KLOMIPRAMINA (Anafranil, Anafranil SR)

ExxonValdez jestem po dwoch terapiach grupowych i ponad dwuletnim leczeniu indywidualnym do tego jestem po rocznej terapi odwykowej jestem 11 lat trzezwą alkocholiczką więc wiem co mam robic jednak nerwica jest cholerną chorobą mi nie schodzą objawy somatyczne mimo ciągłej pracy nad sobą pracy nad charakterem ,to może zniechęcic,prawda?

No to napewno Ja popsobie zuważyłem że jak coś olewam i nauczyłem sie olewać zycie to wszystko przychodzi jak zadarmo i niema sie problemów, jak straci sie dystans do życia idzie zwariować.

Depresja a węch...

Witam

Od 3 miesięcy zażywam Anafranil na depresję lękową (na którą cierpię pewnie z 10 lat nie leczony), w tej chwili jestem na dawce 75mg. Od tygodnia bardzo poprawił mi się węch, o wiele bardziej intensywnie wyczuwam zapachy.

Zmiana była tak widoczna że zacząłem szukać po necie i znalazłem to: http://www.deon.pl/inteligentne-zycie/depresja/art,66,w-czasie-depresji-pogarsza-sie-wech.html

Miał ktoś z was takie coś czy to skutek uboczny leku??

kored, Niepokoisz się tą zmianą?

Skutek uboczny leku wywołał pozytywne doznanie tak?

Może warto skonsultować z psychiatrą to, o czym piszesz?

Ciekawi mnie po prostu czy ktoś przy wychodzeniu z depresji doświadczył podobnego stanu i czy rzeczywiście opisany w artykule związek między depresją a węchem istnieje. Nie niepokoi mnie to, miło jest doświadczyć czegoś nowego...

kored osoby z depresją mają często zaburzony węch, a także postrzeganie kolorów - czytałem takie badanie na necie.

Ja juz od 3 dni nie biore anafranilu. Zamiast tego biore rózne suplementy m.in Reishi, L-Acetyl-Cysteine, Noni, Digestive Enzymes,rózne witaminy i minerały i niedługo dojdzie jeszcze MSM. Wiem ze na poczatku nie bedzie łatwo, ale modle sie i mam nadzieje ze uda mi sie doprowadzic organizm do normalnego funkcjonowania. Czas pokaże i bede pisac jakie efekty.

Trzymajcie sie!

Izaaa proszę napisz w jakiej dawce pomógl Ci anafranil na Twoją somatykę,ja mam podobne objawy do Twoich.dziś 17 tabletka a somatyka nie ruszyła z miejsca,jak długo bralaś anafranil zanim zauważyłaś poprawę,napisz bardzo mi tym pomożesz.dzięki i trzymam kciuki za Ciebie,

Adwentystka, Zawsze brałam 50 mg Anafranilu i tyle mi pomagało. 8 lat temu zaczełam brac ten lek i nie pamietam dokładnie po jakim czasie objawy somatyczne znikneły, ale 17 dni to jeszcze za mało. Moze nawet dopiero po dwóch miesiącach odczujesz poprawe. Równiez trzymam kciuki i zycze cierpliwości:) Na poczatku moze byc gorzej (skutki uboczne) ale po pewnym czasie miną i bedzie dobrze.

dzięki Izaaa ,ja biorę 25 mg więc malutka dawka.w środę idę do mojej lekarki pewnie zwiękrzy mi dawkę,nie mam żadnych skutków ubocznych tylko nie chce mi się jeśc,a jestem szczupła więc to niezbyt dobrze

Adwentystka mi tez na początku brania Anafranilu nie chciało sie jesc ale to tylko przez dwa pierwsze dni, w sumie po tym leku przewaznie sie tyje oczywiście w zaleznosci jaką dawke sie bierze. Dobrze ze nie masz skutków ubocznych a brałaś jakis inny lek przed Anafranilem? Zazwyczaj zalecane są na początku dużo wieksze dawki by osiągnac działanie terapeutyczne a potem mozna zmniejszyc do dawki podtrzymującej. Na początek to i 50 mg moze byc za mało.

Dawka terapeutyczna to 75 minimum. Przeważnie to 150 do 225.

Izaaa brałam uż wiele lekowchyba z 11,zaden nie pomogl a niektore jak welafax ściągnęły mi skorę na szyi i tak mam do dziś,znasz to straszne uczucie bo mialas to na twarzy,cierpliwie czekam do środy zobacze co zdecyduje moja lekarka. Michuj dzięki za wskazówkę

Adwentystka mam nadzieje, że Anafranil ci pomoże. Ja nie jestem lekarką, ale na początek bierz conajmniej 75 mg, mozna zaczynac od niższej i stopniowo zwiększac. Wiem doskonale jakie to okropne uczucie to ściaganie. Skoro mi Anafranil pomógł na to to tobie tez musi :)

kochana jestes bez lekarza sama nie podejmę decyzji,juz tak probowalam i skonczylo się szpitalem ale myslę że mi zwiekszy dawkę w srodę,tak bym chciala zeby anafranil mi pomogl bo za chwilę skonczy sie gama lekow dla mnie,a plecy i kark tez Cię bolały?

Adwentystka mam nadzieje, że Anafranil ci pomoże. Ja nie jestem lekarką, ale na początek bierz conajmniej 75 mg, mozna zaczynac od niższej i stopniowo zwiększac. Wiem doskonale jakie to okropne uczucie to ściaganie. Skoro mi Anafranil pomógł na to to tobie tez musi :)

Problem w tym, że nie musi. Powinien, ale nie musi.

