Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zaburzenia odżywiania (anoreksja, bulimia)


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

eee w każdym wypadku to głupota. i dla mnie to już nie podchodzi pod zaburzenie, że ktoś chce schudnąć parę kilo i mówi że "a to zrobię sobie kilkunastodniową głodówkę" :roll: no błagam :roll: przecież to nawet nic nie da bo za chwilę nawet jak spadniesz to z powrotem przytyjesz :roll: albo nie wytrzymasz i nażresz się w połowie :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli lepiej siedzieć w domu i nigdzie nie wychodzić (olać wszystko, bo czasem przecież trzeba wyjść), brak aktywności fizycznej może przeszkodzić w osiągnięciu celu, ale brak możliwości wyjścia do sklepu po jedzenie sprowadza się do głodówki (chyba, że kupię przez internet) co z kolei przybliża do celu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

roam, to sobie trzeba jakąś dietę wprowadzić... z doświadczenia wiem (ojciec od stycznia schudła na takiej 30kg), że dieta dla cukrzyków (nie musisz mieć cukrzycy. Taka dieta nikomu nie szkodzi, a głodny nie chodzisz), może być bardzo skuteczna.

a 'kilkunastodniowa głodówka' może prowadzić do anoreksji a nie schudnięcia...

a jak z domu nie chcesz wychodzić to ćwicz w domu... albo najlepiej na spacery chociaz chodź...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szczerze mówiąć nie pojmuję tego co napisałaś.

tak naprawdę najlepiej schudnąć odżywiając się zdrowo, zapewniając sobie dawkę ruchu, jedząc regualrne posiłki itp. itd.

ale czasami nie jest to możliwe z powodu depresji czy nerwicy. tak jest w moim przypadku. więc wolałam przejść na dietę, która może też nie jest wzorem zdrowego żywienia, ale na pewno jest mądrzejsza niż głodówka, poza tym każdą dietę można sobie zmodyfikować trochę, a nie ślepo się jej trzymać. ja tym sposobem schudłam już 13kg a odchudzam się od mniej więcej 2 miesięcy. wiem że popełniam też dużo błędów i mam różne problemy z tym związane bo się zapędzam ale no zaczynać odchudzanie od kilkunastodniowej ( to przepraszam ile nie zamierzasz jeść?) głodówki to już albo bezmyślność albo głupota.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję czegoś na szybko, żebym przynajmniej chciała wychodzić, bo muszę.

Co do sportu to lubię jeździć na rowerze, uczę się jazdy na rolkach, wcześniej trochę biegałam, więc wszystko raczej na dworze. Z biegania zrezygnowałam, bo trochę się do tego zmuszałam no i biegałam w miejscu gdzie są inni ludzie... Wczoraj nie chciałam wyjść z domu, bo docierając tam gdzie musiałam, spotkam przecież masę ludzi.. W końcu się zmusiłam, ale dziś nie wyszłam nigdzie, jest coraz gorzej, w poniedziałek znowu powinnam wyjść.. ale nie chcę. :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

roam, no to już jakiś start. nie przestawaj jak lubisz! A dieta taka jak napisałam (czyli bez cukru, pszenicy, smażonych rzeczy, dużo warzyw i owoców, ale też nie wszystkich), jest bardzo orzeźwiająca i dużo lepiej się po niej czuje, więc po tygodniu do dwóch powinnaś poczuć poprawę. Nawet jak nie na wadze, to będziesz czuła się lepiej sama ze sobą i będziesz wiedziała, czuła, że coś dla siebie robisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dominika92, ja mam to samo... do tego stopnia, że ostatnio muszę mieć Cole i jakiegoś batonika jak wychodzą z domu, bo inaczej jak usiądę gdzieś to nie umiem wstać bo tak mi słabo... Też mam wyrzuty straszne, ale wiem, że inaczej nie jestem w stanie wyjść z domu ostatnio...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bretta, eh..ja PRÓBUJĘ teraz skończyć dietę ...tę dukana..wiem niezdrowa...i mam bóle jelit i to mnie martwi..poza tym nad morzem może być ciężko...ale tak strasznie boję się że przytyję i jeszcze chciałabym schudnąć...znając życie będę musiała zapakować wagę nad morze... :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dominika92, ja mam to samo... do tego stopnia, że ostatnio muszę mieć Cole i jakiegoś batonika jak wychodzą z domu, bo inaczej jak usiądę gdzieś to nie umiem wstać bo tak mi słabo... Też mam wyrzuty straszne, ale wiem, że inaczej nie jestem w stanie wyjść z domu ostatnio...

 

a moze ty sie autentycznie odcukrzasz? badania robiłaś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dominika92, a co zmieni waga? Na pewno nie przytyjesz na tyle zeby to było zauważalne. I jak sama zauważyłaś, i tak musisz jeść! Nie zależnie od tego co waga by pokazała. Wiem, że to trudne, sama od czterech dni staram się normalnie jeść bo jestem chora do tego mam dziecko pod opieką więc też muszę mieć siłę. Ale myślę, że gdybym miała wagę to dopiero wtedy popadłabym w obłęd i przestała jeść spowrotem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

powiem tak..mam wyrzuty sumienia co do niektórych rzeczy co jem..chociaż tak naprawdę nie przesadzam..dziś zjadłam trochę pieczonego kurczaka, dwa kawałki arbuza, jabłko i jogurt i trochę poskubałam ryby , staram się takie rzeczy jeść zamiast gofrów, zapiekanek i kebabów, cholernie się boję że przytyję ale spodnie mi zlatują z tyłka więc chyba raczej chudnę :roll: przez te nerwy to tyle spalam że....mi wyszło że mam BMI 19,5. chuda też nie jestem..jeśli mam teraz jakieś problemy to są to póki co problemy w postaci natrętnych myśli, wyrzutów sumienia, i ograniczania jedzenia..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zwiększaj co 200 kcal dziennie,jeśli jesteś na dukanie to nie wiem,może po malutku wprowadzaj zmiany

tego dukana to kiepsko widzę,dużo szkody robi,a nie zdziwiłabym się,że jak się zaprzesta czy efektu jojo nie ma

[http://www.nerwica.com/posting.php?sid=22ff04f1d8301f8075acba7bb13db47a#color=#000040]Dominisiu[/color],nie warto przy Twoich panikach i omdleniach,tylko sobie szkodzisz,tak długo było dobrze :(

 

bretta rozumiem,że masz ed,czy to byla anoreksja?ile masz latek?też isę męczysz :( nic się nieda z tym zrobić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×