Skala Depresji Becka

To zależy od tego, jak się człowiek aktualnie czuje, raz jest 20, raz 40. Bez sensu, nie daje prawdziwego obrazu sytuacji...

Ciężko mi się w tym określić bo każde pytanie jest na zasadzie " bardziej niż dawniej", a jeśli ja od kiedy jestem świadomy czuję się zawsze tak samo ? nie wiem jak mogło być dawniej..

Wynik to : 27 punktów.

Jesteś w depresji. Twój stan wymaga spotkania się z psychiatrą. Konieczne jest rozpoczęcie farmakoterapii. Twój stan jest dla Ciebie istotnym zagrożeniem.

Nie chce brac leków i o ile jeszcze dwa dni temu gotowa byłam na telefon do lekarza to teraz już nie.

wrong, 27 to chyba jeszcze umiarkowana depresja.

Ja mam 44, co się kwalifikuje jako "umiarkowanie ciężka depresja".

Korba, wiem, że tragedii nie ma.

Zdaje sobie tez sprawę z nagłych zmian moich nastrojów od zadowolenia po totalna załamkę bez powodu.

Dziś od rana też czuję niepokój, bez powodu, bo o niczym nie myslę, ale słabo mi w środku i boli mnie brzuch z nerwów. No i zero apetytu.

Nie wiem też czy kiedykolwiek się wyleczę, czy po prostu powinnam zaakceptować to, że jestem wkurzającą osobą i po prostu się nie odzywać do ludzi... sama nie wiem...

wrong, może masz nie tyle depresję, co zaburzenia depresyjno-lękowe?

Korba, depresję stwierdzono u mnie kilka lat temu, kiedy wylądowałam w szpitalu. Potem było w miarę dobrze, ale od kilku miesięcy pogłębia się mój stan.

Zaburzenia to mam i to nie tylko depresyjno - lękowe

Poza tym mam ponad 30 lat a ciągle czuję się jak mała dziewczynka...

Poza tym mam ponad 30 lat a ciągle czuję się jak mała dziewczynka...

to witaj w klubie...

Odpowiadając dość pozytywnie wyszło mi 42 punkty. Aż nie chce mi się wierzyć że "zdrowi" ludzie są aż tak zadowoleni z życia, a ja aż tak bardzo "chory".

Poza tym mam ponad 30 lat a ciągle czuję się jak mała dziewczynka...

 

to witaj w klubie...

a ja jakbym miała 100lat ...

czy tylko mi nie działa link do tego testu ?

@samotniczka27 - tak

A ten działa?

http://www.cpp.info.pl/index.php?go=beck1

Wynik to : 31 punktów.

Jesteś w depresji. Twój stan wymaga spotkania się z psychiatrą. Konieczne jest rozpoczęcie farmakoterapii. Twój stan jest dla Ciebie istotnym zagrożeniem.

Też tragedii nie ma, ale mnie bardziej męczą lęki niż obniżony nastrój

Poza tym mam ponad 30 lat a ciągle czuję się jak mała dziewczynka...

 

to witaj w klubie...

ja też mam ponad 30 a czuję się właściwie to tak na przemian, raz jak stara babka, która już jest tak zmęczona wszystkim, że się jej nic nie chce, a innym razem jak małe przestraszone dziecko, które potrzebuje opieki

Samotniczka, mi tez nie dziala. Za to dzieki wrong. Jej link dziala. Fajny nick i podpis wrong tak na marginesie. Zasluchuje sie w tym kawalku ostatnio bardzo czesto:)

A oto moj wynik:

UWAGA!

Wynik to : 33 punktów.

Jesteś w depresji. Twój stan wymaga spotkania się z psychiatrą. Konieczne jest rozpoczęcie farmakoterapii. Twój stan jest dla Ciebie istotnym zagrożeniem.

No i mam odpowiedz na moje pytanie...

Wynik to : 39 punktów.

