Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00

a gdyby można Tobie jednak jakoś pomóc to daj znać

Dzięki Aniele:*

A może kolega miał na myśli: "wyglądasz apetycznie, atrakcyjnie"

ja im gorzej się czułam, tym lepiej potrafiłam udawać...

coś w tym jest...

Jak tu nauczyć się spać bez leków?

-- 16 lip 2011, 23:39 --

Lady_B pytałam wcześniej, ale chyba nie zauważyłaś, więc pytm iścio raz: czy trittico działało na ciebie nasennie już od pierwszej tablety?

mi się wczoraj udało zasnąć pierwszy raz od kilku lat bez leku nasennego, a spałam do 14.00

Witam

mi się wczoraj udało zasnąć pierwszy raz od kilku lat bez leku nasennego, a spałam do 14.00

Jak to zrobiłaś???

Cześć Miro

halenore, nie mam pojęcia. Jestem nadmiernie senna ostatnio, nie wiem z jakiego powodu.

Ale przesadnie.

Cześć Miro

Korba poprawiłaś mi humor, bo odezwałaś się do mnie. Myślałam, że to już nie nastąpi po moim ostrym poście na dziale filmowym.

-- 16 lip 2011, 23:50 --

Dodam, że odczuwałam dyskomfort i zawód, bo bardzo mnie ciekawisz...

Witaj Miro ;-)

halenore, no coś Ty..., każdy ma prawo do własnego zdania, nie musimy wszyscy się zgadzać w opiniach

halenore, nieeee kolega raczej nie gustuje w kaszalotach

trittico zaczęło na mnie działać tak na serio jakieś 4 dni temu... 1-3 dzień brania to było niespanie w nocy i ogromna zamuła w dzień. wybacz umknęło mi to pytanie wcześniej

Miro, helo

A Lady chyba zasnęła...

Dodam, że odczuwałam dyskomfort i zawód, bo bardzo mnie ciekawisz...

poważnie? miło mi, bo nie czuję się szczególnie interesująca

ale naprawdę nie gniewam się o takie rzeczy, także luzik

-- 16 lip 2011, 23:54 --

Lady_B, nie przeginaj z tym kaszalotem, bo dostaniesz lanie

halenore, nieeee kolega raczej nie gustuje w kaszalotach

W kaszalotach? Akurat.

Do lustra podchodzi szczupła kobieta i "utyty" mężczyzna. Jak się widzą? Szczupła kobieta widzi siebie jako grubasa, a pan z nadwagą jako megaumięśnionego macho.

-- 16 lip 2011, 23:58 --

poważnie? miło mi, bo nie czuję się szczególnie interesująca

Naprawdę i bez taniego wazeliniarstwa. Czytałam twoją prozę i wiersze...Jestem pod nieustającym wrażeniem.

A z tymi filmami: ja mam bzika na punkcie kina i czasem mnie ponosi

halenore, Chciałbym mieć tak jak ten otyły pan :)

ja tak na chwilkę tylko....

halenore, na mnie trittico działało od razu nasennie, fakt, na początku sny mega rzeczywiste i dziwne, ale nie koszmary. Ale otumaniona następnego dnia zawsze jestem i nie mogę się dobudzić... Chyba że dam sobie 8-9h snu to mogę wstawać i jest szybko ok..

 

Naprawdę i bez taniego wazeliniarstwa. Czytałam twoją prozę i wiersze...Jestem pod nieustającym wrażeniem.

dziękuję

-- 17 lip 2011, 00:03 --

halenore, nieeee kolega raczej nie gustuje w kaszalotach

 

W kaszalotach? Akurat.

Do lustra podchodzi szczupła kobieta i "utyty" mężczyzna. Jak się widzą? Szczupła kobieta widzi siebie jako grubasa, a pan z nadwagą jako megaumięśnionego macho.

dokładnie tak!

Brecia ja miałam straszny problem z wejściem na tritti. Byłam bardzo pobudzona, ale sen stabilizował się w sensie ograniczenia wybudzeń. Teraz myślę, żeby podejść jeszcze raz. A dziwne sny to ja mam bez tritti

Ostatni, że jestem właścicielką luksusowego hotelu i mam dziecko z Georgem Clooneyem. No czy to jest normalne???

Do lustra podchodzi szczupła kobieta i "utyty" mężczyzna. Jak się widzą? Szczupła kobieta widzi siebie jako grubasa, a pan z nadwagą jako megaumięśnionego macho.

Jak ja nie lubię stereotypów :-P

halenore, Chciałbym mieć tak jak ten otyły pan :)

Ach bo ty skolei narzekasz na swoją chudość.

Ogólnie przepraszam, że znikałam ostatnio bez pożegnania, ale cholera około 1 w nocy regularnie padał mi net.

halenore, ja miałam o tym, że odbieram królową Elżbietę z lotniska, a potem mnie goniły wieeelkie kolorowe ryby w kropki i uciekłam wskakując na palme w centrum Katowic... ^^ a to było jeszcze prze lekami;)...

Oj tam, oj tam, trzeba kawę jakąś zrobić

Do lustra podchodzi szczupła kobieta i "utyty" mężczyzna. Jak się widzą? Szczupła kobieta widzi siebie jako grubasa, a pan z nadwagą jako megaumięśnionego macho.

Jak ja nie lubię stereotypów :-P

Tak. To jest pewne uogólnienie.

-- 17 lip 2011, 00:09 --

halenore, ja miałam o tym, że odbieram królową Elżbietę z lotniska, a potem mnie goniły wieeelkie kolorowe ryby w kropki i uciekłam wskakując na palme w centrum Katowic... ^^ a to było jeszcze prze lekami;)...

O królowej to jeszcze, ale ryby i palma - pełna abstrakcja. U mnie natomiast zawsze jest realistycznie...

za wami nadążyć to nie lada wyczyn...

nie zasnęłam... zarzucam sieci

możecie mi dać lanie i nie wiem co jeszcze... ja tam swoje wiem...

Korba, a to akurat prawda że masz talent pisarski

Korba może powinnaś realizować się literacko-dziennikarsko? Z chęcią poczytałabym sobie np. twoje felietony...