Skocz do zawartości
Nerwica.com

Leki i trądzik.


aniołek

Rekomendowane odpowiedzi

Hmm, nazwy tego antybiotyku nie pamiętam, w każdym razie do tej pory smaruje się różnymiu mazidłami (ale nie takimi reklamowanymi w tv) lecz na recepte otrzymaną od dermatologa.

Nazwy maści, które pamiętam, że pomagały:

-Clindacne

-Defferin

 

A obecnie Isotrexin, którego jeszcze nie mogę zrecenzować - używam jej dopiero chyba 3 dzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieci Moje Kochane:) ja jak walczyłam kiedyś z trądzikiem to wypatrzyłam niezły krem Effaclar K i pomogł mi bardzo. Już po miesiącu stan mojej cery znacznie sie poprawił . Tylko jest on dość drogi- przynajmniej dla mnie- kosztuje ok 40zł. Ale być może dermatolog zapisze wam jakieś inne kwasy, teraz jesienią sa one bardzo bezpieczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi pomógł Benzacne,ale to już było dawno i dermatolog mi chyba przepisał, dokłanie nie pamiętam(tanie to było, jakieś 3 zł kosztowało) Uwaga! to jest mocno żrące i nakłada się w małych ilościach. bardzo wysusza skórę, a kilka minut po nałożeniu skóra na twarzy drętwieje, nie wiem jak to opisać bo brakuje mi słów, ma się uczucie jak by miała kamienieć... :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze kosmetyki na wszelkie problemy z cerą, również te spowodowane przyjmowaniem leków, to kosmetyki pichtowe. Polecam każdemu, jest ich cała seria, a wystarczy tonik i krem pichtowy, pierwsze zmiany widać już po 2 tygodniach!! REWELACJA i niedrogi. Kupić można w sklepach zielarskich i ze zdrową żywnością, czasami w aptece.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MI po lekach nic się nie pogorszyło. Właściwie jak zacząłem brać psychotropy to zaprzestałem leczenie trądziku antybiotykiem. Trzeba uważać na te sprawy bo dermatolodzy bardzo chętnie wypisują kolejną receptę na leki a nie myślą o tym że to może wyniszczyć organizm. Ja musiałem sam zdecydować się na zaprzestanie bo przy każdej kolejnej wizycie słyszałem "ładnie... poprawia się, będziemy już powoli kończyć ale przepisze jeszcze jedno opakowanie i zobaczymy za miesiąc" I ta sama gadka za miesiąc ;) Brałem tetracyklinę przez niewiele ponad rok. Właściwie polecam ale tak jak mówię, trzeba uważać. A teraz zostałem przy Differinie, też dobre to ale trzeba się liczyć z kosztami - kosztuje 45 zł. Właściwie to mi starcza na 2-3 miesiące, ale w przypadku kiedy trzeba jeszcze kupić psychotropy to wychodzi całkiem niezła sumka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moze komuś sie przyda:

 

wbrew reklamom i wielkiej propagandzie medialnej - mleko w takiej postaci w jakiej jest(płynnej) ulega zbyt wolnemu procesowi trawienia co moze wpływac znaczaco na pogorszenie sie cery - takoż w niektórych wyrobach zawierajacych sladowe ilosci mleka - jak np czekolada tez może wywołać złe efekty co do równowagi w organizmie - natomaist mleko przetworzone np. w postaci twarogu jest bardzo zdrowe

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem że czekolada źle wpływa na cerę. Już od wieków nie jem tego wynalazku. Tyle że ja czytałem o innym powodzie, nic o mleku ale mówili że po czekoladzie wytwarzane sa duże ilości insuliny która psuje te sprawy. Tak czy siak, fakt że bez czekolady cera się poprawia.