Jesteś w depresji. Twój stan wymaga spotkania się z psychiatrą. Konieczne jest rozpoczęcie farmakoterapii. Twój stan jest dla Ciebie istotnym zagrożeniem.

Beck stworzył owe wypociny oparte na wiedzy zawartej w XIX wiecznej metodzie psychoanalizy stworzonej przez Freuda i Breuera. Ów test skali depresji stworzył w...........1961 roku.

Ludzie.

50 lat w dzisiejszym świecie to EPOKA

Pierwszy komputer klasy PC powstał w 1983 roku !!! Czyli 28 lat temu.

Ten test "prawidlowo" wyjdzie chyba tylko jak będę w stanie hipomanii i to tez zapewne nie w 100 %

Przed chwilą niezgodnie oczywiście z prawdą, bo czuje zgoła gorzej zaznaczyłem 8 razy odpowiedź nr 2. Poza tym wszystkie nr 1.

I wyszło że mam isć do psychologa lub psychiatry..

Idiotyczne odpowiedzi w teście są normą...

Pytanie B

-Nie przejmuję się zbytnio przyszłością.

-Często martwię się o przyszłość.

-Obawiam się, że w przyszłości nic dobrego mnie nie czeka.

-Czuję, że przyszłość jest beznadziejna i nic tego nie zmieni.

Przecież tylko półgłówek lub ktoś pod wpływem alkoholu zaznaczy 1

A druga odpowiedź już jest stricte depresyjna...Nie ma nic "pomiędzy"

Pytanie D

-To co robię sprawia mi przyjemność.

-Nie cieszy mnie to co robię.

-Nic mi teraz nie daje prawdziwego zadowolenia.

-Nie potrafię przeżywać zadowolenia i przyjemności; wszystko mnie nuży.

Podobnie. Co ma odpowiedzieć ktoś kto pracuje w fabryce na 3 zmiany??

1??? Chyba idiota tylko

2?? -oczywiście depresja...

Pytanie F

-Sądzę , że nie zasługuję na karę.

-Sądzę , że zasługuję na karę.

-Spodziewam się ukarania.

-Wiem , że jestem karany (lub ukarany).

Powiedzmy że coś ukradłem dużego...

odpowiem 1 to będzie znaczyło raczej, że jestem socjopatą , a nie osobą zdrową

Odpowiem 2 zgodnie z prawdą-depresja...

Pytanie N

-Sądzę, że wyglądam nie gorzej niż dawniej.

-Martwię się tym , że wyglądam staro i nieatrakcyjnie.

-Czuję , że wyglądam coraz gorzej.

-Jestem przekonany , że wyglądam okropnie i odpychająco.

A upływ czasu, a np tymczasowe utycie,czy utrata wagi?

Odpowiem że 1 zgodnie z prawdą ,to będzie czysty , ale poprawny według testu chyba narcyzm

Odpowiedź 2 -depresja....i znów nic pomiędzy.

itd...itd...itd

Myślę , że ten cały Beck za pomocą tego testu zapewnił sobie i swoim kumplom po fachu niezłą hossę.

Pamiętacie film "brzdąc" Chaplina?? Chaplin byś szklarzem, a brzdąc na mieście wybijał szyby.....

Pełna kooperacja tożsama z kooperacją testu Becka z gabinetami psychiatrycznymi...

O kant tyłka potłuc to dołujące jeszcze bardziej badziewie.

rober6666, faktycznie, też zaznaczyłam odpowiedzi 1 lub 2 i wyszło mi

Wynik to : 9 punktów.

Wydarzyło się w Twoim życiu coś, co spowodowało, że czujesz się chwilami bezradny i zagubiony. Może pomóc Ci rozmowa z bliską osobą lub z psychologiem. Jeżeli to nie pomoże skorzystaj z porady psychiatry - nie musisz mieć skierowania od innego lekarza.

Ja znalazłam jeszcze taki.

Robił go już ktoś?

