Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim, jestem tu nowa, w zeszłym tygodniu zamieściłam post w dziale z powitaniami. Pisałam tam, że czekam na wyniki badań żeby się przekonać czy moje dolegliwości to rzeczywiście nerwica. Badania dziś odebrałam, wszystko wyszło idealne, lekarka stwierdziła, że to są doskonałe wyniki, że mi nic nie jest.

Myślę więc, że nie ma co się dłużej oszukiwać - mam nerwicę lękową. Niedługo będę się bała wyjść z domu.

 

Dziś po wizycie u lekarki humor mi się troche poprawił, w końcu wyniki bardzo dobre, pomyślałam, że to mnie troche uspokoi, że już nie będę się tak stresować. Ale gdzie tam, wieczorem poszłam odprowadzić mojego chłopaka na przystanek - marzyłam żeby ten cholerny autobus przyjechał szybko, znowu zrobiło mi się słabo, chłopakowi już nie chciałam nic mówić, ale stałam tam wielce zniecierpliwiona bo aż siły nie miałam :( czy tak musi być zawsze jak wyjdę gdzieś z domu? Bez przesady, na przystanek idzie się ode mnie 10 minut, a ja już nie dalam rady ;( załamało mnie to, nie wiem co dalej robić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiola173, bo u mnie wszyscy miesożerni oprócz mnie :( bez mięcha nie da rady :( martwy blady kurczak jest po prostu traumą dla mnie....a spodnie to moja jelopowatość...no weż nie zwróc uwagi jak z kosza wleczesz w promocji oszonowej to i nogawki moze nie byc wrrr a takie fajne, ale juz monsz dłubie kombinerkami ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiola173 właśnie nie, liczyłam, że poleci mi jakiś gabinet, ale stwierdziła tylko, że fizycznie jestem zdrowa i te dolegliwości biorą się z mojej głowy... kiedy ja już naprawdę nie wiem co mam o tym myśleć, i jak sobie to tłumaczyć... w końcu odprowadzając faceta na przystanek byłam na luzie, nie wiem dlaczego nerwica miałaby mnie znów przyatakować wtedy... czasem myślę, że może mam jednak jakąś ukrytą chorobę, ale chyba by gdziekolwiek w badaniach coś wyszło, a nie tak że mam wręcz idealne wyniki ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Primavera, No z głowy dokładnie, ale od tego jest psychiatra. Na szczęście do niego nie trzeba skierowania, więc nie musisz o nic prosić, tylko się sama wybierz. Nie chcę Cie straszyć, ale mało prawdopodobne jest to ,że samo minie. A podejrzewam, że będzie się tylko nasilało, więc na co czekać?

 

-- 07 lip 2011, 21:43 --

 

dune, Bidulko, kupuj może rozkawałkowanego, chyba mniej rażący widok, mnie to na szczęście nie rusza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Primavera, No z głowy dokładnie, ale od tego jest psychiatra. Na szczęście do niego nie trzeba skierowania, więc nie musisz o nic prosić, tylko się sama wybierz. Nie chcę Cie straszyć, ale mało prawdopodobne jest to ,że samo minie. A podejrzewam, że będzie się tylko nasilało, więc na co czekać?

 

Właśnie cały wieczór siedzę w necie i szukam sobie jakiejś poradni w pobliżu, ale widzę, że niewiele przychodni w okolicy ma poradnię zdrowia psychicznego. Jak coś znajdę to się wybiorę i zobaczymy jak będzie.

 

Mój problem polega na tym, ze ja czasem aż uwierzyć nie mogę.. że jestem zdrowa, a te dolegliwości, słabości i inne biorą się tylko z psychiki, nie sądziłam, ze to możliwe... w związku z tym boję się, że wyjście z tego będzie dla mnie ciężkie, ale cóż muszę zacząć bo samo się nie zrobi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dune, Ehh, to niech sami sobie kupują i gotują :twisted:

 

Idę pod prysznic, poczekaj na mnie :D

 

-- 07 lip 2011, 21:53 --

 

Mój problem polega na tym, ze ja czasem aż uwierzyć nie mogę.. że jestem zdrowa, a te dolegliwości, słabości i inne biorą się tylko z psychiki, nie sądziłam, ze to możliwe... w związku z tym boję się, że wyjście z tego będzie dla mnie ciężkie, ale cóż muszę zacząć bo samo się nie zrobi.

Uwierz mi ,że to bardzo typowa reakcja. Wszyscy tak mamy,. Ja pomimo wielu lat z nerwicą ciągle mam nadzieję ,że przyczyną są jakieś somatyczne schorzenia,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiola173, a koty cie nie myją? ;)

ja tez sie kąpie póki mam siłę...rano zeby sie dobudzić....czasami po południu, przewaznie wczesnym wieczorem...

jak jeżdziłam na rowerze to zaraz po....teraz nie chce mi sie...umieram z glodu....nie mam siły na rower... :(

 

-- 07 lip 2011, 23:13 --

 

autsajder, buziaki na dobre spanie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×