 

Jeszcze coś sobie przypomniałem. Kiedyś myłem twarz taką emulsją - Lubexyl. Też pomaga. Tylko uważajcie na ubrania i brwi bo może wam wybielić :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a to dobre....wlaśnie wypilam 3 duze kubki mleka a takie dobre było!

jutro pewnie zamienie sie w biedronke :)

 

sie śmiejesz - zeby nie być gołosłownym prosze:

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Nietolerancja_laktozy

 

jeśli komuś sie nie chce czytac to chodzi mniej wiecej o to, ze dorośli ludzie około 70% nie mogą przetwarzać mleka co wplywa negatywnie na organizm - czyli jeśli aniołek nie masz jeszcze swoich lat to IMO nic Ci nie bedzie:)

 

i dorzuce jeszcze - co znalazłem:

 

http://integra.xtr.pl/teksty/PijMleko.htm

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja zawsze mialm piekna cera niestety odkad lecze sie na depreche mam tragiczna pryszczy multum i to w takim wieku a okres dojrzewania pamietam jak sie dziwilam i cieszylam ze ani jednego pryszca a teraz na starosc tak obrodzilam :? i wszystko przez te leki bo to wtedy sie zaczelo.kupilam sobie caly zestaw pure zone moze co pomoze. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kupilam sobie caly zestaw pure zone moze co pomoze.

 

Moniunia27 jesli masz powazne problemy z twarza to pure zone nic nie da chociaz to zalezy jak skora zareaguje... tez uzywalam ale dzialal dosyc "powierzchownie"

ja uzywam dosyc mocnej masci i narazie pomaga .. bo oczywscie problemy z cera sie powiekszyly od kiedy biore leki na depresje i nerwice...

 

hm zastanawilam sie nad jakimis hormonalnymi lekami ale boje sie ze przytyje ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o kurde to ja juz kupilam caly zestaw i dosc drogi byl :? u dermatologa tez bylam wiele razy nawet antybiotyki mialam przepisane i nic mi nie pomoglo :(

 

tez myslalam nad terapia hormonalna bo taka tez lekarz mi zalecil ale powiedzial ze bardzo sie po niej tyje-a ja juz tak strasznie duze przytylam 25 kilo od tych lekow depresyjnych ze nie potrzebuje wazyc 100 kilo wole miec pryszcze.

 

jem bardzo duzo owocow i wazyw nie jem wogole slodyczy ,czekolad moze to cos da ponoc jedzenie tez ma duze znaczenie jak wyglada nasza skora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam w tym temacie trochę inne pytanie. Czy leki stosowane na trądzik mogą powodować zaburzenia psychiczne?

 

Od 3 miesięcy biorę antybiotyk Azithromycinum doustnie i muszę przyznać, że trądzik mi zniknął (a miałem najgorszą odmianę). Jednak nie za bardzo się z tego cieszę, bo po 1,5 roku od odstawienia leków psychiatrycznych wróciła mi depresja :( Zastanawiałem się co może być tego przyczyną i mam podejrzenia, że to właśnie przez antybiotyk. Na ulotce jest napisane, że bardzo rzadko może powodować niepokój i obniżenie nastroju. U mnie właśnie po ok miesiącu zażywania tego antybiotyku pojawiły się lęki i strasznie obniżyła mi się odporność. Ciągle byłem przeziębiony i w końcu dopadła mnie taka deprecha, że musiałem iść do psychiatry. Dopiero wczoraj skojarzyłem, że ten nawrót zbiegł się w czasie z kuracją Azithromyciną. Miał ktoś takie skutki uboczne? Mam jeszcze całe opakowanie tego leku ale nie wiem czy brać to dalej. Wolę już mieć trądzik niż depresję :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ma podobne pytanie co kolego wyżej tzn. czy słyszał ktoś może o tym iż od antybiotyka takiego jak Unidoź czyli teracyklinę bądź Zinerytu można było dostać jakiejś choroby od układu nerwowego czy coś.

Ja łykałem to pierwsze przez ponad rok czasu a tym drugim smaruje się do tej pory, może jest jakaś zależność

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×