Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

dzień ogólnie jak zwykle do bani

ale zaliczyłam prawie dwu godzinny spacer w słoneczku

przemyślałam sporo spraw

na koniec usiadłam sobie na ławce w niby-parku i obserwowałam z bezpiecznej odległości jak jakiś tata bawi się ze swoimi dziećmi... ganiali się... rzucali piłką... dzieciaki tak się śmiały że ja aż płakałam...

starałam się przywołać jakieś pozytywne wspomnienia z moim ojcem... znalazłam... jak mnie uczył jeździć na rowerze... trochę krzyczał... ale był trzeźwy i robił coś ze mną... to było ważne... jak zabrał mnie i brata kiedyś na sanki i zjeżdżał ze mną... też była kupa śmiechu... jak w któregoś sylwestra już pijany poprosił mnie do tańca... jak damę... stałam na jego stopach i tańczyliśmy... jak pomagałam mu zrobić jakąś półkę... trzymałam deski a on wiercił dziury... obok niego stała puszka piwa...

Wypłakałam się i wróciłam do domu... Nie mam żadnych wniosków... Jedynie żal... że urodziłam się jako ja a nie jako jedno z tych dzieci...

Nie chcę swojego życia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lady_B, I to jest jedna z emocji , którą powinnaś przepracowac na terapii kochana......żal.

 

A ja dzisiaj wróciłam z weekendu.

Trochę odpoczęłam od codzienności.

Jeździłam na rolkach, które niedawno kupiłam.

Miło spędziłam czas z G.

Jutro powrót do rzeczywistości....praca. I już mam napięcie.

Jutro też terapia i nowe dylematy.

Ale wieczorem...jazda na rolkach :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czuję się obgadywana....

nie martwcie się o mnie...

nikomu krzywdy nie (z)robię poza sobą

nie wiem czemu piszę te "straszne"rzeczy...

chyba z zemsty żeby w razie jak uda mi się przejść na drugą stronę żeby moja rodzina poczytała moje wpisy...

może faktycznie to taka perfidna forma zemsty...

może po prostu nie mam z kim pogadać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to była ironia z tym obgdywaniem...

 

ja się dziwię że w ogóle ktoś zauważył że coś odpierdzielam

 

a cóż takiego jest przede mną?? ja widzę tylko czarną otchłań... ćpanie leków i zapijanie ich od czasu do czasu... niekiedy zabawy żyletkami... faktycznie pasjonujące to życie mam przed sobą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lady_B, nie pomyślałaś kiedyś, żeby spróbować się zebrać w sobie i żeby udowodnić wszystkim, tym którzy skrzywdzili, którzy w Ciebie nie wierzą, że stać Cię na więcej? Że dałaś sobie z tym radę? Jasne że na to potrzeba szmatu czasu, chęci i terapii... ale kończysz studia, jesteś w stanie to zrobić... Byłabyś w stanie to zrobić... Gdybyś chciała i próbowała

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lady_B, nie pomyślałaś kiedyś, żeby spróbować się zebrać w sobie i żeby udowodnić wszystkim, tym którzy skrzywdzili, którzy w Ciebie nie wierzą, że stać Cię na więcej? Że dałaś sobie z tym radę?

8 pieprzonych lat im to udowadniałam... skończyły mi się pomysły...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czuję się obgadywana....

nie martwcie się o mnie...

nikomu krzywdy nie (z)robię poza sobą

nie wiem czemu piszę te "straszne"rzeczy...

chyba z zemsty żeby w razie jak uda mi się przejść na drugą stronę żeby moja rodzina poczytała moje wpisy...

może faktycznie to taka perfidna forma zemsty...

może po prostu nie mam z kim pogadać

Bo to taki schemat mysleniowy.......zrobię Im na złość!

Żeby dowiedzieli się jak się mozesz teraz czuc przez to, jaki los Ci zgotowali.

I dobrze,że jesteś na Nich zła, masz żal. masz takie prawo!

Ale niedobrze,że myślisz o najgorszych rzeczach!

Ja już Ci mówilam Dorotko......terapia, Ty to musisz przepracować!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×