awatarze jes widoczne hehe

wiesz Polska raczej jest wtórna , wpasowuje sie w to co na swicie robia sam nie wyznacza trendów, zanim do Polski dojdzie jaks noowa metoda to na swiecie jzu maj nowa, ale te staroże byc

duzo tez zalezy od charakteru pacjhenta mysle ze tym ugoodwym jest łatwiej a jak sie buntujesz i cos ci sie nie podoba to moga to zwalic na karb zaburzen i dopisac coś do kolekcji tak dla zasady.

W Łodzi np. leżysz sobie w łóżku, czytasz gazetę, przychodzi pielęgiarka i z mordą, że masz k. spać. I albo łykniesz benzo po dobroci i pójdziesz spać albo dostaniesz injekcję.

hmmm jestem tu nowa , czy ktoś z Państwa może mi powiedzieć o co chodzi z tymi nocnymi Darkami dziennymi markami?

kochani czas już na Darki

ja się zmywam bo choroba i deprecha mnie rozkładają... dobranoc :*

Eleni, to po prostu luźne tamaty do rozmawiania o dupie maryni ale ograniczone godzinowo

W Łodzi np. leżysz sobie w łóżku, czytasz gazetę, przychodzi pielęgiarka i z mordą, że masz k. spać. I albo łykniesz benzo po dobroci i pójdziesz spać albo dostaniesz injekcję.

Fajnie. A już się martwiłam

Byłam na zamkniętym,w 5 różnych.Nie ma u mnie dziennego.Towarzystwo super,ale i tak to ostateczność.Kto nie musi-nie polecam.Można dostać klaustrofobii jak ja chowana na wsi,na wolności.

W Łodzi np. leżysz sobie w łóżku, czytasz gazetę, przychodzi pielęgiarka i z mordą, że masz k. spać. I albo łykniesz benzo po dobroci i pójdziesz spać albo dostaniesz injekcję.

No albo bierzesz bo dobroci albo w mordę, masz byc grzeczny a ty rzucac sie chcesz nie ma to tamto

Mi bezno zazwyczaj chcieli zabierać , a nie dawać

Dzień dobry wszystkim

Jaki miły poranek

a na poważnie to zjada mnie stres przed pierwszą jazdą

---

ok, zbieram się,

praca czeka

udanego dnia życzę

pm_77, dzień dobry nie ma się czego bać

-- 23 sie 2011, 06:35 --

pm_77, dzień dobry nie ma się czego bać

Ka_Po, pijemy Tylko tak mi net chodzi dzisiaj, że co chwilę zrywa i żeby posta wysłać muszę parę minut czekać

to i ja z wami moją cykorię wypiję

Ka_Po, bo już nic więcej prócz optymizmu mi nie zostało, na każdej linii porażka, więc już się śmieję zastanawiając czym jeszcze mi kochane życie przywali

Lady_B, też kiedyś tą z cykorii miałam, bardzo dobra choć mnie to chyba bardziej slim coffe by się przydało, ciekawe czy naprawdę odchudza ?

Margolka, to może i ja do tej kawy się przyłączę mówiąc wcześniej "dzień dobry".

Margolka, nie odchudza jeśli się nie ćwiczy niestety

Sabaidee, cześć Jacku, będzie miło

No popatrz Lady_B, , że cholera nic w życiu nie chce być łatwe

Ka_Po, :*** spokojnego dnia...

A ja wertując artykuły o tyciu przy zażywaniu leków, znaczy o tym co się aktualnie ze mną dzieje natrafiłam na tekst, co poprawił mi humor ..." Najlepiej sie odchudzić idac do szpitala lub zarażajac się salmonellą "...

Ka_Po, :*

dzień dobry..wczesną porą..

O, i domi już wstała, i Kasia i Lady_B. Same dziewczyny. Mam dzisiaj kawę w kobiecym towarzystwie.