Co teraz robisz?

Lady_B, ja schudłam na tym 14 kg ale sama nie wiem czy poelcam...nie jest zdrowa..ja mam już bóle jelit..i siły brak i cukru..

Lady_B, ale wiesz co sie dzieje z biustem przy diecie....

dominika92, ma rację - dieta jest niezdrowa i koniec... obraz siebie masz w głowie a nie w lustrze...

ale pierdolnęłam textem z terapii...szkoda ze nie sama do siebie

Ja własnie ufarbowałam wlosy, kolor ladny, nie ma sie do czego czepnać

i jakoś mnie to nie cieszy ....

dune, wiem- maleje i trzeba zatroszczyć się o jędrność... już to przechodziłam... po utracie 19 kg zeszłam do 75 E i było nieźle

Lady_B, ale chyba ogólnie w lepszej formie jesteś?

dune, w jakim sensie??

czuję zapach dukanowego sernika

nie zaczynaj tego

Lady_B, ogolnożyciowym ... głos masz lepszy i energii więcej i pieczesz i zmywasz i pierzesz

dune, no właśnie coś mi dziś odbiło mogłoby już tak zostać

Lady_B, trzymam kciuki zeby zostało...moze to dobra dierta dla ciebie skoro tyle sie przy nie narobic musisz i napiec i nacudować jest sie czym zająć a idea pociągająca :)

czaję się i przygotowuję do ataku.

Korba, Atakuj, zasłużył sobie

Korba, Koty jak sie czają do ataku to kręcą pupami :)

Korba, a teraz dawaj go :) łups

dune, no właśnie coś mi dziś odbiło mogłoby już tak zostać

ajj...nakręciłaś się na dietkę

to zawsze jakaś zmiana w życiu i schudnięcie tj.na lepsze

Wstałam, popijam gorącą kawę, wyotwierałam drzwi i okna i chłonę to rześkie powietrze wsłuchana w melodię deszczu

Wstałam, popijam gorącą kawę, wyotwierałam drzwi i okna i chłonę to rześkie powietrze wsłuchana w melodię deszczu

Ja jestem dokładnie w trakcie tych czynności

Lubisz jak pada i jest pochmurno, ale rześko jak dziś?

Wstałam, popijam gorącą kawę, wyotwierałam drzwi i okna i chłonę to rześkie powietrze wsłuchana w melodię deszczu

Ja jestem dokładnie w trakcie tych czynności

Lubisz jak pada i jest pochmurno, ale rześko jak dziś?

Widzę po miejscu zamieszkania, że mamy ta samą pogodę. Z której strony Krakowa jesteś? Bo ja z obrzeży Nowej Huty. Uwielbiam tak jak jest teraz, wtedy najlepiej się czuję. I ciszę, kiedy jeszcze wszyscy śpią a ja mam czas tylko dla siebie

kawunia, tvn24, forum

Margolka, Wygląda na to ,że aura ta sama:) Jestem z obrzezy Bieżanowa Starego. Masz lepszy dojazd do centrum niz Ja

BiałyLatawiec, tak z pewnością lepszy ale... autem. A tak autobus co godzina i przesiadka na tramwaj, żeby do centrum Huty dotrzeć nie mówiąc o dalszych wyprawach No ale znam Twoje strony, czasami bywam w okolicach jak jeżdżę do koleżanki na Złocień. To jakieś 15 km ode mnie.

A wracając do tematu, deszcz coraz większy, nawet psy nie chcą wyjść na podwórko, siedzę przed kompem, jeden kot grzeje się na monitorze, drugi przeszkadza mi w pisaniu. Postanowił dzisiaj poleżeć na moich kolanach i uparł się, żeby podgryzać mi ręce

Margolka, Ja mieszkam na złocieniu

Też mam kotkę, ale jest mniej skora do przytulania musza ja zmuszac To jakieś rasowe czy dachowce?

Drugiego pecika odpalam O komunikacji miejskiej w kraku to szkoda nawet gadać.

BiałyLatawiec, zaraz okaże się, że znasz i moją szanowną koleżankę Małgosię z ul Złocieniowej Jakbyś widziała taką babę z czarnym cocker spanielem i taką jasną gładką suczką to ona właśnie, możesz pozdrowić od Małgosi z Huty

A ja mam dachowce, dwie młode kotki, jedna biała w bure łaty druga biało- ruda z dłuższym włosem podobna do kotów z reklamy whiskas. Starsza łowi myszki to mniej przymilna, młoda szuka jeszcze zabawy

Margolka, Mieszkam tu dopiero od 4 lat i nie znam nikogo, ale z widzenia kojarze taka babeczkę z czarnym spanielem bede sie przygladać

dachowce sa najwspanialsze <3

Zjadłem obiad i idę zajarać