Co o nim sądzicie?

http://www.psychologia.net.pl/testy.php?test=depresja

zrobiłam, bardzo ciężka depresja heh. nic nowego.

Ja znalazłam jeszcze taki.

Robił go już ktoś?

Co o nim sądzicie?

 

 

http://www.psychologia.net.pl/testy.php?test=depresja

Nie rozumiem KTO i w jakim celu wymyśla tak tendencyjne łamigłówki...

Pomimo ,że mam teraz coś w rodzaju hipomanii to wyszła mi ciężka depresja.

Czyli tylko czysta mania jest pożądanym chyba obrazem zdrowia psychicznego.

Dla porównania rozwiązałem również ten test w sposób manipulowany.

na pytania od 1 do 20 odpowiedziałem tylko "wcale" "rzadko" lub " czasami" , a na te najbardziej 'depresyjne"

czyli od 21 do 25 odpowiedziałem "wcale"..

I co?

Wyszła mi depresja

Co za osły.

Ciekawe kto jest bardziej walnięty-My , ktorzy te bzdety wypełniamy i się nimi przejmujemy, czy ci którzy to płodzą i rodzą mam nadzieję że w bólach

Jak się zaraz wkurzę to zrobię test dla mężczyzn, ktorego jakiekolwiek rozwiązanie będzie owocowało przypisaniem rozwiązującemu większego lub mniejszego homoseksualizmu

Po co komu jakiekolwiek testy...chyba jedynie psychiatrze który nas leczy... samoudowadnianie sobie poprzez test ze jednak się źle czuje jest conajmniej niedorzeczne... ...sam przeciez najlepiej wiem jak się czuje,test nie musi mi tego potwierdzać.

ja się tym bynajmniej nie przejmuję. zajrzałam tam z czystej ciekawości.

pracuję na terapii, leczę się u psychiatry i to jest dla mnie jakimś wyznacznikiem.

poza tym sama mam świadomość tego jak się czuję i co mi dolega.

niemniej test Becka robili mi przy kwalifikacji na oddział dzienny.

wyszło mi coś takiego,dla mnie nic nowego w tym niema.

Test depresji

Odpowiedź

Cierpisz z powodu bardzo ciężkiej depresji. Twoje ciepienie może chwilami wydawać Ci się nie do zniesienia. Intensywne, negatywne nastroje bywają niebezpieczne - poczucie braku nadziei i wszechogarniającego nieszczęścia może wzbudzić u Ciebie impulsy samobójcze.

Zapewne wydaje Ci się, że nie ma dla Ciebie nadziei. Tymczasem ta destrukcyjna myśl jest tylko objawem Twojej choroby, a nie faktem.

Na szczęście prognozy skutecznego wyleczenia są doskonałe także i w takich przypadkach jak Twój. Zdarza się ponadto, że osoby cierpiące na bardzo ciężką depresję niejednokrotnie najszybciej reagują na terapię. Próby leczenia się na własną rękę są niewskazane. Konieczne jest podjęcie przez Ciebie leczenia u psychiatry i (lub) psychoterapeuty. Poszukaj odpowiedniego, kompetentnego specjalisty, któremu będziesz mógł zaufać.

Twoje tendencje samobójcze są bardzo niepokojące. Jeśli rozważasz odebranie sobie życia, powinieneś natychmiast zgłosić się na izbę przyjęć do szpitala psychiatrycznego.

Pamiętaj także, że wyniki tu uzyskane mają jedynie wartość informacyjną i nie mogą zastąpić indywidualnej diagnozy psychologicznej, ani diagnozy lekarskiej.

Uważam, że ta skala jest bardzo powierzchowna i niemiarodajna. I przestarzała. W najlepszych okresach życia, gdzie czułam się szczęśliwa, na swoim miejscu i świat należał do mnie wychodziła mi ciężka depresja

To chyba kwestia światopoglądu, nie obecnego epizodu afektywnego...

50 lat w dzisiejszym świecie to EPOKA

Dobrze prawisz, milordzie.