FLUPENTIKSOL (Fluanxol, Fluanxol Depot)

zenon.strzyga, Nie uzależnia, to neuroleptyk. A ,że tani to chyba dobrze

o co chodzi z tymi neuroleptykami? Jakie maja działanie. No nie wiem czy dobrze ze taki tani? Jest refundowany jakie ma działanie? Mam jeszcze Afobam boje się mieszać te dwa leki tym bardziej ze czasami pijam alkohol

Wiesz mi przez lata pomagał lek darmowy, a próbowałam i takich po 2 stówki. Więc nie od tego to zależy. Nie możesz poszukać co to są neuroleptyki? W małych dawkach , a Ty taką masz , ma działanie uspokajające i przeciwlękowe. W większych przeciwpsychotyczne. Skoro lekarz tak zalecił, to widocznie wie co robi. A z alkoholem lepiej żadnych nie mieszać.

ok dzięki wszytko ładnie pięknie się mówi ale nadal nie mam zaufanie do tego leku lekarze się też mylą poza tym co lekarz po jednej wizycie może o mnie wiedzieć? On tylko próbuje na mnie tych leków a większość zależy ode mnie one same przecież mnie nie uleczą mogą tylko pomóc albo zaszkodzić. Dlatego pytam czy może takie mieszanki stosował

zenon.strzyga, Cofnij się i poczytaj, Masz trochę dziwne podejście., Skoro idziesz do lekarza to mu zaufaj. Przecież jak masz chore gardło, to też po jednej wizycie bierzesz leki.

no mam dziwne podejście w końcu rozmawiamy o lekach psychotropowych a nie o leku na gardło to trochę poważniejsza sprawa a psychiatra to nie lekarz rodzinny nieuważasz?

zenon.strzyga, No nie rodzinny, a specjalista od chorób psychicznych, więc i od leków na nie stosowanych. Tylu ludzi go bierze, jak zadziała na Ciebie nie wiadomo. Z tymi lekami nigdy nie ma pewności. Zawsze trzeba spróbować . Ja np go próbowałam , ale mi nie odpowiadał, więc po kilku dniach odstawiłam i dostałam coś innego.

no zobaczymy jak zadziała. A czy pamiętasz dlaczego ty go odstawiłaś były jakieś skutki uboczne czy po prostu brak reakcji? czy mozna po tych lekach normalnie pracować uczyć się itd czy raczej obniżają sprawnośc psychiczną?

zenon.strzyga, Bo miał działać przeciwlękowo i uspokajająco a ja tego nie odczułam, wręcz przeciwnie , byłam bardziej "podminowana" . W małych dawkach nie powinien obniżać sprawności., co innego w większych.

Fluanxol w dawkach do 3 mg działa aktywizująco,znosi anhedonie,brak inicjatywy.

Czyli na papierze lek cudo. A rzeczywistość jest zgoła inna..

aree1987, Różnie bywa, na niektórych tak działa.

Fluanxol w dawkach do 3 mg działa aktywizująco,znosi anhedonie,brak inicjatywy.

 

 

Czyli na papierze lek cudo. A rzeczywistość jest zgoła inna..

Mi pomaga, tak o! właśnie cudownie.

Fluanxol w dawkach do 3 mg działa aktywizująco,znosi anhedonie,brak inicjatywy ...

u mnie tak było rzeczywiście przez pierwsze tygodnie brania.

teraz trochę spało. gdy przeszłam na dawkę 2,5 mg akatyzja była nie do zniesienia.

Mi zostal zapisany niby na aktywizacje, ale nic a nic tak nie dziala, ale za to znosi lęk lepiej niz paroksetyna... Psychiatra sie dziwil, ze tak to na mnie dziala

chyba i ja zaczne brac fluanxol , dzisiaj mam wizyte u psychiatry takze zobaczymy..

tylko zastanawiam sie czy mozna łączyc pernazyne z fluanxolem??? moze ktos brał taki mix???

poki co jestem na escitalopramie(lexapro) 10mg rano plus pernazyna 75mg na noc , i jest kiepsko - w ciagu dnia nic mi sie nie chce , czuje sie zamulony spowolniony bez energii , bez napedu.. , jestem senny w ciagu dnia (ciekawe czy to pernazyna nie nasila zamulajacego dzialania lexapro gdyz jak byłem na samym lexapro to najlepiej znosiłem dawke 5mg a 10mg juz mnie muliło działało sedujaco..)

