Mój dzisiejszy dzień

Sabaidee tak, jest lepiej

Natusia, nawet nie wiesz jak się cieszę.

Sabaidee cieszę się że Ty się cieszysz że ja się cieszę mykam na spacer

Pozdrawiam wszystkich

co to za flirty

dominika92, zazdrośnica? Kiedy idziemy psa focić?

Sabaidee, pyszny prezent

Sabaidee, jeśli nie wyjadę to może poniedziałek tylko ten pies taki ruchliwy nie wiem czy się da go uchwycić

dominika92, wezmę paralizator

na mojego psa to za mało

dominika92, ja wiem, że to nie owczarek niemiecki, któremu powie się "siad" i będzie siedział dopóki go nie zwolnią. Coś wymyślimy

Nie był najgorszy. Leniwy i nudny, owszem, ale może to i lepiej. Zaraz biorę moją magiczną tabletkę więc pewnie po 22 będe kimać.

Co tam u was słychać? U mnie jako tako. Nie byłam jeszcze u lekarza ale byłam na konsultacjach psychologicznych i mają wybrać dla mnie odpowiednią metodę terapii i określić czas jej trwania. Co myślicie o terapii grupowej? Bo w moim przypadku chyba to najlepsze rozwiązanie, po takim wygadaniu się komuś lub po takim pisaniu na forum trochę lepiej się czuję. Niestety muszę się uczyć, egzaminy się zaczynają, a ja nie mogę się skoncentrować na nauce, tylko myślę o swoich głupotach i jeszcze mnie coś zakłuwa ciągle w różnych miejscach, głównie w brzuchu i żebra... chyba nerwobóle jakieś albo nie wiem.

U mnie nie było tak źle,oprócz tego że odkurzacz mi się popsuł.

Samopoczucie 3-

Klika, baaardzo wiele zależy od tego na jaką grupę trafisz - w jednej się odnajdziesz, a w drugiej nie. Jeśli masz możliwość wyboru to wybieraj terapię indywidualną.

zły dzień, mam dośc wszystkiego

dominika92, już się kończy, Domi. Jutro będzie lepiej.

Hmm no tak nie pomyślałam o tym, że grupa może mi nie pasować :/ eh. Zobaczę co zaleci psycholog, w gruncie rzeczy chcę lepiej się czuć. Mam teraz trochę zajęć i dobrze to na mnie działa, ugotowałam dziś sobie barszczyk czerwony, w końcu coś na ciepło i lekkostrawne :) Przeraża mnie tylko ta sesja, nie wiem jak zdam te wszystkie egzaminy, bo mam też przejawy fobii społecznej :], a na sali pisze zawsze ze 200 osób, w trakcie egzaminu jestem tak zestresowana tymi ludźmi, że chcę jak najszybciej wyjść :/ gdybym sama mogła pisać było by o wiele lepiej...

właśnie wróciłam ze spacerku spotkałam koleżankę której nie widziałam już daawno i sobie troszkę poplotkowałyśmy a teraz piwko i pizza

Klika, wiesz a mnie dziwi. Dlaczego całe studia z 300 osobami spędziłam, żadnych lęków, a stresy były straszne i nic. A teraz mnie złapało

Chciałam obejrzeć zaćmienie księżyca, a te pieprzone chmury go zasłaniają. Wkurzam się!

cześć wszystkim..

w sumie na temat dzisiejszego dnia mam mieszane uczucia, rano niby ok, nawet humor był niezły, a tak od popołudnia jakiś stres, lęk, czyli w sumie standard, tak jak wyżej napisano, dzień oceniam na 3

a teraz posłucham sobie muzyki.

Sabaidee, no ja mam taką nadzieję...

Dzisiaj jak zwykle nie zapowiada się nic ciekawego, no może poza leżeniem w łóżku, czytaniem i oglądaniem seriali.Na szczęście jutro wyjeżdżam na minimun tydzień za miasto ochłonąć i już się cieszę. Może zmiana środowiska mi posłuży.

moj dzisiejszy dzien zapowiada sie wyśmienicie !

przeprowadzki dzień drugi