Michuj, masz race, powinien, ale nie musi. Każdy organizm jest inny i to co jednemu pomogło nie znaczy że pomoże to innemu.

Adwentystka, trzeba miec nadzieje ze właśnie ten lek pomoże. Jak nie brałam Anafranilu to mnie bolały tez plecy, zreszta co mnie nie bolało..ale to już przeszlosc mam nadzieje.

dziś czuję się koszmarnie,placze i nie mam nadziei że bedzie lepiej,znowu depresja mnie dopada,walcze 4 lata i naprawdę nie mam już siły,a mój mąż powiedzial mi ze zaden lek ktory lekarz mi przepisze mi nie pomożę,rozpacz,naprawdę mam dośc,przepraszam ze tak marudzę

dziś czuję się koszmarnie,placze i nie mam nadziei że bedzie lepiej,znowu depresja mnie dopada,walcze 4 lata i naprawdę nie mam już siły,a mój mąż powiedzial mi ze zaden lek ktory lekarz mi przepisze mi nie pomożę,rozpacz,naprawdę mam dośc,przepraszam ze tak marudzę

Twój mąż nawet niewie pewnie o czym mówi , niech tam roznosi ulotki , czy co tam robi, a nie cie dołuje

Adwentystka, Na początku brania Anafranilu może byc gorzej ,może byc wieksza depresja i nawet myśli samobójcze, wydaje ci sie ze lek nie pomaga, ale po pewnym czasie zazwyczaj wszystko co złe mija. Musisz przetrzymac ten okres, trzymam kciuki. Twoj mąz bez sensu gada i nie rozumie co przeżywasz. Daj szanse temu lekowi, idz do lekarza, moze ci zwiekszy dawke. Jestem z tobą, badz silna, wiem ze to nie łatwe, ale spróbuj nie myślec o tym jak sie czujesz bo to sie moze zmienic. Uwierz w to!

dziękuję kochani jesteście,tylko ten co to przeżyl zrozumie.mój maz nawet nie pozwala mi zaglądac na to forum,bo twierdzi ze mnie to doluje,ale ja wiem że z waszą pomocą jest mi lżej,Izaaa oczywiście że dam szanse anafranilowi jakby nie mam innego wyjscia,dziękuje że jesteście.

Zrobiłam sobie numer niezły, 2 tyg temu pojechałam na urlop z 2 tabletkami anafranilu .... moja wina, zamiast sprawdzić zapasy na urlop i iść do psycha po recepte, ja olałam i byłam pewna , że mam zapas .... dziś dopiero moge isc do lekarza po recepte ... co się zemna działo to jest masakra ... wszystko wróciło, lęki, nudności, cała cholerna nerwica lękowa ze zdwojoną siłą atak za atakiem, urlop jakoś przeżyłam, ale teraz byłam 2 dni w pracy i myślałam, że umre. Byłam gotowa uciekać z pracy z krzykiem , 12h trzęsawki, nudnośći, biegunka, jakieś schizy dziwne, strach, ogromny strach, panika ... klienci na sklepie a ja mam odlot fizyczny i psychiczny.

Trzeba pogodzić sie z prawdą, że bez tego leku nie jestem w stanie funkcjonować nawet w stopniu przyzwoitym

Mam pytanie, bo nie moge sie dodzwonić do mojej psych, czy lekarz rodzinny wypisze mi jedno opakowanie ? Bo jak nie dodzwonie sie do psycha to bez anafranilu nie pójde chyba do pracy!

ALEKS*OLO, wyobrażam sobie co przeżywałas. Jednak te wszystkie objawy, dolegliwości wystąpiły na skutek nagłego przerwania zażywania Anafranilu, sa to objawy odtawiennie i wiem ze ciezko jest na poczatku, ale te objawy z czasem traca na sile i powinny ustapic całkowicie. Dlatego dla zminimalizowania efektu ubocznego zaleca sie stopniowe odstawianie Anafranilu. Dlatego nie sugeruj sie tym jak sie czułas przez 2 tygodnie bez leku bo to normalne (niestety) gdy sie odstawia Anafranil.

Ja nie miałam problemu z uzyskaniem recepty od rodzinnego. Czasami w aptece dostałam Anafranil a recepte doniosłam po paru dniach, wiec popytaj.

ALEKS*OLO, Współczuję , wiem co przeżywałaś. Ja też nie umiem już bez prochów:( Rodzinny powinien Ci wypisać.

Izaaa, ja to wszystko wiem, nie chce go odstawiać bo już odstawialam wiele razy i kończy sie to tak samo, wielki masakryczny nawrót nerwicy. Teraz po prostu mi brakło leków (z mojej winy).

Właśnie wrócilam od rodzinnego i bez problemu wypisał mi 1 opakowanie, zaraz pod apteka zazyłąm i o dziwo poczułam psychiczna wielką ulgę fizycznie dalej tragedia... myśle , ze to już uzależnienie psychiczne od tego leku, 3 lata z anafranilem i już nie moge bez niego żyć.

a więc moja pani doktor zwiękrzyła mi dawkę do 50 mg,powiedziała ze bedzie powoli zwiękrzac bo ja zle reaguje na duze dawki,narazie nic się nie dzieje złego zadnych skutkow ubocznych.będę zdawac relacje