Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

dominika92 no cóż. Powiem tak. Jak Ja byłem nad morzem 2 tygodnie temu to na plaży tak w ogóle to byłem przez 2 minuty góra :). Jakoś nie przepadam za plażowaniem. Jak masz ładną pogodę to radziłbym Ci się przejść trochę na miasto i się trochę rozerwać. I zapomnieć na chwilę o wszystkich kłopotach. Albo iść gdzieś do znajomych i tam się trochę wyluzować. Mnie pomagało. Pozdrawiam. I to nieprawda, że jesteś beznadziejna :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dominika92, eh no to zemdlejesz i co, jak cie ma kto złapac to idz i mdlej ... co tam

dojdziesz sobie z zamknietymi oczami do mokrej plazy i otworzysz oczy jak tylko bedzie morze widac

zobacz jaki swietny plan :) jutro tak zrób i powiedz jak wyszlo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dominika92, ah ty o mdleniu mówisz...myslałam ze o zamykaniu oczu...

ja bardziej niz wybudzania nie lubie stanu tuz przed kiedy jeszcze walcze ale juz wiem ze nic nie poradze....

i to obrzydliwe ciepło rozchodzące sie po ciele....tego nienawidzę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dominika92, znaczy mną tak ciska...jakbym skads wracała...najpierw zaczynam slyszec cicho, potem coraz głosnie i szum i obraz cz/b ale nie jest to az tak niemiłe jak stan tuz przed brrr zawsze wtedy sie boję ze zwymiotuję, chociaz nigdy mi sie to nie zdazyło...znaczy w takiej sytuacji

 

Ale walcz o siebie, masz dla kogo....faceci nie maja cierpliwości w nieskończoność...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żeby nie było, że jest tak fajnie to na coś wypada się poskarżyć, otóż tak sobie spaliłem na tym słońcu plecy jeżdżąc na rowerze, że biorąc kąpiel myślałem, że płonę żywcem, nie wiem jak zasnę... ale w sumie wolę już jęczenie o takich błahostkach niż o bardziej życiowych kwestiach, a na te wyjątkowo się nie poskarżę

 

 

jak....jak...no ostroznie :) jak wszytsko w życiu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×