Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mam fioła na punkcie zwierząt !!!


Gość toya75

Rekomendowane odpowiedzi

śliczna psina, a jaki dostojny...

 

 

ja z moimi misiakami zwariuję kiedyś albo zejdę na zawał.

najpierw Apsik mądry rozpierdolił sobie paznokcia (nie wiem nawet kiedy i jak) i krew się lała parę godzin, potem coś niedobrego liznął i myślałam, że zdechnie, ale po tym jak dostal sterydy i antybiotyk wszystko wróciło do normy

wczoraj wieczorem patrzę na najwiekszą kluchę i wydawało mi się że ma dziurę z boku :shock::shock::shock::shock:

ale krew się nie lała ani nic, odseparowałam go do osobnej klatki żeby go który mądry nie drapnął w to

dziś to wygląda po prostu jakby ktoś go tam podrapał.. a wczoraj to było jakieś takie otwarte czy coś...

zejde na zawał

ja w takich sytuacjach od razu popadam w panikę i się cała telepię

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt w domu mi nie da kasy na weterynarza.Wolą pozabijać.Te się uratowatowały bo się kotka wycwaniła i schowała kocięta.

 

a mnie przyszantażowali w domu że jak chcę się leczyć na 7f to mam się pozbyć szczurów :roll:

Mnie mama szantażuje,że jeśli nie będę jadła to psiaków się "pozbędzie".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, najwyższy czas pomyśleć o jakimś zwierzaku :)

nawet nie wiesz jak mi mój pies pomaga na depresję...gdyby nie on to w ogóle chyba by mnie nie było :hide:

 

ale ona jest taka śmieszna, cudowna, kochana że..jak płaczę czasem to przychodzi kładzie pyszczek na moich kolanach i się tak tuli..poza tym robi tyle zabawnych rzeczy że nawet jak mam ochotę zdechnąć to potrafi mnie rozśmieszyć..zakup tego psa to była najlepsza decyzja jaką podjęliśmy z moim P.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monika1974, moja mama mówi,że ludzie którzy kochają zwierzeta są okropni dla ludzi.Przepraszam,niedopuszczam do siebie,że mogę mieć coś dobrego i wolałabym,żeby póki co to zostało,jak nauczyłam się na terapi-pewnie mi to jest do czegoś potrzebne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, zależy jakie zwierzątko chcesz :) dla psa najważniejsze jest to żebyś miał dla niego czas, kochał go, dbał o niego. jeśli się z takim psem chodzi do parku regularnie żeby się wybiegał to jakie znaczenie ma dla niego ile masz m2? :P znam kobietę która ma 3 psy w kawalerce i są najszczęśliwsze na świecie bo mają miłość i poświęcony czas :)

a codo innych zwierząt to jakie się będzie męczyć? małe mieszkanie nie ma znaczenia. ważne jest to czy Ty masz czas żeby poświęcić go zwierzakowi.

 

-- 18 sie 2011, 18:39 --

 

a ja od wczoraj uczę psa komendy "poproś" i już prawie mamy opanowane :) zawsze to dla mnie i dla psa jakieś zajęcie :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×