mam zdiagnozowane zaburzenie schizotypowe, moje objawy bez leków(na sucho) są to: lęk , napiecie , niechetnie wychodze z domu z powodu tego,ze ludzie sie na mnie patrza takie spinajace uczucie.. scisk w gardle , ucisk w klatce piersiowej.. do tego czuje sie spowolniony,wiecznie zmeczony , nic mi sie nie chce tzn na nic nie mam siły czuje sie jak flak,bez energii,napedu..

potrzebuje cos co mnie wyciagnie z tego zamulenia spowolnienia(kiedys lexapro dawało mi kopa ale w dawce 5mg , chociaz tez byłem jednoczesnie lekko znuzony i spiacy.. w dawce 10mg juz chodziłem otumaniony,zamulony i czesto ziewałem..)

moze ten fluanxol mnie zaktywizuje , na wiele osob tak własnie zadziałał..

poza tym ciekawy jestem czy ktos sie wyleczył na tym leku fluanxol , ktos kto tak bardzo go sobie chwalił swojego czasu..

Ja nie wiem czy się wyleczyłam bo ciągle biorę fluanxol w dawce 1,5mg i bardzo dobrze na nim funkcjonuję. Biorę go z wenlafaxyną 150mg. Ale sama wenla tak nie działała. Pomógł mi ten lek bardzo. Od czasu kiedy biorę 1,5mg nie cierpię na uwiąd.

Czy ktoś wie, w jakich przypadkach Fluanxol jest przepisywany na "P"?

na schize

Ja chyba dostaję na P, a nie mam żadnej schizy.

ja też dostawałem wszystkie neuroleptyki na ''p'' a schizy nie mam

-- 21 lip 2011, 16:01 --

Nie jest to drogi lek więc gdyby mi przyszło to brać to też bym dostał na ''P''. Ale takiego Solianu to inne zaburzenia niż schiza, raczej nie wypiszą.

masz na p ale to nie znaczy ze masz shize o ile sie nie myle to P w koleczku jest dla tych ze schiza i np fluanxol wtesdy nie kosztuje 14zl tylko 1zl.....

P w kółeczku? Pierwsze słyszę o takim oznaczeniu?

ja też dostawałem wszystkie neuroleptyki na ''p'' a schizy nie mam

 

-- 21 lip 2011, 16:01 --

 

Nie jest to drogi lek więc gdyby mi przyszło to brać to też bym dostał na ''P''. Ale takiego Solianu to inne zaburzenia niż schiza, raczej nie wypiszą.

Nieprawda. Mój doc wypisywal mi go zawsze na P na depresje i stabilizacje. A schizy tez nie mam

Guzik, to super,ze masz dopasowane leki - poniekad jest to wręcz "sztuką"

byłem u psychiatry wczoraj i niestety nie przepisał mi fluanxolu, powiedział,ze ma złe doswiadczenia z tym lekiem,ze jego pacjenci bardzo sie skarżyli na objawy uboczne..

powiedział,ze jeszcze ze 3 tyg trzeba poczekac na efekt i ze pernazyna w takich małych dawkach powinna działac aktywizujaco a nie sedujaco,zamulajaco..

poza tym pernazyna nie nasila podobno działania escitalopramu - są to dwa oddzielne procesy(tak powiedział) a ja gdzies czytałem,ze pernazyna ma tez wychwyt zwrotny serotoniny takze juz nie rozumiem..( w sumie nie jestem lekarzem )

mam do tego jeszcze sprobowac solian 50mg rano , brałem tzn miałem brać kilka tygodni temu solian w dawce 400mg ale wytrzymałem tylko ze 2 dni na 400mg gdyz dostałem takiej akatyzji,ze myslałem,ze sie na supeł sam zawiaze.. masakra , ale moze w małej dawce nie dostane tego znowu , a moze mnie zaktywizuje wreszcie cos do jasnej ciasnej..

teraz moj psychiatra udaje sie na miesieczny urlop , takze czekam...

pozdrawiam

Dawid

Ale rok to trwało. Przeżyłam jakieś dziwne kombinacje lekowe, bo brałam wenlafaksyne jeszcze z rispoleptem i sulpirydem a dopiero z tym fluanxolem czuję się naprawdę dobrze, nie jest idealnie, ale mogę funkcjonować a nie wegetować!

Mam nadzieję, że odczujesz upragnioną aktywizację, że coś w końcu pomoże.